Hej hej
My już po! Pogodę mieliśmy wymarzoną, było w miarę ciepło, bez upału, słonko świeciło, wszystko się udało! Biały tydzień też już prawie za nami, tylko od wtorku Paweł nie chodzi w albie tylko w koszuli i spodniach, bo złamał kość ramieniową i generalnie cały tors, bark, ramię i przedramię prawej ręki ma gipsie
i tak będzie chodził do 5 czerwca. Z resztą pewnie już wiecie, bo większość Tych które zaglądają tu, jest również na FB
kakta oby i u Was wszystko się udało (bez ekscesów po komunijnych ala Paweł), pogoda niech dopisze taka by Ksawiemu pasowała, bo to on najważniejszy w tym dniu przecież