Forum noworodek.pl

przez **mariam** » Pt gru 16 2005, 12:56

Witajcie dziewczyny!
Kasiula, jak Sofijka miała tą szczepionkę to dobrze, po prostu w 8 tygodniu trzeba zgłosić się na ogólną kontrolę do lekarza GP, wtedy też dostanie kolejna szczepionkę. A pielęgniarka nie przychodzi do Ciebie teraz raz na tydzień? Do Jaśka przychodziła przez 6 tygodni, czasem nawet 2 razy na tydzień, bo miał żółtaczkę. :roll:

przez **kasiula37** » Pt gru 16 2005, 17:05

przez **mariam** » Pt gru 16 2005, 23:42

Witam ponownie Kasiula, dziwne to troszkę, ale może się coś teraz zmieniło, bo i mi pielęgniarka powiedziała, że przyjdzie w 3 miesiącu, a potem dostałam list, że mam się zgłosić do ośrodka, więc może teraz już nie chodzą.
Spotakała mnie miła niespodzianka, poznałam przez gadu-gadu młode polskei małżeństwo z Letterkenny. Super prezent na święta.

przez **kasiula37** » So gru 17 2005, 10:01

Czesc,
Mario, to super prezent na Swieta :!: :!: My Swieta spedzimy ze znajomymi, z siostra mojej przyjaciolki ze szkoly sredniej.Jest tu z mezem i synem Witkorem ktory ma 3 lata.
<body background="http://img236.imageshack.us/img236/1308/149st1aj.gif">

przez **filpi** » So gru 17 2005, 13:34

a do nas prawdopodobnie przyleci siostra mojego meza z roczną córeczką w drugi dizen swiąt i zostanie na jakis tydzien
ale to sie jeszcze okaze

dzisiaj ubierzemy choinke i moze pojdziemy na jakies zakupy których ciąg dalszy bedzie zapewne jutro
siedze i mysle jak te swieta urządzic zeby to miało ręce i nogi
a 27.12 mamy tzrecią rocznice slubu wiec jakaś kolacyjke bede musiała specjalną zrobic
jakas jestem od wczoraj nie do zycia, nic mi sie nie chce

Mariam rzeczywiscie fajny prezent :)

przez **kasiula37** » So gru 17 2005, 14:06

przez **filpi** » So gru 17 2005, 18:27

widze kasiula ze tez masz problem z gotowaniem
ja sie ciesze ze są polskie sklepy bo inaczej to bym chyba oszalała

na swieta na razie wymysliłam:
- pierogi z kapustą i grzybami i moze ruskie
- sałatke warzywną
- rybke po grecku
- barszcz i moze uszka
- jakiegos śledzika mam nadzieje ze dostane
- i jakąś rybke smazoną moze
zobaczymy co jeszcze wymysle na razie limit pomysłów sie wyczerpał

a wy co robicie??
rzucajcie pomysły bo ja juz nie wiem co robic

choinke wyciągnełam i rozłożyłam
troche mi sie nie podoba miejsce w jakim ją ustawiłam ale lepszego nie wymysliłam no i musiałam postawic ją na wysokim kartonie owinietym swiątecznym papierem troche głupio to wygląda
on jest niebieski a choinka bedzie ubrana na czerwono
wieczorkiem ją ubierzemy
[/b]

przez **mariam** » So gru 17 2005, 21:28

My jeszcze nie mamy choinki, musimy rozejrzec sie po okolicy i w ciemna nocke wybrac sie z siekierką :wink: , tracdycyjnie ubierzemy ja w wigilię. Narazie przystroiliśmy dom holybuszem ( nie wiem jak to sie nazywa po polsku, takie zielone ostre z czerwonymi koralikami), tylko, że w tym roku nie ma koralików :cry: . Podobno jest taka tradycja, że jak się zrywa te gałązki, to trzeba grzecznie przeprosić, bo jak nie, to na następny rok nie ma koralików. Pewnie w zeszłym roku dużo ludzi nie przeprosiło. :(
U nas niestety nie ma polskich sklepow, na pewno usmażę łososia w zeszłym roku kupiłam specjalnie takiego krojonego w dzwonka, żeby imitował karpia. Pierogów nie będę robić, w lidlu są takie uszka z nadzieniem szpinakowo-serowym, to będą do barszczu. :? [/b]

przez **filpi** » So gru 17 2005, 23:09

jejku mariam nie zazdroszcze ci ty to dopiero musisz kombinowac w kuchni :?
ja zrobie jeszcze serniczek i moze makowca

nio i postanowione
siostra mojego męża przylatuje w drugi dzien swiąt
fajnie przynajmniej nie bedziemy sie nudzic
ale jak nie oszaleje z dwoma takimi bąblami w domu to bedzie dobrze :wink:

tak wiec dowiezie nam biała kiełbaske i moze jakies jeszcze pysznosci :twisted:

choinka juz stoi ubrana
i jakos troche swiątecznie sie zaczyna robic
mogłabym juz zacząć pichcić ale to trocha za szybko :wink:

a moje szczescie tak sie dzisiaj w dzien wyszalało ze zasneło na siedząco podczas jedzenia czekoladki 8O
pierwszy raz widziałąm taki numer

przez **mariam** » N gru 18 2005, 00:24

No właśnie, zaczynam się jakaś taka irlandzka robić :( , dziś oglądam półfinały Snookera i naet mnie zaczyna coraz bardziej interesować. A do nas przyjeżdża brat męża na święta, ale wcale się nie cieszę, bo się nie lubimy za bardzo. Miał przyjechać do dziewczyny, ale go rzuciła, w tak zwanym międzyczasie, złapał jeszcze fuche na poświętach więc te kilka dni spędzi z nami :? . A ponadto poprosiłam go żeby przywiózł nam kilka rzeczy, a on na to, że nie wie, czy mu się zmieszczą, bo UWAGA, :x musi wziać parę rzeczy dla tej samej dziewczyne, ktora go rzuciła- telefonicznie :!: :!: . No cóż ta dzisiejsza młodzież jakaś taka nie-pro-rodzinna. :roll: Ale się wyżaliłam, juz mi lepiej.

przez **mariam** » N gru 18 2005, 02:31

Nie mogłam wytrzymać i zajrzałam na grudniówki i wyobraźcie sobie, że znalzłam wiadomość, że emigurodziła, 14 grudnia, tuz po północy Kajtusia. GRATULACJE!!! czekamy na relacje.
Filpi, to wasza 3 rocznica slubu? Dolaczamy sie do zyczen, my tez 2002, ale z kwietnia.

przez **filpi** » N gru 18 2005, 15:22

dziekuje wam dziewczyny za zyczonka
ja mam od kilku dni mega doła jakos paskudnie sie czuje ale nie bede wam smucic

trzeba sie wybrac na zakupy a za oknem szaro i buro, brrr

przez **kasiula37** » Pn gru 19 2005, 21:24

czesc Wam...
Mnie z mezem dzis ogarnol szal zakupow i musze sie pochwalic jaki prezent sprawilam corce no i sobie :wink:

I powiem wam ze dziala mala po zjedzeniu i odbiciu zostala posadzona w hustawce i sama ladnie zasnela. Jestem dumna z niej ze nieplakala i ze nie musialam ja nosic moglam w tej chwili zrobic obiad i zjesc. Na pocztaku sie rozgladala a potem zajela sie swiatelkami i po woli zamykala oczka. :D :D :D :!: :!: :!: ciekawe czy sie jej to nie znudzi :?

Bylam tez dzis u lekarza: Mala wazy juz 4200g czyli od porodu 1040g. I wszytko jest ok. na kontrole w 6 tyg. Bo tak to ja sama chodze co tydzien do lekarza zeby wazyc mala...

przez **mariam** » Pn gru 19 2005, 22:23

Witajcie, kasiulasuper prezent, też nam się to podobało, ale dostaliśmy inny leżaczek, do tego 2 foteliki, więc stwierdziliśmy, że to byłaby przesada. Nasz Jasiulek stał się nagle głodomorkiem, teraz zjada rano całą miseczkę kaszki, ze 3 razy cyca, cały słoiczek zupi, a i od nas czasem coś dostanie, a wczoraj od 18 do północy wcale nie chciał spać, kupki też robi jak stary :wink: , dorośleje mi maleństwo :D . A ja nie myślę o świętach, bardziej czekam na 10 stycznia. :D

przez **Dominika** » Cz gru 22 2005, 00:14

Hop do gory :lol:

przez **kasia_j** » Cz gru 22 2005, 02:53

kasiula37 napisał(a):.A co do beneficie dla dziecka to czekamy na odpowiedz ale wiem ze w kazdy wtorek miesiaca przelewaja kase na konto ...jesli nie dostane powierdzenia to po tym moge sie dowiedziec czy dostalam czy nie.Bo kumpela nie miala jeszcze potwierdzenia a kasa juz byla...

Kasiu, my dostajemy nasze 17 funtów w każdy poniedziałek. :D

przez **kasiula37** » Cz gru 22 2005, 10:27

kasia_j A MY JESZCZE CZEKAMY CHYBA DOSTANIEMY DOPIERO NOWYM ROKU.

MARIA SUPER ZDJECIE...MILO WIDZIEC CI...

przez **kasiula37** » Cz gru 22 2005, 10:53

Chcialam Wam i Waszym maluszka Zyczyc..
Świąt prawdziwie świątecznych,
ciepłych w sercu, zimowych na zewnątrz,
pachnących choinką

, jaśniejących pierwszą gwiazdką

,
co daje nadzieję na następny rok.
Świąt wypełnionych radością i miłością,
niosących spokój i odpoczynek.
Nowego Roku

spełniającego wszelkie marzenia,
pełnego optymizmu, wiary, szczęścia i powodzenia.

przez **mariam** » Cz gru 22 2005, 20:35

Dołączam się do życzeń.

przez **kasia_j** » Cz gru 22 2005, 22:47

Kasiula ja czekałam bardzo dłgo, bo wniosek złożylam na siebie choć nie miałam NIN. Zależało mi jendak na tym aby benefit przychodzil na mnie. No, ale później dostałam wyrównanie. Piękna sumka to była :D
U Was też wyrównają.... :D [/list]

przez **mariam** » Pt gru 23 2005, 02:38

No i nie trzeba NIN, PPS mamy, taty, dziecka, i wykaz zarobków pracujących członków rodziny, do tego prawdopodobnie wypełnienie wniosku o Habitual Residence i to wszystko, my dostaliśmy na mikołajki wyrównanie za 5 miesięcy :) .

przez **filpi** » Pt gru 23 2005, 03:09

mariam napisał(a): do tego prawdopodobnie wypełnienie wniosku o Habitual Residence .

mariam o co chodzi?
bo ja juz głupieje i nei wiem czy cosik takiego wypełniałąm
w kazdym bądz razie w dalszym ciągu czekam :?

u nas mimo strasznej awarii zrobiło sie bardzo swiątecznie :)
miałam dzisiaj cały dzien dla misia i kuchni
przygotowałam prawie wszystko, jutro wieczorkiem bede lepic pierozki, uszka i krokiety bo juz przygotowałam farsz

pojechalismy wczoraj wieczorkiem do centrum handlowego w celach zakupowych
pomijając fakt ze wydalismy trooooche za duzo :roll: po powrocie zastalismy niemiłą (delikatnie mówiąc) niespodzianke
padł komputer
pomyslałam ze juz nic sie nie da zrobic i bedzie koneiczna wymiana twardego i tak właśnie jest
na twardy czekamy a ja działam na prowizorce :D
szkoda tylko ze straciłam wszystkie dane i moje bazy :evil:

wysłałam męża do polskiego sklepu po matjasy a on mi przyniósł całe śledzie lekko solone - niewypatroszone
nie chciało mu sie isc do polskiego wiec zachaczył po drodze o ruski sklep
miałam ochote go ukatrupic
w zyciu nie sprawiałam ryby :shock:
ale dalismy rade - książka kucharska w ruch - dział sprawiania ryb i poszło jak po maśle :lol:

gorzej było z grzybami suszonymi bo nigdzie nie moglismy ich dostac
w koncu zlitowała si enad anmi ekspedientka w słowackim sklepie i wyciągneła "spod lady" :lol:

swieta mam nadzieje będa udane (takze dla was)
strasznie sie ciesze ze nie ide na gotowe
pierwszy raz przygotowuje samodzielnie swiąteczne potrawy dla mojej rodzinki i niesamowicie mnei to cieszy

w razie gdybym sie nie pojawiła juz dizsiaj zycze wam WESOŁYCH ŚWIĄT!!

przez **mariam** » Pt gru 23 2005, 03:25

Filpi Habitual residence, to takie potwierdzenie pobytu stało-czasowego w Irlandii bądź w uk, ja zaraz po złożeniu wniosku dostałam to do wypełnienia, z 6 kartek A4, z mnóstwem pytań typu: kiedy przyjechałam do Irlandii, jak długo mam zamiar zostać, jaka jest sytuacja rodzinna, dlaczego wyjechałam z kraju, w jakich krajach mieszkałam w życiu i dlaczego, czy mam konta bankowe w Polsce i wiele wiele innych dziwnych i szczerze mówiąc dałam sobie spokój. To był lipiec, gdy mi sie skończył macierzyński poszłam po rozum do głowy i spokojnie wypełniłam, wysłałam i za jakieś 2 tygodnie poprosili jeszcze o zaświadczenie o zarobkach męża, za kolejne 2 tygodnie zawiadomili nas, że wyrównanie za 5 miesięcy będzie przelane 6 grudnia :D . Baaaaaardzo się ucieszylismy, bo myśleliśmy, że dostaniemy tylko za ten ostatni miesiąc, a za wcześniejsze przepadło. Dobrze mi, bo ten urzad jest w Letterkenny i zawsze mozna podjechać i zapytać, panie bardzo miłe, chętnie udzielają wszelkich wyjaśnień. A kompa szkoda :(

przez **kasiula37** » Pt gru 23 2005, 09:32

czesc

a ja nie mam na nic czasu,podczytuje was ale nic skrobac po za tym nie moge...

chodz mala teraz spi to kozystam...

u mnie juz powoli wszysytko gotowe, tylko kurde nalesniki wyjsc niechca, musze czekac na kolezanke moze ona zrobi...farsze mam...ryba po grcku zrobiona, sledzie, uszka, zupa,nawt karpia mamy :!: :!: :shock: o dziwo dostalam ale drogi 18 euro z kilo ale jeden kawalek dla kazdego jest wiec to tak dla sprobowania zeby poczuc swieta...juz doslownie,jeszcze tylko musze zrobic ciasteczka maslane pyszne i bardzo darwe, ale to jak bedzie juz syn mojej kolezanki zeby sam wycinal z ciasta wzorki.
CIASTECZKA MAŚLANE
1/2 kg maki pszennej
1 kostka masła śmietankowego
3/4 szklanki cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Do dekoracji : posiekane migdały, wiórki kokosowe, posypka do deserów

W PYTANIE NA SNIADANIE NA TVP2 TO BYLO tu sa przepisy moze sie cos przyda... ww2.tvp.pl/4745.dzialy

pozdrawiam

przez **filpi** » Pt gru 23 2005, 13:55

mariam ja tez wypełniałam cosik z takowymi pytaniami
wiec moze to to

strasznie sie ciesze ze mój małżonek bedzie miał od jutra tydzien urlopiku
ech odpoczniemy sobie troszke
a moze podpowiecie mi jak to jest ze sklepami?
kiedy są czynne a kiedy nie w te swięta?

Kasiula spokojnie spokojnie a zobaczysz ze wszystko jakos sie zorganizuje
nie spiesz sie za bardzo
masz malunią dzidzie w domku :D

mój komp działa jako tako ale wazne ze w ogóle działa

przesyłam buziaki i spokojnych świat
ja uciekam robic sałatki :D

przez **kasia_j** » So gru 24 2005, 01:37

i ja chcialam złożyć Wam świąteczne życzenia Emigracjo Irlandzka...

nie ważne gdzie jesteśmy w Polsce, Anglii, Irlandii, Ameryce, Hiszpanii, Szwecji, Norwegii czy Austrii...
wszędzie Narodzi się Mała Miłość, która ma niesmowitą moc...

nie ta miłość pomoże nam żyć tam gdzie nas los rzucił...
niech każdego dnia na nowo pozwala nam odkryć, że to wszystko ma sens...
niech nauczy nas kochać, w czasach gdy miłości jest za mało...
niech nauczy nas się cieszyć z rzeczy małych, w czasach gdy wszyscy dąża do tych wielkich...
niech pokaże nam, że bez Miłości nie możemy nic...

i radość niech przyniesie...
tym świętującym w samotności, ze zdjęciami ukochanych, z myślami, z telefonem w ręku i tęsknym głosem po drugiej stronie kabla...
tym świętującym po raz pierwszy z dala od pozostałej części Bliskich, wspominających ubiegłoroczne święta, którym łza sama spływa po policzku...
tym, którzy już któryś raz z kolei świętują na obczyźnie, a ich serca i myśli oraz marzenia biegną tam gdzie śnieg otula ziemie, gdzie o północy głośno brzmi "Wśród nocnej ciszy", a opłatek w dłoni bliskich jest dla nich za daleko...
tym, którym los pozwolił świętować z tymi, których kochają i na codzień nie mają przy sobie...

Niech Maleńki Jezusek utuli nasze Wszystkie serca i niech się NARODZI...
bo tego potrzebujemy...

Dzielę się z Wami wirtualnie białym opłatkiem, który zawsze dla mnie będzie świętością...

przez **filpi** » Śr gru 28 2005, 01:53

zaglądam po swietach a tu ciszaaa
co sie z wami dzieje kobietki?
jak mineły swieta?

u nas fajnie
maluch zadowolony z prezentów my równiez
a teraz mamy gosci - sisotra mojego meza z córeczką jest u nas i mamy małe kongo bo maluchy dają w kosc
co chwile trzeba patzrec co robią
musielismy kupic identyczny kubeczek jak ma Filip bo Kasia chciała
jak robimy picie w butelkach to koniecznie tego samego koloru bo bedzie bitwa
oj wesoło teraz mamy :)

przez **mariam** » Śr gru 28 2005, 02:07

Witajcie współtowarzyszki niedoli na wygnaniu, ale szybko nam te święta mineły, to juz nasze 2 Boże Narodzenie na wygnaniu, a już za 2 tygodnie na prawie 2 miesiące znowu będziemy mieszkać w Polsce, zyjemy juz wyjazdem. Janeczek pierwszy raz odwiedzi swój kraj ojczysty, nie wiem, jak sie zabierzemy z tymi wszystkimi tobołkami, wózkiem itp. Ciekawe jak duzy można mieć nadbagaż, dobrze, ze nadal mam sporo garderoby w domku, to chociaz na ciuchach oszczedzi sie miejsca. :)
Jaśko dostał mnóstwo ślicznych grających prezentów, ale pewnie w Polsce pewnie dostanie kolejne, więc będą musiały poczekać na niego. Teraz czekaja nas przygotowania do chrztu, no i mnóstwo spraw administracyjnych, no ale spotkamy też znajomych, Rodzinkę. :D :D
Juz się nie możemy doczekać. Chyba jutro zaczne wstępne pakowanie.

przez **mariam** » Cz gru 29 2005, 13:46

:shock: nikogo niema :(

przez **filpi** » Cz gru 29 2005, 14:05

mariam jedziecie az na dwa miesiące? :shock:
to sie nacieszysz rodzinką i znajomymi :)

u nas niestety niewesoło
maluchy sie rozchorowały i mamy mały meksyk w domku
jedno przez drugie jęczy i biją sie o zabawki
są tez chwile słodyczy i miłosci kiedy maluchy sie przytulają i całują
na razie tzreba uwazac zeby Filip nei zrobił Kasi krzywdy ale za rok to juz ona bedzie mogła dac mu popalic :lol:

Mikołaj był bardzo szczodry dla mojego synia
wczoraj znowu go odwiedził i juz nie mam gdzie tzrymac zabawek
nie wspomne o ciuszkach które w tym miesiącu nabywam regularnie codziennie :?
maż sie śmieje ze połowy małemu nie zdąrze załozyc bo wyrośnie i chyba ma racje
tak wiec basta z zakupami (na jakis czas :twisted: )

w wigilie połączylismy sie z tesciową przez kamerke i było fajnie
ona jest przeszczesliwa ze moze nas widziec codziennie a mój mężus uchachał sie ze widzi mamuśke po długiej rozłace

Forum noworodek.pl

I R L A N D I A Zielona Wyspa

Kto przegląda forum

Forum noworodek.pl

I R L A N D I A **Zielona Wyspa**

Kto przegląda forum

I R L A N D I A Zielona Wyspa