przez dahl70 » N lip 22 2007, 01:14
Ale sie rozpisalyscie! Kiedy Wy macie czas, dziewczyny?! Ja rak i nog (a wlasciwie -zadka!) nie czuje po tych chwastach!!! Reszta dla mojej polowicy bo chyba jakie uczulenie mnie na te chwasty dorwalo! No i dobrze!
U nas pogoda w kratke - kiedy musimy gdzies jechac - zar z nieba sie leje (no, jesli zarem mozna okreslic tak ca. 22 st. C, ale na tegoroczne warunki to i tak jakis sukces!), kiedy siedzimy w domu - jesli nie leje, to chmurka chmurke goni. A opalanie wyglada tak, ze co chwile wkladam i zdejmuje szlafrok! Mozna sie wkurzyc!
Moja corcia to juz naprawde duza panna - czuje to po jej humorkach! Z jednej strony rezolutna i madra, z drugiej - kawal urwisa! Buzka sie jej nie zamyka ani na chwile (to po mamusi :lol: ) i nie moze sekundu usiedziec spokojnie. Tylko straszna z niej kruszynka....nieco ponad 10 kg! A wlasnie skonczyla 2 latka. Niejadek z niej taki, ze ja chyba osiwieje z tego powodu. Oboje z mezem na uszach stajemy, aby cos w nia wcisnac! Jadlaby tylko oliwki, ogorki, arbuzy i pila mleko. Na szczescie nie lubi slodyczy.
A wakacje? Normalnie lato spedzamy w SWE. Mieszkamy nad morzem, mamy gdzie sie popluskac w ogrodku, dzialke tez mamy nad morzem - to po kiego grzyba wyjezdzac - jesli jest pogoda! No, ale w tym roku pogoda dala nam w kosc i wlasnie siedze na necie i sprawdzam wolne miejsca tam, gdzie jest cieplo. Mamy nadzieje, ze we wtorek uda nam sie wyjechac nad morze Srodziemne - byle gdzie! Oby do slonca! Potem przyjezdzaja starsze dzieciaki i jedziemy do szwagra do Francji na 10 dni. Ale to juz dla mnie nie wakacje - 4 dzieci, wrrrrrr......! Lubie cala trojke, ale nastolatki to nastolatki! Na szczescie uwielbiaja Michélle i troche sie nia zajma. Ale zawsze i tak musze wszystkiego dopilnowac sama! :wink: :lol: We wrzesniu zaczynaja sie sluzbowe wyjazdy meza, wiec bedzie kilka wypadow w EU i znowu Indie. Jeszcze nie wiem czy tym razem zabierzemy Misie. Mam czas sie zastanowic.
No i we wrzesniu Misia idzie do przedszkola! Na razie 2x 5 godz. Zobaczymy jak bedzie pozniej.
Sekundka - Ciesze sie, ze znowu tu jestes! W Sztokholmie bylismy tylko 2,5 dnia i na nic nie bylo czasu. Mam nadzieje, ze nastepnym razem poznam Olivke! Cudne jest to jej zdjecie z plazy....!
No, wlasnie! Mam nadzieje, ze milo tu razem bedziemy spedzac czas. Wkoncu duzo nas laczy..... m.in. zwykle problemy dnia codziennego. Mam nadzieje, ze nikt nie bedzie staral sie nam tu "zamieszac" :D :twisted:
Zdjecia chetnie Wam pokaze, ale ze mnie troche taka noga komputerowa i nie bardzo wiem jak je wklejac. Nie bardzo chce zostawiac zdjecia mojego dziecka na jakims "obcym" serwerze, bez mozliwosci wykasowania ich - a jak na razie to byla jedyna metoda, ktora znalam. Jesli znacie inna - dajcie znac. Szczerze bede wdzieczna!
Dobra , na dzis tyle! Napiszcie cos wiecej o Waszych pociechach. Moze pare slow jak Wam sie mieszka w SWE, DK, FIN, N.....
Dobranoc....
PS: Tez bym sobie pojechala do PL! Juz od zimy sie tak wybieram i wybieram..... Najpierw bylo za zimno, potem za goraco.... Ale strasznie mnie ciagnie... :cry: Zazdroszcze Wam....