Witam!
Chciałam się pochwalić, że nareszcie jutro powinnam zobaczyć moją córeczkę :D Nie chciała do tej pory sama wyjść, więc w końcu będą ją prowokować. :wink: Jutro z samego rana się zbieram, już jestem umówiona z lekarzem na dyżurze. Powiedział, że teraz na 100% mnie przyjmie na oddział. Aha no i w końcu się zdecydowałam na klinike na Ujastku. Jeszcze tylko nie wiadomo czy się nie zakończy wszystko cesarką, ale to nie ważne. Ja chcę już mieć przy sobie moje maleństwo! :D Jestem bardzo tym wszystkim przejęta i podekscytowana, nawet nie mam głowy do tego, żeby się czegoś bać :wink: Nie wiem czego mam się spodziewać, ale jestem dobrej myśli i już nie mogę się doczekać. :) Kiedy wrócę do domku to odrazu napisze jak było :D
Trzymajcie się cieplutko! :)