przez kreska » Cz sty 27 2005, 20:38
Cześć dziewczyny, dawno sie nie odzywałam, ale troche miałam złe nastroje, ale poza tym wszystko dobrze. Jescze chodzę z wielkim brzuchem, dzieciaki ponad 3 kg, podejrzewam, ze osiągne jakis rekord do 4 kg, ale juz nie prosiłam lekarza, by je wazył. Czeka mnie cesarka, bo jeden dzidzius ustawił sie miednicowo. Poza tym wyniki wzorowe, jutro czeka mnie ostatnia morfologia i wyniki moczu. Nogi opuchnięte i potwornie obolałe stawy, nic dziwnego, skoro taki ciezar w brzuchu. Juliano i inne dziewczyny, naprawde musaicie sie oszczedzać, ja mam wrazenie, ze dlatego tak długo mam dzieci w brzuchu, ze głównie nic nie robie. Jesli tylko mozecie to kładzcie sie na kanape, czytajcie ksiazki albo ogladajcie tv, zeby za duzo nie myslec o smutnych sprawach. Usmiechajcie sie dużo, to dzieciom bedzie cudownie w brzuchu i tez beda tam chciały siedziec w nieskończoność. Moj gin na poczatku powiedział, zebym doczekała do 6 stycznia, a teraz po ostatnim ktg, mowił ze spokojnie doczekamy do lutego. MOj pierwszy temin wg. miesiaczki to 10 luty, teraz wierze naewet w to, ze jest mozliwy porod w tym terminie. Trzymajcie sie ciepło!!! Ja wierzę, że wszstko bedzie dobrze. Dobre nastawienie, choc czasem z tym trudno, to połowa sukcesu! Myśle o Was ciepło!
<img
src="http://lilypie.com/baby1/060102/0/0</textarea><br>(Maks. 255 znaków. Wpisz swój podpis w kodzie HTML)</td></tr><