przez LauraG » Pn lut 06 2006, 14:49
Witam po długiej nieobecności :)
Kurcze, nawet nie dostałam żadnych powiadomień z tego wątku :roll: Weszłam przypadkiem, a tu taka miła niespodzianka :)
Megii - dzięki, jakoś żyję :D :wink: Ale już coraz ciężej. Muszę bardzo uważać, bo mimo że mam termin na 13 marca, to lekarz powiedział, że raczej nie dotrwam i urodzę najpóźniej pod koniec lutego :roll: Jeszcze dwa tygodnie i mogę rodzić :)
Agusia - u dr Sobolewskiego byłam 3 lutego i teraz mam przyjść 28 lutego. Chyba, że wcześniej na porodówkę pojadę, co jest bardzo prawdopodobne :)
A na spotkanie to się jak najpardziej piszę, tylko chyba już po porodzie, bo wolę nie ruszać się z domu :wink: Ale jakby co, to zapraszam do siebie :D