przez Jagna30 » Pn wrz 24 2007, 09:56
Marysia: mojej koleżanki ojciec z kolei jest ginekologiem w Opocznie. Bardzo miły i przyjemny facet, ale moim zdaniem nie jako lekarz. I tak to jest na tym świecie. A gdybyś tak na 3 wizytach u gina w Końskich posłuchała opinii o każdym z lekarzy (a zwłaszcza o ordynatorze) plus doświadczenia moich 2 koleżanek z pracy, to by Ci włosy stanęły dęba. Wiem, że są różne opinie o każdym z lekarzy, bo nie ma ludzi nieomylnych, ale...Ordynator w Końskich ma pacjentki, bo chodzą do niego dziewczyny, które liczą na to, że jak chodzą do niego prywatnie, to będa miały lepiej przy porodzie. No cóż, niekoniecznie. Wizyta kobiety w zaawansowanej ciąży w gabinecie prywatnym pana ordynatora trwa mniej niż 10 minut. Dziwne, prawda? Co nie zmienia faktu, że jako ojciec koleżanki może być super.
Ja byłam w czwratek na NST i badaniu. I moja córeczka jest w pełni gotowa do wyjścia. Już bym chciała mieć to za sobą, ale ona nie słucha moich próśb :lol: Lekarz mówi, że teoretycznie powinnam urodzic w tym tygodniu. Zobaczymy. Dzisiaj znowu jede na NST.
Co u was babaeczki???