przez dahl70 » Wt paź 16 2007, 11:50
Ja tez znalazlam tam kumpla - tez siedzi w stanach. I kolezanka, z ktora stracilam kontakt pare lat temu i okazalo sie, ze sie na wzajem szukalysmy. Pewnie mnie maz zabije za najplizszy rachunek telefoniczny, ale tyle bylo do wspominania...... (kolejna podroz mam dopiero w drugiej polowie listopada - jesli sie wczesniej nie odezwe to znaczy, ze maz zobaczyl rachunek i nerwy mu puscily).
Qurde, ja juz nie mam sily! Znowu walcze z zatokami!!! Bylam dzisiaj u lekarza i kazalam sobie wystawic skierowanie na badania do specjalisty. A on mi mowi, zeja taka jestem niecierpliwa. Niecierpliwa?! Od ponad 2 mies ze mna eksperymentuje. Basta - mial szanse sie wykazac. A teraz niech mnie wysle do madrzejszego od siebie! Taki raban zrobilam, bo strasznie mnie bola te zatoki - ze sam zadzwonil i wyprosil wizyte JUZ JUTRO RANO! Nie ma to jak dostac furii u lekarza :twisted: . A liczylam sie, ze bede czekac kilka tygodni na wizyte - wiecie jak tu jest!
A co do zakupow: Jakie buty polecacie dla Misi? Nic ciekawego nie moge znalezc. Ma "wyjsciowe" na kozuszku, ale potrzebuje cos praktycznego do przedszkola. Co radzicie?
Pozdrawiam i ide wlozyc "zatoki" do sauny - moze pomoze! Jak nie - to jeszcze sobie podzwonie po znajomych, bo chyba i tak niedozyje do tego rachunku......