Jesteś w ciąży i palisz?

z Kraju i ze Świata.
Pisanie tylko dla zarejestrowanych użytkowników!

Moderatorzy: extreme, saba79

Jesteś w ciąży i palisz?

Postprzez karia » Pn mar 05 2007, 13:37

wiadomo nie od dziś ze nie powinno się palić w ciązy.
nadal jednak są mamy które chyba o tym zapominają.
może kolejny artykuł je przekona.




[url=http://kobieta.wp.pl/kat,26333,wid,8758038,wiadomosc.html?P%5Bpage%5D=1]Fundujesz dziecku zawał

Wyniki badania wykazały, że osoby, które były narażone na działanie dymu nikotynowego w życiu płodowym mają trwałe uszkodzenia układu sercowonaczyniowego wykrywalne już we wczesnym dorosłym życiu. ............ KLIK........
[/url]
Obrazek
Avatar użytkownika
karia
 
Posty: 7677
Dołączył(a): Pn gru 15 2003, 01:00

Postprzez malutka_8 » Wt kwi 10 2007, 10:47

Dzieki za ten artykul,ja rzucilam palenie jak tylko sie dowiedzialam ze jestem w ciazy i jestem z tego bardzo dumna.Jak widze "matki" palace to mam ochote podejsc i strzelic w lep (za przeproszeniem) zeby sie opamietala !!! No i wysle mojego meza do lekarza bo sie ostatnio skarzyl ze boli go serce a jego pseudo mamusia palila w ciazy jak komin i pila alkohol....jak ktos jest ciemny to nic go juz nie rozjasni...no moze choroba wlasnego dziecka...ale to juz jest za pozno......... :cry:
ObrazekObrazek
Avatar użytkownika
malutka_8
 
Posty: 21
Dołączył(a): Cz kwi 13 2006, 13:10

Postprzez karia » Wt kwi 10 2007, 11:32

malutka_8 napisał(a):Dzieki za ten artykul,ja rzucilam palenie jak tylko sie dowiedzialam ze jestem w ciazy i jestem z tego bardzo dumna.Jak widze "matki" palace to mam ochote podejsc i strzelic w lep (za przeproszeniem) zeby sie opamietala !!! No i wysle mojego meza do lekarza bo sie ostatnio skarzyl ze boli go serce a jego pseudo mamusia palila w ciazy jak komin i pila alkohol....jak ktos jest ciemny to nic go juz nie rozjasni...no moze choroba wlasnego dziecka...ale to juz jest za pozno......... :cry:


pozwoliłam sobie wytłuścić jedno zdanie i podpisuję się nimi obiema rękami.
jak widzę takie laseczki to normalnie .... :evil:

ja tez paliłam przed ciążą. rzuciłam jeszcze zanim zaszłam bo dzidzia była planowana. przy samej decyzji ze będziemy sie starać o dzidziusia odrzuciło mnie od fajek i przyszło mi z wielką łatwością pozbycie sie tego nałogu. w sumie nie palę od ponad 4 lat, wcale mnie nie korci i jestem z tego bardzo dumna :P

acha i z mojego męża też jestem dumna :P
rzucił palenie jak tylko okazało się ze jestem w ciąży :P
żeby mieć jeszcze większą motywację zapisał się na siłownię :P
wyszło taniej niż fajki i zdrowiej dla nas wszystkich :P

(a ja tak na niego narzekam czasami :roll: )
więcej nie będę :P
no może czasami ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
karia
 
Posty: 7677
Dołączył(a): Pn gru 15 2003, 01:00

Postprzez Kata » Wt kwi 10 2007, 11:51

brawo!!!!

tak trzymać

też jak widzę wielki brzuch otoczony dymem to mi się słabo robi :x

ps. my z małżem nie palimy i nie paliliśmy (nie licze mojego popalania w liceum ;))
Obrazek***Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Kata
 
Posty: 18451
Dołączył(a): Pn lut 09 2004, 01:00
Lokalizacja: ...my name is KATA...PROWOKATA - z ławeczki lubelsko-warszawskiej ;)

Postprzez agusia39 » Wt kwi 10 2007, 13:16

ja też paliłam przed ciążą - na szczęście jak zaszłam to nagle nie mogłam fajka do ust wziąć a dym powodował u mnie mdłości :D

i dziękuje za to opatrzności bo nie trułam własnej niuni :)
Avatar użytkownika
agusia39
 
Posty: 5113
Dołączył(a): Wt lis 01 2005, 01:00

Postprzez Mama_Monika » Wt kwi 10 2007, 16:35

To że w ciąży nie wolno palić jest jasne i oczywiste,
dla "mamuś", które palą w ciąży też,
tylko one się nie przejmują i bagatelizują konsekwencje.
Avatar użytkownika
Mama_Monika
 
Posty: 117
Dołączył(a): Śr lut 28 2007, 16:34

Postprzez malutka_8 » Wt kwi 10 2007, 18:17

Ja tez zapomnialam dodac ze moj maz rzucil razem ze mna i nadal nie pali :) Tylko mam nadzieje ze z tym jego zdrowiem to bedzie w pozadku jednak bo bardzo sie boje :( Ciekawe co jego matka by powiedziala gdyby przeczytala ten artykul :(
ObrazekObrazek
Avatar użytkownika
malutka_8
 
Posty: 21
Dołączył(a): Cz kwi 13 2006, 13:10

Postprzez Mama_Monika » Śr kwi 11 2007, 08:04

Ja o negatywnych skutkach palenia w ciąży przekonałam się na własnej skórze,
bo moja mama paliła jak mnie nosiła w brzuchu.
I od małego bez przerwy chorowałam,
a dziś mam problemy z drogami oddechowymi, a
lergię i problemy z krążeniem (żylaki).
Avatar użytkownika
Mama_Monika
 
Posty: 117
Dołączył(a): Śr lut 28 2007, 16:34

Postprzez nesaja » Śr kwi 11 2007, 09:56

tak,tak chore baby---brzuch pod nosem a fajka w dziubie :evil: wwrryyyy

jak leżała w szpitalu na podczymaniu ciąży to do łazienki nie szło wejść ,tak siwo od papierosów :oops: a pielęgniarki to olewały,to dopiero dobijało czlowieka ,ty sie starasz a taka ci napaskudzi.
JAKO RODZICE ZAWSZE MUSIMY MIEĆ SKRZYDŁA WYSTARCZAJĄCO DUŻE,
ABY OTOCZYĆ NIMI SWOJE DZIECI I OSŁONIĆ JE PRZED KRZYWDĄ CZY BÓLEM
nesaja
 
Posty: 1904
Dołączył(a): Śr lis 23 2005, 01:00

Postprzez Mama_Monika » Śr kwi 11 2007, 11:10

Ze mną w szpitalu też tak mądra była co kopciła w kiblu,
a urodziła w pół godziny i nawet nacinana nie była.
Oczywiście nie ma to związku, ale człowiek przezywa, stara się,
a tu takiej małpie wszystko lekko idzie.
Avatar użytkownika
Mama_Monika
 
Posty: 117
Dołączył(a): Śr lut 28 2007, 16:34

Postprzez nesaja » Śr kwi 11 2007, 13:25

no tak ,tak zawsze jest..te co się starają czekają po kilka lat na dziecko,to mają zawsze jakieś kłopoty z donoszeniem a potem z urodzeniem a te co "przez przypadek" zaszły w ciąże,olewają badania chodzenie do lekarza itp. ,to wszystko szczęśliwie się kończy :evil: :evil:
ale my juz nic na o nie poradzimy :cry: :cry:
JAKO RODZICE ZAWSZE MUSIMY MIEĆ SKRZYDŁA WYSTARCZAJĄCO DUŻE,
ABY OTOCZYĆ NIMI SWOJE DZIECI I OSŁONIĆ JE PRZED KRZYWDĄ CZY BÓLEM
nesaja
 
Posty: 1904
Dołączył(a): Śr lis 23 2005, 01:00

Postprzez natalia1981 » Cz kwi 12 2007, 14:24

ja popalalam troszke - owszem...

ale kiedy dowiedzialam sie ze jest nas dwoje jakos tak palenie samo odeszlo.. :D :D :D

i juz nie wroci, nie mialabym serca robic krzywdy mojemu niuniulkowi

nie moge zniesc matek, ktore na spacerkach ze swoimi pociechami pchaja wozki a przy tym kopca niesamowicie a pozniej caluski, buziaczki

a dziecko wykreca twarz w druga strone , bo nie moze zniesc smrodu :x :x :x :x
<a href="http://lilypie.com"><img src="http://b1.lilypie.com/auqup2.png" alt="Lilypie 1st Birthday Ticker" border="0" width="400" height="80" />


<a href="http://www.GlitterMaker.com/"><img src="http://5.UploadMirror.com/uploaded/4/811/glitter_maker_06_12_2007_15_38_11_67385.gif" border="0" alt="http://www.GlitterMaker.com/ - Glitter Graphics" title="http://www.GlitterMaker.com/ - Glitter Graphics"></a><br><a href="http://www.GlitterMaker.com/" title="GlitterMaker.com">http://www.GlitterMaker.com/</a> - <a href="http://www.GlitterMaker.com/" title="Glitter Graphics">Glitter Graphics</a> - <a href="http://www.MakeYourSpace.com/" title="MySpace Layouts">MySpace Layouts</a> - <a href="http://www.afterworkcasino.com" title="online casino">online casino</a>
natalia1981
 
Posty: 342
Dołączył(a): Wt lut 13 2007, 12:49
Lokalizacja: warszawa

Postprzez Mama_Monika » So kwi 14 2007, 17:17

Tak, to też jest ochydne, jak okopcona mamusia,
"wpycha" dziecku buzię do całowania. Fuj...
Avatar użytkownika
Mama_Monika
 
Posty: 117
Dołączył(a): Śr lut 28 2007, 16:34


Powrót do Wiadomości...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 3 gości

cron