O wszystkim i o niczym :P

Kącik dla wszystkich Tatusiów :)
Pisanie tylko dla zarejestrowanych użytkowników!

Moderatorzy: extreme, saba79

Czy jeden temat jest dobry??

Tak
31
66%
Niewiem
16
34%
 
Liczba głosów : 47

Postprzez Baronik21 » Śr lut 28 2007, 22:15

A polecam polecam

jest to białe pszeniczne pifko tylko lekko słodkawe (no ale nie karmelem jak Guinnes ale pszenicą), naprawde smaczne - pić lekko schłodzone :D
<img src="http://www.suwaczek.pl/cache/d3bf0020d8.png"></a>

<img src=http://images21.fotosik.pl/23/44a5c15a971a5669.jpg>
Avatar użytkownika
Baronik21
 
Posty: 41
Dołączył(a): Pn lut 26 2007, 21:24
Lokalizacja: Olsztyn

Postprzez Garfield » Śr lut 28 2007, 22:48

No to na forum o dzieciach zeszło nam na piffko
Urodzić się głupcem to nie wstyd. Wstyd tylko głupcem umierać.
-- Erich Maria Remarque
Avatar użytkownika
Garfield
 
Posty: 43
Dołączył(a): N gru 10 2006, 18:19
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Baronik21 » Śr lut 28 2007, 22:59

a pzryczym najlepiej się rozmawia o takiej godzinie :?:

Dzieci już przecież śpią

a żony ........
<img src="http://www.suwaczek.pl/cache/d3bf0020d8.png"></a>

<img src=http://images21.fotosik.pl/23/44a5c15a971a5669.jpg>
Avatar użytkownika
Baronik21
 
Posty: 41
Dołączył(a): Pn lut 26 2007, 21:24
Lokalizacja: Olsztyn

Postprzez Garfield » Śr lut 28 2007, 23:06

Niby tak :P
Urodzić się głupcem to nie wstyd. Wstyd tylko głupcem umierać.
-- Erich Maria Remarque
Avatar użytkownika
Garfield
 
Posty: 43
Dołączył(a): N gru 10 2006, 18:19
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Baronik21 » Śr lut 28 2007, 23:13

no to jak :?:


bo zaraz trzeba będzie iść spać
<img src="http://www.suwaczek.pl/cache/d3bf0020d8.png"></a>

<img src=http://images21.fotosik.pl/23/44a5c15a971a5669.jpg>
Avatar użytkownika
Baronik21
 
Posty: 41
Dołączył(a): Pn lut 26 2007, 21:24
Lokalizacja: Olsztyn

Postprzez Garfield » Śr lut 28 2007, 23:23

Mój junior ząbkuje - czeka nas chyba "ciekawa" noc
Urodzić się głupcem to nie wstyd. Wstyd tylko głupcem umierać.
-- Erich Maria Remarque
Avatar użytkownika
Garfield
 
Posty: 43
Dołączył(a): N gru 10 2006, 18:19
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Baronik21 » Śr lut 28 2007, 23:37

no to przed Tobą może nawet cała noc "przyjemnego relaksu" z juniorem na rączkach :?

no ale nic, jak by co to, w lodówce pifko leży
<img src="http://www.suwaczek.pl/cache/d3bf0020d8.png"></a>

<img src=http://images21.fotosik.pl/23/44a5c15a971a5669.jpg>
Avatar użytkownika
Baronik21
 
Posty: 41
Dołączył(a): Pn lut 26 2007, 21:24
Lokalizacja: Olsztyn

Postprzez Garfield » Cz mar 01 2007, 19:43

Na szczęście szalał tylko do 23:00 :P
Urodzić się głupcem to nie wstyd. Wstyd tylko głupcem umierać.
-- Erich Maria Remarque
Avatar użytkownika
Garfield
 
Posty: 43
Dołączył(a): N gru 10 2006, 18:19
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Baronik21 » Cz mar 01 2007, 22:41

No to nie było tak źle :)

ale na pocieszenie to chyba nie będzie koniec ząbkowania :( i zawalonych nockach
ale życzę powodzonka :ok_army:
też przez to przechodziłem i przeżyłem
<img src="http://www.suwaczek.pl/cache/d3bf0020d8.png"></a>

<img src=http://images21.fotosik.pl/23/44a5c15a971a5669.jpg>
Avatar użytkownika
Baronik21
 
Posty: 41
Dołączył(a): Pn lut 26 2007, 21:24
Lokalizacja: Olsztyn

Postprzez Garfield » Pt mar 02 2007, 19:30

Ja nie wiem co to zawalona noc - mój junior nigdy nie balował dłużej niż do 24:00 - za to wtedy spał do 8:00-9:00
Urodzić się głupcem to nie wstyd. Wstyd tylko głupcem umierać.
-- Erich Maria Remarque
Avatar użytkownika
Garfield
 
Posty: 43
Dołączył(a): N gru 10 2006, 18:19
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Baronik21 » Pt mar 02 2007, 21:59

no to jesteś prawdziwym szczęściażem

i życzę Ci abyś po napisał to samo za pół roku :wink:
<img src="http://www.suwaczek.pl/cache/d3bf0020d8.png"></a>

<img src=http://images21.fotosik.pl/23/44a5c15a971a5669.jpg>
Avatar użytkownika
Baronik21
 
Posty: 41
Dołączył(a): Pn lut 26 2007, 21:24
Lokalizacja: Olsztyn

Postprzez Garfield » Pt mar 02 2007, 22:32

Jak nie jak tak :P
Urodzić się głupcem to nie wstyd. Wstyd tylko głupcem umierać.
-- Erich Maria Remarque
Avatar użytkownika
Garfield
 
Posty: 43
Dołączył(a): N gru 10 2006, 18:19
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Garfield » N kwi 01 2007, 08:43

I znowu wszyscy faceci poszli na pifffko :lol:
Urodzić się głupcem to nie wstyd. Wstyd tylko głupcem umierać.
-- Erich Maria Remarque
Avatar użytkownika
Garfield
 
Posty: 43
Dołączył(a): N gru 10 2006, 18:19
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Piotr7 » Pt kwi 06 2007, 22:31

Witam, nie było mnie tu sto lat, ale jak czytam niektóre wątki, to mi łapki opadają...
Zrobiło się bardzo dramatycznie - na szczęście ten temat i jeszcze jeden (góra dwa) można pociągnąć.

Panowie, nie obiecam, że będę tu regularnie - bo mam 2 letniego ancymonka, ale śpieszę donieść, że już Was lubię:
temat pifka, a w innym wątku AYOY i tego typu klimaty - to coś co może przynieść ulgę każdemu ojcu 8) :wink:

Pozdrawiam i życzę wesołych Świąt.
tankujemy do pełna :D
<a href="http://picasaweb.google.pl/piotr.swiezy/Pulpit/photo?authkey=G-n8mlNggaI#5100004454633256034"><img src="http://lh5.google.pl/piotr.swiezy/RsbbB89TNGI/AAAAAAAAA_0/6WD83E169pI/s144/20070816.jpg" /></a>
Avatar użytkownika
Piotr7
 
Posty: 876
Dołączył(a): Śr sie 04 2004, 00:00
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Garfield » Pt kwi 06 2007, 22:36

Piotr7 napisał(a):Witam, nie było mnie tu sto lat, ale jak czytam niektóre wątki, to mi łapki opadają...
Zrobiło się bardzo dramatycznie - na szczęście ten temat i jeszcze jeden (góra dwa) można pociągnąć.

Panowie, nie obiecam, że będę tu regularnie - bo mam 2 letniego ancymonka, ale śpieszę donieść, że już Was lubię:
temat pifka, a w innym wątku AYOY i tego typu klimaty - to coś co może przynieść ulgę każdemu ojcu 8) :wink:

Pozdrawiam i życzę wesołych Świąt.



Trzeba jakoś odreagować :lol: :lol: :lol:
Urodzić się głupcem to nie wstyd. Wstyd tylko głupcem umierać.
-- Erich Maria Remarque
Avatar użytkownika
Garfield
 
Posty: 43
Dołączył(a): N gru 10 2006, 18:19
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Piotr7 » Wt kwi 10 2007, 19:12

Puk, puk - jestem.
Garfield - witaj druhu 8)

Witam Świątecznie - poświątecznie...
Mam nadzieję, że podobnie jak każdy odwiedzaliście swoich rodziców i jedli, potem jedli, a potem jeszcze jedli i gdy już mieliście wychodzić, to jedliście przed wyjściem (żeby nie robić kanapek), po to by zaraz po powrocie coś przekąsić.
No więc my byliśmy do święcenia w kościele, w którym P był chrzczony. Podobnie jak i w zeszłym roku - wszystkie potrawy spoczywały wyłącznie w jego rękach, w małym koszyczku.
Zmieniło się jednak co nie co: - Pisanki, inaczej niż zwykle - malowane były osobiście przez P, a z trzech kurczaczków powróciły na Świąteczny stół tylko dwa. Jeden bowiem utopił się w chrzanie!
Obrazek

Cukrowy baranek tez nie miał wiele szczęścia.
Może to jego karma stracić udziec w 3 minuty po święceniu, choć ja myślę, że przesądziła o tym jego "cukrowość", a nie ślepy los.
- Potem coś jeszcze się działo, ale załóżmy, że nic takiego, co mogłoby Was zainteresować. Przeskakuję więc do "lanego poniedziałku" (lanie polegało w moim przypadku na wlewaniu w siebie pifka z teściem). Wstajemy rano i widzimy słońce! Jedziemy więc na Emaus (Krakusy wiedzą co to - od 3 roku życia, resztę odsyłam do google) i jest to pierwsza w pełni świadoma wizyta całej naszej trójki na Salwatorze. Co mam na myśli? Hmmm chyba to, że powinniśmy wpierw napaść na bank, bo młody chciał "kupić" wszystko, nie że dużo... WSZYSTKO!
Karabiny na wodę stoisko z balonami, cukrową watę, karuzele (wszystkie), odpustowe piłeczki na gumce.
No ale ma pecha, rozpoczęliśmy negocjacje i skończyło się na:
1. Balonie z helem,
2. wiatraczku,
3. podwójnym seansie na karuzeli
4. jajeczku do lania wodą
......
5. zakupie latawca (chcę być szczery więc zrobiłem odstęp, bo tak naprawdę to nie wynik negocjacji, tylko mojego "widzi-mi-się")
6. wizycie w ogródku zabaw (to też pomysł rodziców, a nie biednego dziecka) Było jak to się teraz mówi: zajefajnie... Szczególnie jak wychodziliśmy z Emaus (płacz, bo on b jeszcze chciał).

Obrazek
A już hard core - to zerwany podczas puszczania się 8) latawiec,
który będąc na wysokości ok 4p., poszybował ze 150m opadając na dach internatu dla dziewcząt (3piętrowy budynek), następnie przelatując za wspomniany obiekt i lądując w okolicy kolejnego czteropiętrowego budynku - tym razem biblioteki Akademii Pedagogicznej zniknął mi z pola widzenia.
Aby go odzyskać musiałem sforsować dwa ogrodzenia i stróża :D był miły, ja też byłem miły i chyba wiarygodny 8)
- A na koniec misji ratunkowej zobaczyłem, że latawiec leży obok zamieszkałej (wskazywały na to miski) psiej budy i to całkiem sporych rozmiarów! Niestety widziałem ją od tył, zagadką było więc dla mnie co leży w środku! Spodziewałem się zobaczyć psa i miałem tylko nadzieję, że ujrzę go, gdy z latawcem w dłoni wyląduję już po właściwej stronie ogrodzenia, albo że może jakimś cudem jest przypięty do budy łańcuchem. Szybka kalkulacja: zachować spodnie i stracić frajdę (swoją i P), albo ryzykować i bawić się dalej. SKACZĘ! Okazało się jednak inaczej. Zaraz gdy wylądowałem za furtką przekonałem się, że nie ma żadnego łańcucha. A bestią mieszkającą w psim domku są.... trzy młode koty:D. Latawiec uratowany - koty były dachowe, a nie dzikie i cętkowane.

Zabawa była fantastyczna, ale zaczęło tak wiać, że odpuściliśmy latawiec i poszliśmy na zjeżdżalnię.

Tyle u mnie.
Czekam na Was
tankujemy do pełna :D
<a href="http://picasaweb.google.pl/piotr.swiezy/Pulpit/photo?authkey=G-n8mlNggaI#5100004454633256034"><img src="http://lh5.google.pl/piotr.swiezy/RsbbB89TNGI/AAAAAAAAA_0/6WD83E169pI/s144/20070816.jpg" /></a>
Avatar użytkownika
Piotr7
 
Posty: 876
Dołączył(a): Śr sie 04 2004, 00:00
Lokalizacja: Kraków

Postprzez aniamarzec1 » Cz wrz 13 2007, 14:18

Świetna opowieść, że dopiero teraz na nią trafiłam..
Avatar użytkownika
aniamarzec1
 
Posty: 8
Dołączył(a): Śr wrz 06 2006, 12:17

Postprzez Hakim » N wrz 16 2007, 22:23

Dzieńdobrywieczór :mrgreen:
"Przeciwności losu uczą mądrości, powodzenie ją odbiera"

Seneka Młodszy (ok. 3 p.n.e. - 65 n.e.)
Avatar użytkownika
Hakim
 
Posty: 3
Dołączył(a): N wrz 16 2007, 21:37
Lokalizacja: Poznań

Re: O wszystkim i o niczym :P

Postprzez efilew » Pt lis 04 2016, 16:39

hahaha :D super to opowiAdanie
efilew
 
Posty: 5
Dołączył(a): Pt lis 04 2016, 14:03

Poprzednia strona

Powrót do Kącik Tatusia

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 0 gości

cron