Strona 5 z 253

PostNapisane: Cz kwi 22 2004, 16:39
przez marzena
------

PostNapisane: Cz kwi 22 2004, 22:45
przez marzena
Co tutaj taka cisza? :D Sylwiak, Azja, gdzie sie podzialyscie?? :roll:

PostNapisane: Cz kwi 22 2004, 23:10
przez sylwiak
Hej Marzenko!!!
Azja pojechala sie najesc i przebadac do Polski.
Szczesciara.Pewnie teraz zajada sie chlebkiem i popija Kubusia.Ach, mniam , mniam...
Wraca za 3 tygodnie.
Juz mi jej brak.
Jesli o mnie chodzi,to zegnam sie tez powoli :cry: .
A mam tych pozegnan...
Wiec siedze na yahoo i pisze,pisze...
Od jutra przeprowadzka.
Wiec pewnie nie bedzie juz czasu i sily tutaj bywac...
Bedzie mi Was brakowalo.
Pozniej poczekam ,na ponowne przylaczenie do sieci.
Wiec troche mnie nie bedzie.
Sciskam Was mocno,mocno.
Koncze,bo zaraz zaleje lzami klawiatureeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
Pa, Sylwia

PostNapisane: Cz kwi 22 2004, 23:19
przez marzena
Ojej Skarbie, wrocisz za kilka dni do nas i bedzie ok. :D Zobaczysz. Bedziesz tez miala pewnie tyle pracy, ze nawet nie bedziesz myslala za duzo, zeby wejsc na noworodka. Bedzie ok. Trzymaj sie cieplutko, nie przemeczaj za duzo i zycze Ci milej atmosfery w nowym domku. Do uslyszenia.

Buziaki

Marzena

PostNapisane: Pt kwi 23 2004, 13:31
przez biene_maja
hej
czy u was tez jest taka super pogoda?tak slonecznie....najlepiej by bylo caly czas na dworzu posiedziec :wink: juz niedlugo przyjedzie do mnie w odwiedziny moja mlodsza siostra :D 8) ale sie ciesze
a co u was ?czyzby wszyscy siedzieli na lezakach i sie opalali?

PostNapisane: Pt kwi 23 2004, 16:49
przez marzena
U nas rowniez piekna pogoda. Ja na razie nie opalam sie jeszcze (juz sie spieklam w niedziele, sadzac kwiatki).

Dzis - musze sie pochwalic - ide na masaz. Pol godziny tej przyjemnosci.
No i pozniej basen. Trzeba do lata troche wagi zgubic :?

Pozdrawiam i lece robic porzadki (znowu). :roll:

EMIGRANTKI

PostNapisane: Pt kwi 23 2004, 17:06
przez magi
u nas tez super sloneczko daje i cieplusio mozna sie opalac szkoda ze na basen zak daleko :? Rozbudzila mnie ta pogoda az chce sie zyc byle by nie zaczelo padac znowu :oops: .
Goraco pozdrawiam

a ja z innej beczki

PostNapisane: So kwi 24 2004, 10:07
przez Izaiza
witam mile panie. czuje sie troszke ja intruz ale licze bardzo na wasza pomoc :roll: mieszka jeszcze w polsce ale mam zamiar wyjechac do usa z mezem i dzieckiem. Ale moj dzidzius jest jeszcze w brzuszku i przyjdzie na swiat wlasnie w usa. Szczerze mowiac jestem przerazona. Czy mozecie mi cos doradzic, powiedziec jak tam jest, jak wyglada opieka, co zapewnia szpital itp. Dodam ze wyjezdzam na zielona karte ale i tak musialam wpacic depowyt do szpitala w ktorym bede rodzic.
Jestem naprawde przerazona.... :(

Iza i malenstwo

PostNapisane: So kwi 24 2004, 16:47
przez marzena
-----

PostNapisane: So kwi 24 2004, 19:00
przez Izaiza
Witam bede rodzila w Shawnee, KS boje sie bo tu widzialam juz oddzial wiem co bedzie mi potrzebne w szpitalu co dzidzius bedzie potrzebowal itp. :? wiem ze standartow nie ma co nawet porownywac ze stanami ale mam nadzieje ze beda mnie traktowac tak samo jak "swoich"

PostNapisane: So kwi 24 2004, 19:16
przez marzena
Nie martw sie, bedzie dobrze. :D

emigracja

PostNapisane: N kwi 25 2004, 12:02
przez magi
Emigrantki
Jestescie jeszcze bo ile kroc zagladam nikogo nie ma.
Moj synus staje juz na nozkach i jak sie cieszy z tego powodu
Serdecznie was pozdrawiam

PostNapisane: N kwi 25 2004, 16:01
przez biene_maja
ououououuo
a tu znowu cisza..jak makiem zasial.co u was sie dzieje?
u mnie duzo roboty-moja suka sie oszczeniala i ma dziewiec 8O dzidziusiow.....takiej to dobrze :wink: postarala sie :D
psom to dobrze nie maja takich problemow z przychowkiem jak my :?: :!:

pozdrawiamy z deszczowej szwajcarii

PostNapisane: N kwi 25 2004, 18:52
przez marzena
-----

PostNapisane: N kwi 25 2004, 21:11
przez mania
Czesc dziewczyny!!!

Bylam tydzien w Polsce. Niestety nie na fajnym urlopiku ,a na pogrzebie tescia. Mam nadzieje ,ze wszystkie macie sie dobrze??? Pozdrawiam Was cieplutko ,a szczegolnie moja "blizniaczke"!!!

pogoda

PostNapisane: N kwi 25 2004, 21:35
przez magi
u nas pada juz drugi dzien okropienstwo normalnie szaro i smutno :cry: dziewczyny z forum gdzies pouciekaly i nie melduja sie szkoda

PostNapisane: N kwi 25 2004, 23:47
przez Gosia3
Czesc dziweczyny!! :D :D :D

Witaj Iza :D
Nie stresuj sie. Nastaw sie pozytywnie. Zobaczysz ze WSZYSTKO BEDZIE DOBRZE. Bedziesz tam miala dobra opieke i urodzisz slicznego zdrowego maluszka. Badz dobrej mysli. :)

Ojj, wczoraj byla przepiekna sloneczna pogoda, a dzisiaj pada. Jezeli to bedzie typowa dunska wiosna, to bedzie padalo az do lipca.

Co slychac Marzenko ?
Jak samopoczucie po odstawieniu tabletek?
Ja postanowilam ze nigdy wiecej tego swinstwa do ust nie wezme. Wiecej bylo z tego zlego niz dobrego.
Zazdroszcze Ci dobrego ginekologa. :wink: U nas z tymi sprawami idzie sie do lekarza pierwszego kontaktu, a ten, jezeli uzna to za konieczne, da skierowanie do gina. Troche wkurza mnie dunska sluzba zdrowia.
Prawde mowiac troche sie krepuje isc do tego lekarza. W Wa-wie juz dawno poszlabym na kontrole. Tutaj musze sie przelamac.

No. Czas do wyrka.
Dobranoc :D

Gosia

PostNapisane: Pn kwi 26 2004, 03:22
przez marzena
-----

PostNapisane: Pn kwi 26 2004, 08:06
przez Izaiza
kobitki dzieki za slowa otuchy :lol:

PostNapisane: Pn kwi 26 2004, 14:04
przez biene_maja
hej oto fotki moich szczeniakow!!!!
to poprawi humory wam wszystkim -bez wzgledu na pogode :wink:
Obrazek-tu mam trzy typy pieskow w sumie jest ich dziewiec 8O

prawda , ze sa slodkie
Obrazek

PostNapisane: Pn kwi 26 2004, 17:08
przez marzena
-----

PostNapisane: Pn kwi 26 2004, 17:32
przez biene_maja
aha labrador retriver-moj to normalny labrador a te maluchy to mieszanka labradora ze szwajarskim psem bernenskim.

juz zaczely szczekac

PostNapisane: Pn kwi 26 2004, 18:31
przez marzena
-----

pieski

PostNapisane: Pn kwi 26 2004, 21:15
przez magi
jakie sliczne

PostNapisane: Pn kwi 26 2004, 23:52
przez Gosia3
Hej Marzenko!
Ciesze sie, ze czujesz sie lepiej. Te plamienia moga potrwac przez jakis czas. Badz cierpliwa. :) Ja tez przez jakis czas plamilam. I na ochote do przytulania sie musialam troche poczekac, bo wszystko mi sie tam poprzestawialo. :(
A z tym brzuszkiem to moze lepiej skonsultowac sie z lekarzem.

Dania jest dosyc zimnym krajem. Ja tez ciagle marzne. A dunczycy juz przy 10 stopniach C potrafia chodzic w szortach i sandalach. 8O
I smazyc kielbaski na grillu. :D


Maja, te szczeniaki sa slodziuchne! :D


Pozdrawiam z zimnej :( zadeszczonej Danii,
Gosia

PostNapisane: Wt kwi 27 2004, 01:02
przez marzena
-----

PostNapisane: Wt kwi 27 2004, 14:42
przez Madziab
Cześć dziewczyny! Co prawda piszę z polskiego Szczecina, ale mam zamiar emigrować, więc mam trochę pytań do Was, a zwłaszcza do Sylwii, bo Anglia będzie raczej tym portem docelowym jak na razie naszych (moich i męża ) planów. Mieszka tam już moja siostra, która wyszła zamąż 9 lat temu za (uwaga Marzeno!) za Franka - też z korzeniami polskimi ( oboje rodziców byli Polakami ).
Ale najpierw się przedstawię: Mam na imię Magda i już dwójkę słodkich maluchów: Mateuszka-3 latka i Krzysia, który urodził się dokładnie 4 tygodnie temu. No i męża, który pracuje jako likwidator szkód w towarzystwie ubezpieczeniowym - niestety mało płacą, stąd nasz pomysł na emigrację. Ja jak narazie mam niesławny statut kury domowej, a za sobą ukończone studia językowe ( nie, niestety nie angielski, ale rosyjski), a że odbywałam trzy-semestralne praktyki w Moskwie, więc życie na emigracji nie jest mi obce.
Do Stanów może i chciałabym wyjechać ( mój mąż jest zafascynowany tym krajem), ale zawaliliśmy chociażby wysłanie zgłoszenia do loterii Green Card ( nie wiem czy dobrze napisałam), a w innym wypadku trudno się tam dostać.
Na razie pozdrawiam!
Magda
Ps. Z przepisów skorzystam!

PostNapisane: Wt kwi 27 2004, 16:44
przez magi
Hej Magda ja tez jestem Magda o jak milo a w szczecinie bywalam bardzo czesto mam tam rodzinke ze strony tatuska.
Pozdrawiam serdecznie

PostNapisane: Wt kwi 27 2004, 17:34
przez marzena
-----

Emigracja

PostNapisane: Wt kwi 27 2004, 21:40
przez magi
Kurcze dziewczyny gdzie sie podziewacie ?
Moj maly zabkuje juz trzy dni mam normalnie stresy dawalam mu gryzaczki zele i nic nie pomaga :oops:
Fakt puzno mu wychodza i przez to wiecej problemow mam nadzieje ze jutro bedzie juz spokojniej. Pogoda tez u mnie kiebska wieje i pada brry zimno. I smutno jak nie ma sloneczka :cry:
Mam nadzeieje ze juz nie dlugo bedzie lato i cieplutko tesknie za sloneczkiem i wakacjami.