przez kerat » Wt wrz 05 2017, 14:11
Taaak, też miewam z tym problemy, ale już się przyzwyczaiłam do tego, że muszę je codziennie myć. Po części to na pewno wina hormonów i tego, co jem, ale też niewykluczone, że taka jest natura moich włosów, które są niezwykle ciężkie, sztywne i gęste. Zauważyłam, że odkąd ścięłam je naprawdę krótko, przestały się tak przetłuszczać i jakby odżyły. Nigdy wcześniej nie myślałam, by próbować jakieś specyfiki na tą przypadłość i nie wiem, czy kiedykolwiek będę chciała ryzykować, bo mam naprawdę wrażliwą skórę głowy - jeden produkt z niezbyt udanym składem, a nie pozbędę się łupieżu przez kilka miesięcy.