POLKI W PETERBOROUGH lub okolice - PROSZĘ O KONTAKT.

Forum dla osób na emigracji

Moderatorzy: extreme, saba79

Postprzez caze » N maja 13 2007, 10:35

umieram !!!!!!!

Grzesiek wczoraj mnie maxymalnie wykonczył, prawie cały dzien jojcył, marudziłm płakał, krzyczał , złoscił sie i wszystko co mozliwe, był zmeczony ale niechcial sam usypiac tylko musiałam go lulac na rekach lub w łozeczku i jak tylko przestawałam to był krzyk i wrecz złosci , wyrzucał smoczek i pieluche pod łozeczko a jak tylko si etam juz znalazło to okropnie płakał ze to tam jest :shock: :shock: :? nosz nic tylko kopnac w zadek, w koncu o 4:40 wziełam go na polko to usnoł mi w wozku ale pospał tylko 40 min i koniec i dalej płacz i powtorka z rozrywki,
wieczorem znow niemogłam go uspic tylko nosiłam i nianczyłam , nerwy mi juz puszcały kilka razy i sie wydzierałam na niego jak głopia, dałam mu w koncu klapsa w tyłek :oops: :oops: dostała ataku histerii i spazmy :? :? nosz koszmar, T poszeł do niego ale jescze gorzej w koncu ja znow poszłam i jakos sie uspokoił no ale mam dosc
wczoraj łeb mnie bolał i byłam tak zmeczona z ezywcem niemiałam sił na zabawe i zajmowanie sie Grzeskiem..............

nocka dzis do bani 3 pobodki, jestem wrakiem, rano wstał po 7 wiec nadzieja w tym ze pojdzie spac w dzien :) ale niemam siły go lulac ani nosic bo juz jest ciezki :? a innaczej jest ryk :evil: :evil:

juz niewiem co robic, niewiem co sie z nim stało, jak tylko niedostanie tego co chce to wyje, krzyczy, złosci sie i rzuca wszytskim co ma pod reka :shock: :shock: :shock:

HELP , HELP HELP juz niewiem co robic
dzis rano juz pokazywał swoje , na razie zjadł mleko i jest w miare ok ale co bedzi epozniej????



ps. jak sie dzis czujesz???
zmykam bo niemam sił pisac bede jakos jutro..................
GABRYSIA 30 MARZEC 2008
GRZESIO 13 SIERPIEN 2005
caze
 
Posty: 2348
Dołączył(a): Wt cze 01 2004, 00:00
Lokalizacja: Anglia - Kettering

Postprzez Maureen » N maja 13 2007, 23:10

Witaj Babeczko :)

No to faktycznie miałaś ciężką przeprawę ze swoim pierworodnym :cry: Nie mam zielonego pojęcia skąd takie zachowanie, ale powiem Ci kochana, że mojej Paulinie też się takie zdarzały, jakieś histerie, napady złości, dni kiedy nic poza noszeniem na rękach nie pomagało.... :? Czasem mozna było zwariować i tez nerwy puszczały, cóż jesteśmy tylko ludzmi, a nie jakimiś maszynami :lol:

Współczuję Ci biedaczku, mam nadzieje, że potem już było tylko lepiej, jak bedziesz miała chwilkę to zdaj relację :)

Mój weekend niestety również nie należał do udanych, położyłam sie na 2 dni do łóżka. A dopadła mnie jakaś dziwna przypadłość - byłam słaba jak dziecko, kręciło mi się w głowie, było mi niedobrze i ogólnie nie byłam w stanie robić nic poza leżeniem.. Na szczęście Pauliną zajęła się moja mama, bo ja nie nadawałam sie do tego i niczego innego kompletnie :roll:


Teraz juz jako tako funkcjonuję, w końcu trzeba się było jakoś wziąść w garść, jutro zaczyna sie kolejny tydzień i codzienne obowiązki wzywają, nie ma lekko... :? Ale nie powiem, żebym była w szczytowej formie..

Napisz co tam u Ciebie jak bedziesz miała czas :)

Ściskam mocno i w ogóle chciałam jeszcze tylko powiedzieć, że jeszcze 3 tygodnie :) i zaczynamy picie tego morza herbaty :):)

Dobrej nocki i przede wszystkim przespanej :)
<a href="http://lilypie.com"><img src="http://bd.lilypie.com/HyTa0.png" alt="Lilypie Expecting a baby Ticker" border="0" /></a>
</a>
<a href="http://www.maluchy.pl">
<img src="http://suwaczki.maluchy.pl/li-1991.png" border="0">
<a href="http://www.animationbuddy.com"><img src="http://www.animationbuddy.com/Animation/Creatures_and_Cartoons/Peter_Pan/Tinkerbell_4.gif" border="0" alt="Click to get cool Animations for your MySpace profile"></a><br><a href="http://www.animationbuddy.com/">MySpace Codes!</a>
Avatar użytkownika
Maureen
 
Posty: 2457
Dołączył(a): So lip 01 2006, 22:56
Lokalizacja: Peterborough UK

Postprzez caze » N maja 13 2007, 23:28

hej babeczko :)

super z esi eodezwałas,

u nas dzi so niebo lepiej starałam sie niereagowac na niektore zachowania a przede wszytskim gdy miał usypiac no i.... wygrałam i sam usypiał jak zawsze powinien :)

mam nadzieje ze to byłą jednorazowa akcja - oby :roll: :roll:

kurcze ciekawa jestem co Ci sie przyplatało..... moz ejakies przesilenie?? lub kumulacja stresow, pewno niedojadania i niepdosypiania przez stresy bo jak tu jesc i spac??
mam nadzieje z eszybko jednak wrocisz do normy i do pełni sił :)

juz si eniemoge doczekac az wkoncu wypijemy na spokojnie herbatke :)

a jak tam masz jakies wiesci co do mieszkania???

słuchaj my dzis ogladalismy na necie kilak roznych i w sumie cos tam mozna by wybrac własnie do 500 funtow wiec moz esi ejednak uda....
my sie tez rozgladamy z aczyms 2 pokojowym i znalezlismy tez niedaleko i jutro chce podejsc do agencji zebysmy mogli zobaczyc, fajnie by było miec 2 pietrowy dom na dole salon dla gosci a na gorze normalne duze łozko w sypialni takie nieskładane bo sa niewygodne ( tu patałachy niepotrafia porzadnie łozek robic) i wogole takie tam ale o tym mozemy pogadac na gg lub prywatnie :) musz epoprostu zmienic sasiadow :lol: :lol: hihihi

dobra zmykam bo musz epocwiczyc ..... a spac mis ie chce przeokropnie buuuuuu


trzymajcie sie obie ciepło i do sklikania :)

dobranoc
GABRYSIA 30 MARZEC 2008
GRZESIO 13 SIERPIEN 2005
caze
 
Posty: 2348
Dołączył(a): Wt cze 01 2004, 00:00
Lokalizacja: Anglia - Kettering

Postprzez Maureen » Pn maja 14 2007, 09:15

Witam :)

wpadłam na momencik, bo lecę kilka spraw załatwić na mieście..
A poza tym coś mi komputer nawala i nie wiem jak to ugryzć.. :?

Mam pewną propozycję, ale to już :arrow: priv
<a href="http://lilypie.com"><img src="http://bd.lilypie.com/HyTa0.png" alt="Lilypie Expecting a baby Ticker" border="0" /></a>
</a>
<a href="http://www.maluchy.pl">
<img src="http://suwaczki.maluchy.pl/li-1991.png" border="0">
<a href="http://www.animationbuddy.com"><img src="http://www.animationbuddy.com/Animation/Creatures_and_Cartoons/Peter_Pan/Tinkerbell_4.gif" border="0" alt="Click to get cool Animations for your MySpace profile"></a><br><a href="http://www.animationbuddy.com/">MySpace Codes!</a>
Avatar użytkownika
Maureen
 
Posty: 2457
Dołączył(a): So lip 01 2006, 22:56
Lokalizacja: Peterborough UK

Postprzez caze » Pn maja 14 2007, 22:15

hejoo

co tam słychowac?? jak sie czujesz??

dzieki za wiadomosc odpisałam i mam nadziejez ejuz czytałas i ze mimo wsyztsko jest oki i nieodebrałas mnie zl eale juz niejeden probował i T odmawiał wiec coz moge powiedziec :roll:

jutro rano idziemy ogladac chaty wiec trzymaj kciuki boje si eokrutnie :( ale mysle z ebedzi eoki, tak mi sie marzy taki domek buuuu byle by z depozytem sie dogadało to bedzi egit :)
acha jutro popołudniu maja przysc do reklamacji łozka i trzymaj kciuki zeby go zabrali wpierony bo nas trafia jakie badziewie w UK robia wrrrrr

Grezs spi od 18 ale co jakis czas sie przebudza i popłakuje oj chyba bedzie ciezka noc i baardzo wczesna pobodka :roll:

na razie zmykam kochana bo w kuchni pełno garow i musz eje umyc :)
obym Grzesiulki nieobudziła bo bede biedna ...

dobranoc
GABRYSIA 30 MARZEC 2008
GRZESIO 13 SIERPIEN 2005
caze
 
Posty: 2348
Dołączył(a): Wt cze 01 2004, 00:00
Lokalizacja: Anglia - Kettering

Postprzez Maureen » Śr maja 16 2007, 21:30

Caze,

oczywiście że się nie obraziłam, no coś Ty, o co ? ;)
Może się niezbyt precyzyjnie wyraziłam, nie chodziło mi o dzielenie się pokojami, tylko na tej zasadzie na której teraz wynajmujecie z sąsiadami - czyli góra-dół.. Ale to już nieistotne, zreszta po przemyśleniu sprawy doszłam do wniosku takiego jak Twój mąż, że najlepiej samemu mieszkać :):) Tylko czy M. uda się dla nas coś takiego znalezc ? :roll:

Acha, z góry przepraszam, jeśli nie będę szybko teraz odpisywać, nie dość że coś mi się dzieje z kompem, to jeszcze mam problemy z netem... Nie miałam przez prawie 3 dni, wrrrr . :evil:

Jak tam Wasze łóżko ? ;) Mam nadzieję, że wszystko po Twojej myśli :):)

No i koniecznie napisz jak z tymi domami, które oglądaliście i gdzie one się znajdują. Gdzie w ogóle szukacie, też w W., czy w innej okolicy ? Mam naprawdę wielką nadzieję, że mimo wszystko nie będziemy zbyt daleko od siebie mieszkać :cry:

Kończę kochaniutka, bo moje dziecię jeszcze nie śpi, a wstaje do szkoły o 6.30, więc najwyższa pora.. :?

Ściskam mocno, dobranoc :)
<a href="http://lilypie.com"><img src="http://bd.lilypie.com/HyTa0.png" alt="Lilypie Expecting a baby Ticker" border="0" /></a>
</a>
<a href="http://www.maluchy.pl">
<img src="http://suwaczki.maluchy.pl/li-1991.png" border="0">
<a href="http://www.animationbuddy.com"><img src="http://www.animationbuddy.com/Animation/Creatures_and_Cartoons/Peter_Pan/Tinkerbell_4.gif" border="0" alt="Click to get cool Animations for your MySpace profile"></a><br><a href="http://www.animationbuddy.com/">MySpace Codes!</a>
Avatar użytkownika
Maureen
 
Posty: 2457
Dołączył(a): So lip 01 2006, 22:56
Lokalizacja: Peterborough UK

Postprzez caze » Śr maja 16 2007, 21:48

hejoo

fajnie ze si ewkoncu odezwałas

wiesz ja Cie jednak zle zrozumiałam :) a to dlatego ze wiem jakie tu sa domy i niemogłam sobie wyobrazic tego w jaki sposob bysmy mieli dzielic jeden dom a dwa rozne mieszkania...... bo tu niema czegos takiego
w sumei to jak my teraz mieszkamy to mozna tak nazwac ale to chyba 1 % szansy z eznalezlibysmy takie cos ze na pietrze i na dole było by wolne i moglibysmy razem zajac te mieszkania ze jedni na gorze a drudzy na dole
ja zrozumiałam z echodzi o duzy dom i jakos podzielic pokoje typu ze jedni biora pietro a drudzy doł i kuchnia łazienka wspolna - na takie cos T by nieposzedł bo juz probowali znajomi
ale jesli bys ie udało takie jak my teraz mamy to i tak pewno by niewypaliło bo my własnie si ehcchemy z takiego wyprowadzic :) i miec wieksze takz eby juz całe pietro i parter był nasz a to o co Ty pytałas to było by własnie takie jak teraz mamy wiec małe :(
dlatego było by ciezko...... no chyba z etakie cos jak Renata ma bo oni na parterze sa i maja 3 pokoje ( bez ogrodu) a na 1 pietrze było do wynajecia i tez 3 pokoje :) no ale tu pojawia sie tez jeden problem ze Wy potrzebujecie na jzu praktycznie a my musimy miec 1 mies wypowiedzenia itd wiec lipies sierpien dopieor mozemy sie wyprowadzic ... i to tez zalezy od kasy czy nam starczy czy nie ....

dzis trzymam Grzesia bez pieluszki ale na arzie kiepdko idzie, woła sisiu dopiero jak zacznie jzu sikac wiec lipa bo i tak jest mokro wszedzie :( noa le zobaczymy jak bedzi edalej....

trzymam kciuki za Was , jejka M jescze nic niema?? kurcze a czas tak leci....

my patrzylismy 2 chaty na Sommervile czy jakos taks ie toi pisz ei chyba bysmy sie zdecydowali o ile nam kasa wypali, to tez Werrington
ale w przyszłym tyg idziemy patrzec na dzielnicy obok i tam nasza agencja ma ale sie zobaczy jaka okolica- wolałabym w W zostac :(

czekam jzu na Was i szykuje wode i herbatke hihihihi

daj znac co tam u Was oki??
trzymam kciuki z azałatwiania w Pl

mzykam do małęgo kąpanie mnie czeka :)
GABRYSIA 30 MARZEC 2008
GRZESIO 13 SIERPIEN 2005
caze
 
Posty: 2348
Dołączył(a): Wt cze 01 2004, 00:00
Lokalizacja: Anglia - Kettering

Postprzez Maureen » Śr maja 16 2007, 22:19

Babeczko :)


No grzej już powoli tą wodę na herbatkę, grzej ;):) W końcu za 2 tyg. z małym ogonkiem znów przywitam się z Peterborough hi hi ;)

Jeśli chodzi o mieszkanie, to M. codziennie jakieś ogląda, pomagają Mu znajomi z pracy, jak maja jakieś namiary to zaraz dają i wszystko sprawdza, wczoraj 1 dom Mu się spodobał, samodzielny, tyle że bez typowego ogródka, ale to w sumie dla nas nie najwazniejsze.. tyle że drogi i jeszcze się zastanawia ( czytaj : przelicza :? ), ale chyba raczej nic z tego nie wyjdzie, bo wiesz jak jest, zawsze na początku tyle wydatków... No ale zobaczymy. jestem dobrej myśli, jak nie ten, to bedzie inny :lol:


Trzymam kciuki za bezpieluszkowe załatwianie sprawy :)


I już naprawdę zmykam, dobranoc :);):)
<a href="http://lilypie.com"><img src="http://bd.lilypie.com/HyTa0.png" alt="Lilypie Expecting a baby Ticker" border="0" /></a>
</a>
<a href="http://www.maluchy.pl">
<img src="http://suwaczki.maluchy.pl/li-1991.png" border="0">
<a href="http://www.animationbuddy.com"><img src="http://www.animationbuddy.com/Animation/Creatures_and_Cartoons/Peter_Pan/Tinkerbell_4.gif" border="0" alt="Click to get cool Animations for your MySpace profile"></a><br><a href="http://www.animationbuddy.com/">MySpace Codes!</a>
Avatar użytkownika
Maureen
 
Posty: 2457
Dołączył(a): So lip 01 2006, 22:56
Lokalizacja: Peterborough UK

Postprzez caze » Śr maja 16 2007, 22:38

no własnie oto chodzi my tez przeliczamy bo jednak i czynsz bedzie wiekszy itd, a Wy na poczatek to nawte niemusicie miec ogrodu byle by cos tanio znalezc a fajne a potem juz na spokojnie si erozgladac za czyms wiekszym i z ogrodkiem :) my tak własnie robilismy , byle na poczatku było stac i starczało na wsyztsko :)

Grzes juz wykąpciany , je mleczko i oby polazł spac szybko - w pieluszce :) no ale niema szans zebym zaryzykowała heheh


tez juz zmykam niewiem kiedy ten czas zleciał i juz prawie 10 :shock:

dobranoc :)
GABRYSIA 30 MARZEC 2008
GRZESIO 13 SIERPIEN 2005
caze
 
Posty: 2348
Dołączył(a): Wt cze 01 2004, 00:00
Lokalizacja: Anglia - Kettering

Postprzez Maureen » Cz maja 17 2007, 09:58

Dzień doberek,

wczoraj już zabrałam się z Pauliną za segregowanie jej zabawek przed wyjazdem, nawet nie było problemu, z większości sama zrezygnowała.. Chociaż wiem jakie myśli tam chodzą po tej małej główce - że w Anglii kupi sobie nowe hi hi :lol: :lol:

Z niecierpliwością już czekam na przylot M., jestem zmęczona i podekscytowana jednocześnie, w jakiś sposób zaczyna się wszystko od nowa i to jest budująca perspektywa, chociaż jak Ci już pisałam jestem pełna obaw, gdyż z natury szklanka mleka jest dla mnie częściej do połowy pusta niż pełna :) 8)


A co tam nowego u Was ? Podjęliście już na 100 % decyzję o przeprowadzce ? Życzę nam i Wam powodzenia w szukaniu i znalezieniu super domku i jeszcze za niewielkie pieniądze hi hi :)


Ściskam mocno i całuję Grzesia :):)
<a href="http://lilypie.com"><img src="http://bd.lilypie.com/HyTa0.png" alt="Lilypie Expecting a baby Ticker" border="0" /></a>
</a>
<a href="http://www.maluchy.pl">
<img src="http://suwaczki.maluchy.pl/li-1991.png" border="0">
<a href="http://www.animationbuddy.com"><img src="http://www.animationbuddy.com/Animation/Creatures_and_Cartoons/Peter_Pan/Tinkerbell_4.gif" border="0" alt="Click to get cool Animations for your MySpace profile"></a><br><a href="http://www.animationbuddy.com/">MySpace Codes!</a>
Avatar użytkownika
Maureen
 
Posty: 2457
Dołączył(a): So lip 01 2006, 22:56
Lokalizacja: Peterborough UK

Postprzez caze » Cz maja 17 2007, 14:29

hejoo

hehe dobrze mała kabinuje :lol: :lol: tu sa ładne zabawki hihihi

u nas z decyzja na razie czekamy bo... chcemy wziasc taki mały kredyt z banku i w sobote jedziemy i si edowiemy czy tak czy nie, jesli tak to super bo to oznacza ze 1 lipca sie przeprowadzamy ( o ile dalej aktualne bedzie) no i ze załatwimy kilka waznych dla nas spraw a jesli odmowia to na razie zostajemy tutaj :( i dalej sie kisimy al eco tam az tak zle niejest.....

jejka trzymaj kciuki zeby dali kase bo jak nie to sie wkurze i bede troche rozczarowana buuuu

a jesli chodzi o Was to sie troche martwie i niecierpliwie bo dalej M nic niema..... a tu jecsze 2 tyg i bedziecie :)

powiedz mi jescze kiedy M jedzi epo Was do PL i dokłądnie kiedy przylecisz??
mam nadzieje z ekupujac bilet wykupil sobie dodatkowy bagaz ( my jak kupowalismy to kosztowało to dodatkowe 20-30zł) a to było za kolejne 20kg wiec sie opłacało :) mam nadziej ze tez mielisci etaka okazje bo wiecej zabierzecie tutaj i mniej trza bedzie kupic :)

usypiam na stojaco :( chyba id esie zdrzemnac poki mały spi ,.......

miłego dnia i sciskamy z Grzesiem mocno :)
GABRYSIA 30 MARZEC 2008
GRZESIO 13 SIERPIEN 2005
caze
 
Posty: 2348
Dołączył(a): Wt cze 01 2004, 00:00
Lokalizacja: Anglia - Kettering

Postprzez Maureen » Cz maja 17 2007, 19:05

Czołem :)


Oczywiście, że trzymam kciuki, zeby dali wam ten kredyt, trzymam mocno :)

M. przylatuje po nas 30 maja, bo 31 urządzamy Paulinie takie wcześniejsze urodziny, połączone z zabawą pożegnalną, ale chyba juz Ci o tym pisałam :) A wylatujemy 4 czerwca, chyba że się coś zmieni w ostatniej chwili u M. w pracy, ale nie wydaje mi się..

Jeśli chodzi o ten dodatkowy bagaż, to prawdę mówiąc o niczym takim nie wiedzieliśmy :oops: :oops: Powiem Mu zaraz jak do mnie zadzwoni, bo to kurcze naprawdę niezły pomysł jest :) Tylko ze my wylatujemy z Krakowa, tam musimy najpierw dojechać z Sosnowca pociągiem. Przylot do Stansed, stamtąd do peterborough tez pociagiem i nie wiem czy bysmy się z takim bagażem zabrali :roll: No nie wiem, sprawa jeszcze do przemyślenia :)


U nas pogoda do bani, pada i zimno, a moja panna jutro jedzie na wycieczkę do wioski indiańskiej :) Żeby tylko nie lało...


Kończe już narazie, zmykam szykować jakąś kolację dla Pauli, sciskam :):)
<a href="http://lilypie.com"><img src="http://bd.lilypie.com/HyTa0.png" alt="Lilypie Expecting a baby Ticker" border="0" /></a>
</a>
<a href="http://www.maluchy.pl">
<img src="http://suwaczki.maluchy.pl/li-1991.png" border="0">
<a href="http://www.animationbuddy.com"><img src="http://www.animationbuddy.com/Animation/Creatures_and_Cartoons/Peter_Pan/Tinkerbell_4.gif" border="0" alt="Click to get cool Animations for your MySpace profile"></a><br><a href="http://www.animationbuddy.com/">MySpace Codes!</a>
Avatar użytkownika
Maureen
 
Posty: 2457
Dołączył(a): So lip 01 2006, 22:56
Lokalizacja: Peterborough UK

Postprzez caze » Cz maja 17 2007, 20:39

z tym dokupowaniem bagazu to jest tylko jak kupujesz bilet bo potem to chyba drozej wychodzi albo juz niema takiej opcji wiec niewiem ale dobrze by było sie zapytac......

my w pazdzierniku jak wracalismy do anglii mielismy mase bagazy, ja niemiałam wozka dl amałego i na dodatek nikt po nas nieprzyjechał i wracalismy z lotniska pociagiem i dalismy rade wiec mysle ze spokojnie Wy tez dacie :) na lotniskach sa wozki na bagaz al eniewiem jak na dworcach w Pl bo my w krakowie mieszkamy wiec tata nas podwiozł juz na lotnisko :) ale wiem ze jak juz wyladowalismy to wzielismy wozek i tak z tym wozkiem poszlismy na peron i tam mozna było wozek zostawic wiec kwestia przezucenia bagazy do pociagu i juz z pociagu jak wysiadziecie u nas to tez sa wozki wiec kwestia potem taxi lub znajomi z samochodem i do domku :)
my przy wysiadaniu mielismy chece bo ja miałam małęgo na rekach i jakas torbe i T musiał wsyztsko wyzucic z pociagu i wyszedł z dwiema torbami a tu ludzie juz wsiadali do pociagu wiec on musiał sie przeciskac po reszt ebagazy ale spokojnie zdazył :) a na koniec nam bagaze z wozka zleciały i sie torba rozwaliła :lol: :lol: ale naszcezscie nic niewyleciało - torba poszła potem do kosza tak pekła hihii

zycze ładnej pogody :)

zakonczyłam na razie nocnikowanie bo niema to sensu , bardziej sie wkurzyłam a to dlatego ze moj młody zrobił mi kałuze na łozku!!!!!! i siedział tak i nawet niezareagował i mimo ze co chwile pytałam czy chce siku to mowi nie a tu widze ze cos ma spodenki ciemniejsze , podnosz ego a tu co smieszne koc na łozku mało mokry a wsyztsko jakby przez lejek na lozko poszło i pod kocem kałuza, łozko az chlupało fuuuj jestem wsciekła nawet niepoczuł z ema mokro !!!! no szok normalnie
na razie zawieszam walke z nocnikiem za miesiac znow sprobuje i moze wtedy.....

buziackzi
GABRYSIA 30 MARZEC 2008
GRZESIO 13 SIERPIEN 2005
caze
 
Posty: 2348
Dołączył(a): Wt cze 01 2004, 00:00
Lokalizacja: Anglia - Kettering

Postprzez Maureen » Pt maja 18 2007, 09:46

[b]Hejka :)


No to faktycznie mieliście niezłą przeprawę z tymi bagażami i przygodę jednocześnie :) Znając mnie to pewnie by mnie nerwy poniosły, a tu widzę że Twoje poczucie humoru bez problemu pozwoliło Ci sytuację opanować :):) Ja niestety jestem bardzo nerwowa.. :oops:

Już odliczam dni do przyjazdu M. i naszego wyjazdu do UK, nawet napisałam rano do M. sms-a, że zamieniłam się w wielki licznik hi hi :):)


Dziś mam potwornego lenia, totalnie nic nie chce mi się robić.. 8) A musiałam wstać o 5.45, żeby wyszykować Paulinę na wycieczkę, bo o 7 już wyjeżdżali.. Kawa mnie niestety nie obudziła do końca i teraz tak łażę rozmemłana :):)


Co do nauki nocnikowania, to pewnie, masz rację, nic na siłę, może za miesiąc akurat przejdzie bez problemu, nawet Grześ nie zauważy jak wyskoczy z pieluch na dobre :):)


Teraz muszę iśc na miasto kilka spraw pozałatwiać, jeju jak mi się nie chce... :roll:


Ściskam :)


p.s. Widziałam Twój opis na gg hihihi :) Anka jak śmietanka :)
<a href="http://lilypie.com"><img src="http://bd.lilypie.com/HyTa0.png" alt="Lilypie Expecting a baby Ticker" border="0" /></a>
</a>
<a href="http://www.maluchy.pl">
<img src="http://suwaczki.maluchy.pl/li-1991.png" border="0">
<a href="http://www.animationbuddy.com"><img src="http://www.animationbuddy.com/Animation/Creatures_and_Cartoons/Peter_Pan/Tinkerbell_4.gif" border="0" alt="Click to get cool Animations for your MySpace profile"></a><br><a href="http://www.animationbuddy.com/">MySpace Codes!</a>
Avatar użytkownika
Maureen
 
Posty: 2457
Dołączył(a): So lip 01 2006, 22:56
Lokalizacja: Peterborough UK

Postprzez caze » Pt maja 18 2007, 10:09

hihihi czyzbys słysząła ta piosenke :lol: :lol: :lol: normalnie szał jest na cwiczeniowym wątku hehehe
ze ktos taką wioche nagrał ale to dobrze bo mozna sie posmiac :lol: :lol: :lol:

fajnie ze P pojechala na wycieczke masz chwile wytchnienia

przykro mi ze jestes potfornie zmeczona :( ale moze jakos si euda a moz ezimny prysznic???

o ja własnie dzwonił T ze jedzie do nas z kolega a ja w pizamie aaaaaa
id esi eubrac papa
GABRYSIA 30 MARZEC 2008
GRZESIO 13 SIERPIEN 2005
caze
 
Posty: 2348
Dołączył(a): Wt cze 01 2004, 00:00
Lokalizacja: Anglia - Kettering

Postprzez Maureen » Pt maja 18 2007, 11:36

Normalnie chyba dziś nie wyjdę, hi hi........ dopiero pewnie jak po Paulinę będę musiała iść. Rany, ale mam lenisko dzisiaj :oops:

Mam teraz urwanie głowy z załatwianiem różnych spraw, najwięcej z zamknięciem swojej działalności, ale jak powiedziało się a to i b trzeba... a decyzja o wyjezdzie nieodwołalna 8) Chociaż jeszcze wczoraj mi się moja mama pytała, czy czasem zdanie nie zmieniliśmy :lol: :lol:


A jak po wizycie kolegi męża ? Zdążyłaś się na czas ubrać ? Bo wiesz, takie otwarcie drzwi w niepełnym stroju to dopiero robi wrażenie hi hi :lol: Tylko oczywiście żeby otworzyć tej odpowiedniej osobie :lol: :lol:


Idę powalczyć z naczyniami w zlewie :):)
<a href="http://lilypie.com"><img src="http://bd.lilypie.com/HyTa0.png" alt="Lilypie Expecting a baby Ticker" border="0" /></a>
</a>
<a href="http://www.maluchy.pl">
<img src="http://suwaczki.maluchy.pl/li-1991.png" border="0">
<a href="http://www.animationbuddy.com"><img src="http://www.animationbuddy.com/Animation/Creatures_and_Cartoons/Peter_Pan/Tinkerbell_4.gif" border="0" alt="Click to get cool Animations for your MySpace profile"></a><br><a href="http://www.animationbuddy.com/">MySpace Codes!</a>
Avatar użytkownika
Maureen
 
Posty: 2457
Dołączył(a): So lip 01 2006, 22:56
Lokalizacja: Peterborough UK

Postprzez caze » Pt maja 18 2007, 14:03

hejo

z tym leniem to tez czasem mam i umieram wtedy bo zywcem niemoge si ezebrac do niczego :)

na sczzescie dzis zdazyłam, szybko sie ubrałam i akurat skonczyłam scielic łozko i weszli :P wiec luzik :)

jejka mały taki niewyrazny i niewiem czy znudzony czy mu sie juz spac chce choc wolałabym to drugie ....

za bardzo niehcce dzis jesc :roll: o 6 rano zjadł mleczko ok 10 dałam mu kanapeczke ale niechciał, o 12 obiad ale niechciał :evil: ja tylko robie i daje a potem wywalam bo niema komu jesc, od czasu do czasu ma takie humory i mnie wtedy trafia ech te dzieci. :roll: :roll:

ciekawe jak tam Paulina na wycieczce pewno swietnie si ebawi :D

a Ty załatwiaj załatwiaj zeby wsyztsko było dopiete na ostatni guzik juz niedługo i....... jupiiiiiii :lol: :lol:
GABRYSIA 30 MARZEC 2008
GRZESIO 13 SIERPIEN 2005
caze
 
Posty: 2348
Dołączył(a): Wt cze 01 2004, 00:00
Lokalizacja: Anglia - Kettering

Postprzez Maureen » Pt maja 18 2007, 21:31

O żesz..... ledwo żyję :?

Dowlokłam się dopiero niedawno do domu, najpierw basen, a potem poszłam do mojej mamy i jeszcze po drodze małe zakupy....

Paulina po wycieczce po prostu przeszczęsliwa, byli w wiosce indiańskiej. Oczywiście mieli tam mnóstwo atrakcji - strzelanie z łuku, rzucanie lassem, łowienie rybek w strumyku, przejażdżkę kolejką ,malowanie twarzy, kiełbaski z grilla... Myślałam że będzie padnięta, ale skąd :roll:
Basen musiał być obowiązkowo zaliczony :lol:


U mamy trochę posiedziałam, bo jakaś taka niewyrazna była, powyciagała stare albumy i zaczęłyśmy zdjęcia ogladać hi hi, trochę się uśmiałam, np widząc siebie na fotce z przedszkola na balu karnawałowym :lol: 8) :lol: Myslę, ze mama już zaczyna przeżywać nasz wyjazd, a zwłaszcza rozstanie z Pauliną..... Jezu, to naprawdę ciężkie będzie dla nich obu, bo są bardzo zżyte.......


I tak, pora może na spóznioną kolację, tak zdecydowanie czuję, że jestem głodna :):) Idę więc coś zjeść i życzę już dobrej nocy :)

Chyba że coś mi się jeszcze odwidzi i zajrzę :):):)
<a href="http://lilypie.com"><img src="http://bd.lilypie.com/HyTa0.png" alt="Lilypie Expecting a baby Ticker" border="0" /></a>
</a>
<a href="http://www.maluchy.pl">
<img src="http://suwaczki.maluchy.pl/li-1991.png" border="0">
<a href="http://www.animationbuddy.com"><img src="http://www.animationbuddy.com/Animation/Creatures_and_Cartoons/Peter_Pan/Tinkerbell_4.gif" border="0" alt="Click to get cool Animations for your MySpace profile"></a><br><a href="http://www.animationbuddy.com/">MySpace Codes!</a>
Avatar użytkownika
Maureen
 
Posty: 2457
Dołączył(a): So lip 01 2006, 22:56
Lokalizacja: Peterborough UK

Postprzez caze » Pt maja 18 2007, 22:04

fajnie ze Paulinka zadowolona i tak miało byc :)

powiem Ci ze moja mama przezywała okropnie mopj wyjazd, im blizej tym czesciej sie przytulała, głaskała mi brzuch, płakała itd niewiedziałam co robic noa le coz musiałąm wyjechac, taka decyzje podjelismy i trudno , płakałam okropnie niemogłam sie powstrzymac, nawet niechciałam myslec o tym jak mama po moim wylocie bo napewno przeryczała kilka dni znam ja troche i wiemz etak było
mama do tej pory ma załamania i płacz ei stany depresyjne i wspomina mnie i Grzesia ,z e jest tak daleko itd az mi sie przykro teraz zrobiło i .... tesknie z amama :cry: :cry:

ech cos czuej ze ja dzis porycze buuuu

zmykam na razie, mały spi, niespał w dzien i dał troche popalic no ale juz spi wiec ciiisza :)

buziaczki
GABRYSIA 30 MARZEC 2008
GRZESIO 13 SIERPIEN 2005
caze
 
Posty: 2348
Dołączył(a): Wt cze 01 2004, 00:00
Lokalizacja: Anglia - Kettering

Postprzez Maureen » So maja 19 2007, 11:23

dzieńdoberek ;)


Mam nadzieję, że przez to co wczoraj napisałam, nie wywołałam u Ciebie łez... :? Niestety tak to jest z tymi wyjazdami, zawsze coś kosztem czegoś i kogoś... Ale co mamy na to poradzić, no po prostu musi tak być i już. Tak sobie to powtarzam, bo bym chyba zwariowała...


Jaka u Was pogoda ? U nas na przemian ładnie i brzydko, wczoraj zimno i wietrznie, dziś jakieś nieśmiałe słońce przebija przez chmury, mam nadzieję, że będzie ładnie i ciepło...

Mam dziś w planach zrobienie porządków w dokumentach, tysiące papierków, zwłaszcza z działalności, z którymi muszę dojść do ładu i składu.. Nie cierpię biurokracji.... :evil: Tylko na razie to są plany, a jak będzie z realizacją.. Któż to wie ?? :wink: :lol: :lol:


A co u Was ? Nic nie napisałaś kochana o tym kredycie, jak Wam poszło w banku, cały czas trzymam kciuki, żeby było ok :):)
Czytałam też Twój opis na gg o autku, to suuuper, cieszę się, że już będziesz mogła jezdzić :):)


Czy już Ci pisałam, że masz świetną fotkę w avatarku ? Jak nie, to piszę :):)


Na razie znikam, muszę trochę mieszkanie ogarnąć, ale weny twórczej od wczoraj zdecydowanie brak hi hi.

Życzę udanego dzionka :):):)
<a href="http://lilypie.com"><img src="http://bd.lilypie.com/HyTa0.png" alt="Lilypie Expecting a baby Ticker" border="0" /></a>
</a>
<a href="http://www.maluchy.pl">
<img src="http://suwaczki.maluchy.pl/li-1991.png" border="0">
<a href="http://www.animationbuddy.com"><img src="http://www.animationbuddy.com/Animation/Creatures_and_Cartoons/Peter_Pan/Tinkerbell_4.gif" border="0" alt="Click to get cool Animations for your MySpace profile"></a><br><a href="http://www.animationbuddy.com/">MySpace Codes!</a>
Avatar użytkownika
Maureen
 
Posty: 2457
Dołączył(a): So lip 01 2006, 22:56
Lokalizacja: Peterborough UK

Postprzez caze » So maja 19 2007, 14:41

witam babeczko :)

u nas taka ładna pogoda w sensie z esłoneczko pieknie swieci i ciepło jest ale... no włąsnie zawsze jest jakies ale : wieje jak niepowiem gdzie :evil: :evil:
bylismy w trojke na spacerku :) zadko sie to zdaza ale dzis sie udało :D no i tak wiało ze teraz mnie głowa boli :( chyba wezme proszek bo lepiej samo si eniezrobi .....

jesli chodzi o bank to mielismy isc dzisiaj ale opoznił sie odbior samochodu i niebylismy, T wełasnie pojechał odebrac bryke i wkoncu bedzie mozna normalnie na zakupy pojechac jupiiiiii :)

za avatarek dziekuje :) ja zawsze zle oceniam swoje fotki ale to wyjatkowo mi sie spodobało :)

ciesz esi erowniez bo zaczełam tracic cm w pasie dzieki tym cwiczeniom ktore teraz robie i to mnie strasznie ale to strasznie cieszy :) , dzis kupiłam sobie jeszcze prawie jak nowe ( centralnie wygladaja jak ze sklepu) dzinsy z Nexta, kupiłam je w tym uzywancu co mamy obok , to juz 3 para spodni z Nexta w rewelacyjnym stanie ktore kupiłam,
ogolnie niewazne jak dla mnie jakiej firmy mam ubrania ale tak sie chyba przez przypadek złozyło ze jedyne spodnie ktore były tam na mnie dobre to włąsnie z tej firmy :lol: :lol: no ale nienazekam bo i sztruksy i 2 pary dzinsow sa super :)
mysle z edla Was tez bys tam duuzo fajnych rzeczy znalazła bo jest w czym wybierac :)

ogolnie wkurzamy sie i to zdrowo na sasiada bo.... ma z 2 str kamery z czujnikiem ruchu, nielubimy byc obserwowani a wczoraj wieczor dosłownie na 3 min wyszlismy oboje z domu zeby cos zobaczyc obok i wracamy a tu ... siasiad kukajacy , wyszedł z domu i ziorał co sie dzieje , no szlag mnie trafia, czemu taki wscibski niebył jak kradli nam we wrzesniu samochod i tydz temu kiedy ktos włamał sie do samochodu sasiadki, musiał to widziec bo kamera akurat tak wychodzi na parking wiec albo on tez w tym maczał paluchy albo akurat kiedy sie cos działo on niepatrzył :evil: :evil: :evil: , to tym bardziej przekonuje nas do zmiany mieszkania bo ilez mozna??

wrrrr


jesli chodzi o wczoraj to spokojnie, owszem jakos mis ie tak troche smutno zrobiłam ale dzwoniłam do mamy i troszke mi lepiej było, wies zczasme staram sie niemyslec o tym ze tak daleko jestem itd ale co jakis czas uswiadamiam sobie własnie ten fakt i jakos mi tak smutno, no ale coz moge zrobic wyszło jak wyszło , w Pl niema dla nas przyszłosci to chory kraj jest a raczej chore to co sie wpakowało do rzadu i niszczy polske ( mowie to bo ciezko stwierdzic czy to ludzie , ja bym powiedziała z ejakies barany :lol: :lol: )

na razie zmykam, mały spi, ziemniaczki sie juz gotuja , pranie si epierze, to ide szperac po necie moz ecos znajde ciekawego np mieszkanie, dom itp :)

buziaczki

trzymam kciuki za porzadki :lol: :lol: :lol:
GABRYSIA 30 MARZEC 2008
GRZESIO 13 SIERPIEN 2005
caze
 
Posty: 2348
Dołączył(a): Wt cze 01 2004, 00:00
Lokalizacja: Anglia - Kettering

Postprzez Maureen » So maja 19 2007, 22:01

Dziś mam doła, wszystko mnie przytłacza, na dodatek ostatnio ciągle zle się czuję, nie wiem, może to przez te stresy, a może nie...


Nie zanudzam Cię, chciałam tylko dać znak, ze żyję :)
<a href="http://lilypie.com"><img src="http://bd.lilypie.com/HyTa0.png" alt="Lilypie Expecting a baby Ticker" border="0" /></a>
</a>
<a href="http://www.maluchy.pl">
<img src="http://suwaczki.maluchy.pl/li-1991.png" border="0">
<a href="http://www.animationbuddy.com"><img src="http://www.animationbuddy.com/Animation/Creatures_and_Cartoons/Peter_Pan/Tinkerbell_4.gif" border="0" alt="Click to get cool Animations for your MySpace profile"></a><br><a href="http://www.animationbuddy.com/">MySpace Codes!</a>
Avatar użytkownika
Maureen
 
Posty: 2457
Dołączył(a): So lip 01 2006, 22:56
Lokalizacja: Peterborough UK

Postprzez caze » So maja 19 2007, 22:37

ech ja tez mam doła :(

dzi sprowadziłam samochod i wszystko spaprałam , nic niepamietam co i jak, siedziałam jak na szpilkach , jechałam gwałtownie , nerwowo, ech.... ogolnie opisze wszystko jutro bo mi dzi sjuz głowa peka i ledwo widze :(

pociesza mnie to ze T wogole niekrzyczy na mnie, jest conajmniej jak moj instruktor, ciagle powtarza spokojnie, niestresuj sie , bez nerwow, trzymaj lub posc sprzegło itd wiec odpada mi tez stres ze jak zrobie cos zle to bedzi ekrzyczął i to duuuzy plus

no ale tak sie zestresowałam z emi łeb peka , nawet tableta nic niepomogła i niejestem w stanie sie ruszac tak mi pulsuje......

zmierzyłam sobie cisnienie i mi sie podwyzszyło bo jak zawsze miałam 95-98 / 63 itp tak teraz 115/65 wiec duze jak dla mnie bo ja zawsze niskie mam i to baaardzo niskie
chyba z wrazen , Grzes spi wiec ja tez ide odpoczac
GABRYSIA 30 MARZEC 2008
GRZESIO 13 SIERPIEN 2005
caze
 
Posty: 2348
Dołączył(a): Wt cze 01 2004, 00:00
Lokalizacja: Anglia - Kettering

Postprzez Maureen » N maja 20 2007, 19:45

Witaj Babeczko :)


Mam dzisiaj dobrą wiadomość - M. wreszcie wynajął domek, ale się cieszę :):):) Co prawda nie w Waszej dzielnicy, no ale akurat zwolnił się i nie było co się dłużej zastanawiać, w końcu za 10 dni po nas przylatuje :)

Domek jest samodzielny i to nas cieszy najbardziej, 2 sypialnie, ogrodu jako takiego nie ma, raczej trawniczek za domem wg M. :) Ale nie można mieć wszystkiego ;) Niestety nieumeblowany, więc mamy mały problem, no ale damy radę :) Na początku będziemy jeść na kocu - w końcu lato nadchodzi, a ja lubię pikniki hi hi :);)

Acha, nie napisałam gdzie - w sumie to jeszcze centrum, boczna ulica od Lincoln - St.Martins Street. Okolica średnia ze względu na sporą liczbę Hindusów, czyli to, co mi trochę przeszkadza... no ale nie chcę uprzedzać się z tego powodu - pomieszkamy to zobaczymy :):)

M. jest właśnie w trakcie przenoszenia swoich rzeczy... za wiele ich nie ma :) Uff... kamień z serca, przynajmniej jestem już spokojniejsza :) No niestety znam wygląd domu tylko z jego opowieści, nie ma fotek, bo to nie jest dom z agencji, dowiedział się o nim przypadkiem, oglądając inny dom. Ale może M. porobi aparatem w telefonie jakieś fotki..


Tak więc moja droga wszystko się już jakoś tam klaruje, tutaj też zabieram sie powoli za zamykanie wszystkich spraw, ten tydzień to prawdziwy bieg z przeszkodami , ale cóż... :):)


Narazie tyle, lecę zrobić Pauli kolację i naszykować ją na jutro do szkoły, bo w sumie dopiero co wróciłyśmy od mojej mamy i ja od razu odpaliłam kompa, żeby do Ciebie napisać :)


Całuję i ściskam więc na dobranoc :):):):):)
<a href="http://lilypie.com"><img src="http://bd.lilypie.com/HyTa0.png" alt="Lilypie Expecting a baby Ticker" border="0" /></a>
</a>
<a href="http://www.maluchy.pl">
<img src="http://suwaczki.maluchy.pl/li-1991.png" border="0">
<a href="http://www.animationbuddy.com"><img src="http://www.animationbuddy.com/Animation/Creatures_and_Cartoons/Peter_Pan/Tinkerbell_4.gif" border="0" alt="Click to get cool Animations for your MySpace profile"></a><br><a href="http://www.animationbuddy.com/">MySpace Codes!</a>
Avatar użytkownika
Maureen
 
Posty: 2457
Dołączył(a): So lip 01 2006, 22:56
Lokalizacja: Peterborough UK

Postprzez caze » Pn maja 21 2007, 15:27

hejoo

dobre wiesci widze :) ciesze sie z eM cos wynajał i juz sie preprowadza :)

my długo niemielismy stołu ani mebli i:
jedlismy na... desce do prasowania :lol: jak cos moge Ci pozyczyc hihiihi,

słuchaj na nasz e1 boze narodzenie rozłozyłam takie skrzynki na dywanie dnem w gore , połozyłam obrus i tak jedlismy , prowizorka jest najlepsza :)

meble tez zrobiłam z eskrzynek :oops: była jedna na drugiej, powiazałam boczne uchwyty i tak powstały połki heheh , potem my kupilismy jakie smeble i nas zznajomy wzioł skrzynki i do tej pory ma te meble hahah
dacie rade zobaczysz :)

niewiem gdzie ta ulica ale.... uwaga....

zaczełam jezdzic samochodem wiec jak tylko bede sie czuc odrobine pewniej to bede mogła was odwiedzac heheeh a nie tuc sie autobusem brrrrr
jak na razie praktykuje na łatwych drogach coby sie niestresowac bardzoi ale mysle z e zkazdym dniem bedzie lepiej :) trzymaj kciuki ...

ja trzymam za Was zebys pozamykała wsyztskie niepotrzebne wiecej sprawy i szybko i cało doleciała tutaj

klurcze to juz 10 dni jupiii ale ten czas leci ja cie krece :shock: :shock: :shock: a niedawno gadałysmy ze to tak długo ze 3 mies itd a tu masz :)

super

odezwe si eniebawem na razie mzykams zykowac obiadek :)
buziaczki
GABRYSIA 30 MARZEC 2008
GRZESIO 13 SIERPIEN 2005
caze
 
Posty: 2348
Dołączył(a): Wt cze 01 2004, 00:00
Lokalizacja: Anglia - Kettering

Postprzez Maureen » Pn maja 21 2007, 19:32

No oczywiście, ze trzymam kciuki za Twoje jeżdżenie i to mocno :):)
Ja nie mam prawa jazdy i w ogóle to dla mnie czarna magia :)


Tak, to juz tylko dni dzielą nas od przylotu do UK, z każdym dniem więcej załatwiania i coraz bardziej jestem zmęczona... Mam nadzieję, że odpocznę w czerwcu, po 7 miesiacach zajmowania się tutaj wszystkim... Zresztą.. potrzebuje też odpoczynku psychicznego, miałam bardzo ciezki okres ostatnio - swoja działalność, wyjazd M., przeprowadzka, choroba mamy, poronienie, moje problemy zdrowotne... Nie da się tego tak opisać w kilku słowach... po prostu muszę odpocząć i zwolnić tempo...


Dziś też ledwo żyję, od rana latanie, właśnie wróciłam od właścicielki mieszkania, byłam u niej z moim bratem, bo on sie wprowadza do tego mieszkania po naszym wyjezdzie i trzeba było poprzepisywać umowy...
Jutro rano urzędy, wstawiam też do komisu kilka mebli i tak to teraz leci...


Przepraszam, że nie piszę więcej, ale nawet nie mam siły na to..

Ściskam mocno i całuję Grzesia :)
<a href="http://lilypie.com"><img src="http://bd.lilypie.com/HyTa0.png" alt="Lilypie Expecting a baby Ticker" border="0" /></a>
</a>
<a href="http://www.maluchy.pl">
<img src="http://suwaczki.maluchy.pl/li-1991.png" border="0">
<a href="http://www.animationbuddy.com"><img src="http://www.animationbuddy.com/Animation/Creatures_and_Cartoons/Peter_Pan/Tinkerbell_4.gif" border="0" alt="Click to get cool Animations for your MySpace profile"></a><br><a href="http://www.animationbuddy.com/">MySpace Codes!</a>
Avatar użytkownika
Maureen
 
Posty: 2457
Dołączył(a): So lip 01 2006, 22:56
Lokalizacja: Peterborough UK

Postprzez Maureen » Wt maja 22 2007, 15:18

hej, hej,

gdzie jesteś ?? Nie wiem jaka u Was dziś pogoda, ale u nas upał 26 stopni :!: Normalnie usypiam przez to na stojaco :?

Teraz zbieram się z Paulą do sklepu, chcę jej przed wyjazdem dobre buty kupić , z usztywnionym zapiętkiem, bo lekko nogi krzywi do środka. Pojedziemy teraz do Plejady, tam jest sklep z butami Bartka, byłam już w Memo, ale nic nie wybrałam.. A nie orientujesz się Kasiu, czy w Peterborough jest gdzieś sklep z tego typu " zdrowotnym " obuwiem ?

I co porabiasz dzisiaj ? Nic się nie odzywasz :wink:


Ściskam :lol: :lol:
<a href="http://lilypie.com"><img src="http://bd.lilypie.com/HyTa0.png" alt="Lilypie Expecting a baby Ticker" border="0" /></a>
</a>
<a href="http://www.maluchy.pl">
<img src="http://suwaczki.maluchy.pl/li-1991.png" border="0">
<a href="http://www.animationbuddy.com"><img src="http://www.animationbuddy.com/Animation/Creatures_and_Cartoons/Peter_Pan/Tinkerbell_4.gif" border="0" alt="Click to get cool Animations for your MySpace profile"></a><br><a href="http://www.animationbuddy.com/">MySpace Codes!</a>
Avatar użytkownika
Maureen
 
Posty: 2457
Dołączył(a): So lip 01 2006, 22:56
Lokalizacja: Peterborough UK

Postprzez caze » Wt maja 22 2007, 15:28

hejoo


ja dzis milcze bo od rana cos robie :) pranie wyprane i niemam nic a nic w koszu :D, z Grzesiem byłąm na długim spoacerze i na hustawkach, i jescze musz egary pomyc i obiadek ugotowac no ale mam czas hahaha a za chwile bed ebiegac z wywieszonym jezorem :lol: :lol:

jesli chodzi o obuwie to tu niema bartka ani podobnych od pl firma le sa odpowiedniki, wiem z ew samym centrum jest sklep z bucikami dla dzieci i tam sa drozsze ale napewno z tych "zdrowej stopy" kwestia podejsc i popatrzec, ja tam nigdy niebyłam bo czesto mielismy butki z Pl od dziadkow no ale pewno i my tez tam keidys podejdziemy ....

ogolnie jestem zła coraz bardziej chcemy sie wyprowadzic stad.... wczoraj Grzes sie bawił chwile z dziecmi sasiadki tu pod oknami naszymi i tez stałam i pilnowałam, i Martyna chciała piłke z domu i poszła pod drzwi do siebie do domu i Grzes za nia i wkurzyłam sie bo wołała mame przez otwor na listy i ktos jej ze srodka cos powiedział i ona wzieła Grzesia odepchneła na bok zeby przypadkiem niewszedł i dopiero poszła do domu :evil: :evil: wiesz wczesniej to nigdy problemu niebyło ze wszedł itp a tu widac było centralnie ze specjalnie kazali jej Grzesia odepchnac coby przypadkiem niewlazł.... ale jestem złą,w sumie my ich nielubimy a T w szczegolnosci, i wydaje mis ie ze jest wyczuwalny taki dziwny "kwas" miedzy nami choc niewiem czemu, - moj T ma niewyparzony jezyk i jak mu sie cos niepodoba to powie czasme cos gosniej i mysle ze ktos cos mogł usłyszec przez okno jak T przechodziłi moz edlatego, z reszta głownie przez nich chcemy sie przeprowadzic bo mamy ich dosc :?

z jednej str dobrze ze niemieszkacie w okolicy bo mielibysci etego pecha ich poznac prawdopodobnie...... a tak to Paulinka bedzie chodzic do innej szkoły- mam nadzieje z etam znajdzie przyjaciołke :D

dobra juz niesmece hihii

zmykam na razie obiadek nastawic i wieczorkiem bede

jak T wroci jedziemy do tego banku bo wkoncu jescze niebylismy wiec trzymaj kciuki wies zza co .....

buziackzi dla Pauli i Ciebie papatki
GABRYSIA 30 MARZEC 2008
GRZESIO 13 SIERPIEN 2005
caze
 
Posty: 2348
Dołączył(a): Wt cze 01 2004, 00:00
Lokalizacja: Anglia - Kettering

Postprzez caze » Wt maja 22 2007, 15:31

jejka ale ja błedy robie :oops: ciagle pozamieniaja mi sie literki i wychodza smieszne dziwne rzeczy.... strasznie przepraszam jesli masz problemy z odczytaniem moich postow :oops: :oops: :oops:

chce szybko cos napisac i dlatego... :)
GABRYSIA 30 MARZEC 2008
GRZESIO 13 SIERPIEN 2005
caze
 
Posty: 2348
Dołączył(a): Wt cze 01 2004, 00:00
Lokalizacja: Anglia - Kettering

Postprzez Maureen » Wt maja 22 2007, 21:27

Kochana,

na tą sytuację, którą opisałaś, to po prostu brak mi słów :shock: :shock: :shock: Jak można tak potraktować małe dziecko, odepchnąć i to dlaczego, bo chciało iśc za nami, czy wej ść do domu ???? Jestem w szoku :shock:

Faktycznie, mieć takich sąsiadów to koszmar, niestety nigdy nie wiesz na jakich trafisz. M. mówił mi, że obok nas mieszka 2 Polaków - faceci w średnim wieku :? więc tez nie wiem jak będzie, no i oczywiście muszę pilnowac Pauliny, jestem na tym punkcie straaasznie przeczulona, ale wychodzę z założenia, ze lepiej dmuchać na zimne.


Padam dziś na nos, przy tym upale nie mogę normalnie funkcjonować. Na szczęście buty w Bartku kupione, więc " mam z głowy " łażenie i szukanie :) To dobrze, że w P. też jest sklep z takimi butkami, bo podejrzewam, że niestety u Pauli na 1 tylko parze się nie skończy, trzeba to bedzie przez jakiś czas korygować.


Kciuki trzymam cały czas, odkąd tylko mi napisałaś o tej sprawie, jak poszło ?? Mam nadzieję, że wszystko po Waszej mysli i jest ok i już możecie na serio się rozglądać za czymś nowym :):) Daj znać co i jak :)


Acha, zapomniałam Ci napisać, ze mój M. niezle się uśmiał, jak mu powiedziałam o tej desce do prasowania i że ewentualnie nam pozyczyć możesz jako stołu hi hi hi :lol:

A co do literówek do kompletnie sie nie przejmuj, ja też byki sadzę i chyba każdy, zwłaszcza jak szybko pisze, a tak jest najczęściej, ja to od razu bym chciała wszystko napisać i nieraz sama się zakręcę :lol:


Zmykam juz pod prysznic, dzis chyba wcześniej się położę, wcześniej to jest przed 23 :) Całuski na dobranoc :)
<a href="http://lilypie.com"><img src="http://bd.lilypie.com/HyTa0.png" alt="Lilypie Expecting a baby Ticker" border="0" /></a>
</a>
<a href="http://www.maluchy.pl">
<img src="http://suwaczki.maluchy.pl/li-1991.png" border="0">
<a href="http://www.animationbuddy.com"><img src="http://www.animationbuddy.com/Animation/Creatures_and_Cartoons/Peter_Pan/Tinkerbell_4.gif" border="0" alt="Click to get cool Animations for your MySpace profile"></a><br><a href="http://www.animationbuddy.com/">MySpace Codes!</a>
Avatar użytkownika
Maureen
 
Posty: 2457
Dołączył(a): So lip 01 2006, 22:56
Lokalizacja: Peterborough UK

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Emigracja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 6 gości

cron