38siadoe napisał(a):Dziewczyny również tak macie???? Dobrze, że się maluję to nie jestem taka blada jak mój mąż...no ale to samopoczucie! Macie jakieś sposoby pomijając łykania witaminek i warstwy podkładu?? Na razie spacery w taką pogodę to średnia przyjemność...Chyba potrzebuję odrobinę letniego optymizmu! Pomocy
kerat napisał(a):Przeczekać - to minie
A tak na poważnie, aby dodać sobie energii, warto zacząć pić co rano albo w ciągu dnia soki z aceroli bądź aronii, bo one są bombami witaminowymi. Warto też uzupełniać potas i magnez, bo to ich braki odpowiadają za naszą apatię. Bez uzupełnienia witamin się nie obejdzie. A na bladość polecam ćwiczenia, dzięki którym krew będzie szybciej krążyć po ciele, a w najgorszym razie - jedzenie marchewek (ale też nie za często)!
Użytkownicy przeglądający to forum: kasia777 i 68 gości