Forum noworodek.pl

przez **kiszka** » So mar 22 2008, 19:01

http://wiadomosci.onet.pl/1715569,11,item.html

:( :(

przez **PiOtRuLaKaCpErEk** » N mar 23 2008, 00:17

To straszne, szukaja dziecka caly czas, co do rodzicow brak odpowiedzialnosci, kto wypuszcza tak male dziecko samo po podworko. Posoka jest niedaleko mojej miejscowosci (Konin), nasze radio co troche informuje o poszukiwaniach.

przez **kiszka** » N mar 23 2008, 19:52

Niestety :cry: :cry: [*]

http://wiadomosci.onet.pl/1715652,11,item.html

przez **Liliana83** » N mar 23 2008, 21:29

:cry: :cry: :cry: :cry: [']['][']

przez **Maadlen** » N mar 23 2008, 21:30

:cry: :cry: :cry:

przez **Xenia** » Pn mar 24 2008, 10:23

Okropna tragedia :cry: :cry: :cry:

przez **PiOtRuLaKaCpErEk** » Pn mar 24 2008, 13:49

[*] dla Krystianka

Bezmyslni rodzice i dziadkowie, puszczali samo dziecko do ogrodu bo zawsze sie tam sam bawil jak twierdzi dziadek. Czy oni liczyli ,ze pies(lablador ,chyba tak sie to pisze) bedzie pilnowal i chronil chlopca! Tyle osob w domu a nie mial kto z dzieckiem wychodzic do ogrodu. Tragedia :(

przez **Basia29** » Pn mar 24 2008, 14:04

PiOtRuLaKaCpErEk napisał(a):[*] dla Krystianka

Bezmyslni rodzice i dziadkowie, puszczali samo dziecko do ogrodu bo zawsze sie tam sam bawil jak twierdzi dziadek. Czy oni liczyli ,ze pies(lablador ,chyba tak sie to pisze) bedzie pilnowal i chronil chlopca! Tyle osob w domu a nie mial kto z dzieckiem wychodzic do ogrodu. Tragedia :(

Nie wolno tak pisac, nie nam oceniac tych ludzi.
Oni teraz bardzo cierpią.

[*] :cry:

przez **violka** » Pn mar 24 2008, 22:55

:cry: :cry: :cry:

przez **Morgiana 78** » Wt mar 25 2008, 12:53

:cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: Szkoda dziecka...
Smutne świeta dla rodziny...[*]

przez **NNisiaa** » Wt mar 25 2008, 17:17

:cry: :cry: :cry: :((*)(*)*() biedne dzieciatko :(

przez **PiOtRuLaKaCpErEk** » Wt mar 25 2008, 19:36

Basia29 male dziecko to ruchliwa istotka , trzeba miec oczy dookola glowy. Nie wierze aby nikt nie mial chwili wolnej aby spedzic troche czasu z dzieckiem na dworze.
Mam czterolatka i nigdy nie byl sam na dworze zawsze ktos z nim idzie, mama, tata lub starszy brat. Ani na chwile nie zastal sam w domu, bo nigdy nie wiadomo co zaswita w malej glowce, a takie dzieci potrafia miec rozne pomysly.

Wierze ,ze wszyscy w rodzinie bardzo przezyli ta tragedie, nalezy im wspolczuc :(

Forum noworodek.pl

Wielkopolska: poszukiwania 2,5-letniego chłopca

Wielkopolska: poszukiwania 2,5-letniego chłopca

Kto przegląda forum