Strona 252 z 253

Re: EMIGRACJA

PostNapisane: Cz lip 24 2008, 19:04
przez joleczka78
Witam w czwartek

A u nas znowu cieplo....fajnie...n i o bylismy na weekend w parku wodnym...super zabawa, nawet i ja sobie pozjezdzalam hahaha
No wlasnie Merce szkoda, ze weekend nie trwa 3 dni haha
a i ja sie poopalam w sobotke hihihi
pozdrawiam wszystkich :))))

Re: EMIGRACJA

PostNapisane: Śr lip 30 2008, 06:56
przez Xenia
Buziaki****
U nas pogoda bez zmian :e_biggring:
Marce - bede podsylac slonko w razie potrzeby- tylko zloz odpowiednio wczesniej zamowienie :e_wink:
Joleczka - weekend zawsze ma to do siebie, ze trwa za krotko...Jak by go byly 3 dni, to bysmy marudzily o czwarty :mrgreen:
My mamy od ponad tygodnia psiaka, 13-tygodniowego golden retrieverka. Zdazyl juz bandyta powykopywac pare roslinek w ogrodku, ma energii za 20 :roll: Kupka i siusia oczywiscie w mieszkaniu, poki co nie kuma zupelnie o co chodzi :roll: Kot zestresowany na maxa, przemyka sie pod scianami i caly dzien spedza na regale albo wysoko na schodach (Chester nie umiejeszcze wchodzic po nich wchodzic :mrgreen: ).
Ja caly dzien latam z mopem i ogladam co juz uleglo zniszczeniu :e_wink: Na nude nie moge narzekac :mrgreen:
Milej srody :mrgreen:

Re: EMIGRACJA

PostNapisane: Śr lip 30 2008, 11:36
przez Marce
Hello :hid_sun:

Xenia pakaż nam tego małego "ogrodnika" :D Troszke czasu upłynie zanim psiak nauczy sie załatwiac swoje potrzeby na dworzu , musisz codziennie o stałych porach z nim wychodzic na siusiu no i go wybiegać rzucać mu kijka , piłeczke czy co tam lubi , jak sie zmęczy to nie bedzie miał ochoty na niszczenie sprzetów domowych . Goldenki sa takie zywotne az do starości :wink: Jak kupilismy drugiego kota to nasz "stary" kot tez siedział na schodach i obserwował co to w domu sie pojawiło , a że nowo przybyła była wieksza od niego to Czubuś uciekał przed nia tak szybko jak strzała :lol:
Chował sie przed nową przez jakieś 2 tygodnie , ale pozniej juz po mału jedno drugie zaczepiało , a dzis to super funfle jedza z jednej miski , razem chodza na włóczęge ,tylko nie chca sie między sobą dzielić złowionymi myszami :wink:

Re: EMIGRACJA

PostNapisane: Pn wrz 08 2008, 00:10
przez gullviva
hej witam raz jeszcze .... prawie zapomnialam o tym forum ale pisze z komputera gdzie to forum mialam w ulubionych i zajrzalam ..nic nie poznaje :ysz: kolor zmienilo i jakos nie moge sie polapac ..dobrze ze niektore nicki poznaje :wink: pozdrawim wszystkie Emigrantki :mrgreen:

Re: EMIGRACJA

PostNapisane: Wt wrz 09 2008, 10:30
przez Marce
Kogo moje oczy widzą witaj gullviva :e_biggring:
Kope lat , co u Ciebie , jak młodzież ???????
Pozdrawiam :*

Re: EMIGRACJA

PostNapisane: Wt wrz 09 2008, 17:59
przez gullviva
siemka Marce faktycznie kope lat ...... moja mlodzierz calkiem ok ..synu sie przeprowadzil ( no nie calkiem jeszcze oczywiscie ;) )do innego miasta bo tam liceum zaczol corka zostala i gnebi mnie swoim humorkiem, spowodowanym nastoletnimi hormonkami :wink: :censored:
A jak twoje dzieci..synek juz pewnie duzy a corka tez nastolatka ?

Re: EMIGRACJA

PostNapisane: Cz wrz 11 2008, 13:18
przez Hala
Hej mamusie..
Ja do tej chwili siedziałam sobie na wątku "Mamusie (...0 w Anglii", ale cicho straszliwie tam więc pomyslałam ze do Was wpadnę :D . Mam na imie Halina i od 3 tyg jestem w UK. Julka od srody pomyka do szkółki :D . Mężuś w trasie....wolna chatka :D

Pozdrawiam

Re: EMIGRACJA

PostNapisane: N paź 26 2008, 12:02
przez JADWSIA
To co,podciagamy wateczek do gory???!!! :e_wink:

Re: EMIGRACJA

PostNapisane: N paź 26 2008, 12:20
przez kamyczek77
Marce ale fajne zdjecie masz w podpisie :D
duzy juz Twoj synek :D

Re: EMIGRACJA

PostNapisane: Pn paź 27 2008, 10:59
przez Marce
Hello :D
Jadwisiu od czerwca reanimujemy i jakos nic z tego nie wychodzi .
kamyczek dziekuje :D rosnie mi synus jak na drozdzach, twoi tez juz pewnie duze chlopaki .

Pozdrawiam :*

Re: EMIGRACJA

PostNapisane: Śr lis 19 2008, 20:45
przez gullviva
pusto tu oj pusto :sad: podbijam watek ;) :D

Re: EMIGRACJA

PostNapisane: Pt sty 16 2009, 12:20
przez Marce
Podbijam i pozdrawiam :D
Czyzby wszystkie emigrantki do PL wrociły :?:

Re: EMIGRACJA

PostNapisane: Pt sty 16 2009, 14:00
przez zQoBasia
Nie nie wszystkie :lol: :lol: :lol: niektore nadal na emigracji :lol: :lol: :lol:
pozdrawiam

Re: EMIGRACJA

PostNapisane: Wt sty 20 2009, 12:57
przez zQoBasia
Elu :cmok21:
chyba same jestesmy :lol:

Re: EMIGRACJA

PostNapisane: Wt sty 20 2009, 13:11
przez Marce
E tam same :wink:
Już myślałam , że "powrotnik" zdziałał cuda :lol:
Czesem tu zagladam , ale nikt nic nie pisze :(
Kiedys tu takie tłumy były , a teraz cisza .

Re: EMIGRACJA

PostNapisane: Wt sty 20 2009, 14:07
przez zQoBasia
no tak bywa :(
Mamy z angli tez kiedys byly bardzo aktywne a teraz cichutko :roll:

Re: EMIGRACJA

PostNapisane: Cz sty 22 2009, 12:56
przez gullviva
witam cieplutko Emigrantki....
Nawet sie zdziwilam z watek nie lezy na "szarym koncu" ;) ktos jednak go odwiedza :)
Jak pogode macie dziewczyny? Jeju jak mi sie marzy wiosna .....ale na nia jeszcze musze ciut poczekac ;)

Re: EMIGRACJA

PostNapisane: Cz sty 22 2009, 13:28
przez zQoBasia
U nas pogoda jak to w Szkocji raz desz raz wiatr a czasem slonce wyjdzie :)
Ja to sie troche boje tej wiosny :roll:

Re: EMIGRACJA

PostNapisane: So sty 24 2009, 00:53
przez smoniq
Hejo
To i jak sie zamelduje:))))
Marce moze rozhulamy jeszcze raz nasza emigracje????
Takie tlumy tu kiedys byly a teraz chyba dziewczyny tak sie zaaklimatyzowaly na nowych Angielskich smieciach ze zapomnialy o watku:)
Jejku jak ten czas pedzi ....24 kwietnia bede tu juz 3 lata.
Niesamowie :e_suprised:

Moj Jaculo swietnie sie zaaklimatyzowal w szkole.
Ostatnio odchodzil pierwsze Party z kolegami ze szkoly ale i takze z Emigracyjnymi przyjaciolmi :D :D :D :D :D :D
Bylo cudownie !!!!!!!!! Dziewczyny pamientacie nasza Kasie_j (ktoby nie pamietaj maszej Kochanej Kasi) swietowalismy z Michalkiem urodziny Jacka. Byla rowniez Justynka z Madzia (kolejna nasza emigrantka) Echhhhhhh w takim gronie spotkalysmy sie kilka lat temu w Krakowie :D

Dziewczyny piszcie co u Was?????
Jestem ciekawa :oops:

Pozdrawiam i sciskam mocno!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Re: EMIGRACJA

PostNapisane: So sty 24 2009, 13:09
przez Marce
Dzien dobry :D

Witaj Monika wieki mineły .
Wszystkiego najlepszego dla Jacusia :kwiatek:
A i Michałek Kasi tez obchodził 5 urodzinki wiec jemu tez wszystkiego naj naj :kwiatek:
Alex z koncem grudnia skonczył 4 latka :D
Co u nas :?:
Bez wiekszych zmian Alex chodzi na 2,5 godzinki do przedszkola , cora juz drugi rok w collegu , ja nadal robie za kure domową .
We wrzesniu młody zaczyna reception wiec mam zamiar opuścić grzęde , juz nie moge sie doczekać :lol:
Mam nadzieje , ze szkołe bedzie tak samo uwielbiał jak przedszkole w sumie przeniesie sie tylko za sciane :e_wink:
Monia , ale czas zasuwa juz 3 lata :o a pamietam jak dopiero przyjechaliscie . Jakaś imprezka z tej okazji :?:
Nam pyknie 10 , trzeba bedzie jakos to uczcić :lol:
Pozdrów Kasie :)

gullviva wiosna , wiosna ............nawet nie pisz tego słowa MARZEEEEE O WIOSNIE :!:
elus , Basia wam wiosenne bociany przyniosa małe , rózowe bobaski :) Gotowe na przywitanie nowych członków rodziny :?:

Wczoraj padało , a w nocy mroz chwycił brrrrrr paskudna pogoda .

Re: EMIGRACJA

PostNapisane: N sty 25 2009, 00:59
przez smoniq
Marce :)
Milo Cie widziec.
Kasie oczywiscie pozdrowie a raczej pod przymusem jezeli bedzie trzeba na noworodka przyciagne :lol:
Impreza mowisz hmmmm chyba bedzie trzeba cos wymyslec, ale ja to chyba 5 lat na wyspie z hukiem obchodzic bede :wink:
Widze ze Max juz duzy chlopczyk :)
Najlepsze zyczena dla Twojego 4 latka I dziekuje za zyczenia dla Jacka.

Ciekawa jestem jak reszta naszych dziewczyn hmmmm
marce masz kontakt z ktoraz z nich??? Moze z Naszej Klasy? Czy Ciebie
Szkoda ze tak jakos ucichlysmy a w koncu zawialo nas w rozne zakaki Swiata i fajnie byloby sie dale j trzymac razem mimo tej odleglosci.
U nas wsystko ok pracujemy Jacek chodzi do szkoly nawija po angielsku ....wow jak ja bym chciala tak jak on bez zadnego wysilku chlonie jak gabka :e_suprised: nie te lata nie te szare komory :? ......a mi sie studia tu marza :roll:
porywam sie z motyka na ksiezyc :eusa_think:
Uciekam bo jutro znow rano trzeba wstac...

Re: EMIGRACJA

PostNapisane: N sty 25 2009, 11:45
przez zQoBasia
Hej :e_biggring:

Wszystkiego naj dla bylych mlodych solenizantow :kwiatek:

U nas tez ostatnio mrozik czasem z rana zlapie ale coz to za mroz w porownaniu z Polską :lol:

Co do przygotowan to jeszcze w lesie jestem a czasu coraz mniej,dziewczyny z Uk powiedzcie(te ktore tu rodzily)co bralyscie do szpitala ?bo ja nie mam zielonego pojecia :?

Re: EMIGRACJA

PostNapisane: Cz sty 29 2009, 19:03
przez Marce
Hello :)

smoniq mam kontakt prawie z wszystkim dziewczynami :D Moj synek to Alex :e_wink: Max to synek Re :e_wink:
Moj młody tez łapie angielski , wczoraj pani w przedszkolu troche sie nachwaliła :mrgreen:
Ano gdzies pouciekały dziewczyny i juz tutaj nie zagladaja .
Basiu ja brałam do szpitala :dla dzidzi - pampersy , puder , chusteczki nawilzone , ubranka , kocyk . Miałam tez rozek , ale ani razu małego w niego nie zawinełam .
Dla mnie : koszule do porodu , koszule po , bielizne , recznik , szlafrok , przybory toaletowe , podpaski .
12 godzin po porodzie byłam w domu wiec nie brałam duzo rzeczy , gdybym miała zostac dłuzej mąż by dowiózł co potrzeba .
Jak bedziecie odbierac dzidzie ze szpitala obowiazkowo wezcie fotelik , z naszego szpitala bez fotelika nie chcieli wypuszczac .
Bobasek po porodzie nie jest kapany , my pierwsze kapanko zaliczylismy w domku .

Re: EMIGRACJA

PostNapisane: Wt lut 03 2009, 00:18
przez smoniq
Sorki Marce za MAxa :))))
Widac ze dlugo nie gadalysmy
My dzis zasypani sniegiem ... JAcek nie chcial isc z tego powodu do szkoly :shock: :lol: ale po nadrobilismy
Balwan stoi w ogrodku i widze ze sniego go juz lekko zasypal. WOW snieg na Wyspie to ci dopiero niespodzanka!!!!!

Dzis bylam na zebraniu w szkole i moje dziecko robi postepy a ostatnio nawet zaskakujace sama nasza Pania. Fajnie bo ja nawet nie wiem jak mu w tej nauce pomoc te dzwieki liter nadar sa dla mnie jakas magia ha ha ha ciekawa jestem jak inne mamy sobie radza na tym gruncie czy tylko moja szkola jest jakas taka wymagajaca :?

Re: EMIGRACJA

PostNapisane: Wt lut 03 2009, 15:57
przez zQoBasia
Hej dziewczyny :e_biggring:

Marce Ja bede miala Cc czyli bede troche dluzej w szpitalu do tego nie ide tego samego dnia tylko dzien wczesniej mam stracha jak cholera na sama mysl juz mnie w zoladku sciska :oops:
Czyli koszule wszystkie trzeba miec swoje przed i po tak?

pozdrawiam emigrantki :e_biggring:

Re: EMIGRACJA

PostNapisane: Śr lut 04 2009, 13:40
przez Marce
Dzien dobry :D
Ot zima zaskoczyła wyspiarzy , jak zwykle zreszta :lol:
Nasza szkoła była zamknieta przez 2 dni :lol:
A juz tyle razy mieli ostrzezenia , ze z zima nie ma zartów i nic sie nie nauczyli .

smoniq my w nursery wiec jeszcze z lietrkami nie walczymy . We wrzesniu sie zacznie .
My tez ulepilismy bałwana , przewrócil sie biedaczek i lezy :lol:
Basiu ja brałam koszule , ale ja rodziłam w birth centre i nie byłam pewna czy tam tak samo jak w szpitalu maja koszule . W szpitalach daja koszule , spokojnie :lol:
Nie stresuj sie tak bardzo , opieka w szpitalach jest bardzo dobra , wszyscy sa bardzo mili , a co najwazniejsze cały czas moze byc ktos z bliskich czy kolezanka z toba :D Moja znajoma miała cc , lezała tydzien , jej mama codziennie do niej jezdziła tylko na noce wracała do domu . Mnie z maluchem zaraz po porodzie przewiezli do szpitala (lekarz zalecił monitorowanie oddechu) opieka super :!: Co chwila ktos przychodził z pytaniem jak sie czuje , czy mi w czyms pomoc ,czy chce pic , kanapke ........ całe szczescie , ze szybko do domku wypuszczaja bo gotowi zagłaskac kota na smierć :lol:
Pewnie juz byłas w szpitalu w ktorym beda robic cc i poznałas lekarzy i połozne , jak wrazenia :?:

Re: EMIGRACJA

PostNapisane: Cz lut 05 2009, 11:24
przez kamyczek77
Hejka !
a nas zimna omija wielkim lukiem :(
pozdrawiam :)