Napisane: Wt kwi 18 2006, 11:46Marce napisał(a):Mój łobuziak z tatusiem na spacerku :D
Hi hi panowie na spacerku a ty w necie buszujesz :)
Hi hi panowie na spacerku a ty w necie buszujesz :)
Forum noworodek.pl
W trosce o Ciebie i Twoje dziecko
http://www.noworodek.pl/forum/
Są tu jakieś Jeleniogórzanki?? :-)
Strona 41 z 46
Napisane: Wt kwi 18 2006, 11:46Hi hi panowie na spacerku a ty w necie buszujesz :)
Napisane: Wt kwi 18 2006, 11:50Dzięki dziewczyny za przywitanie :)
Wpadłam na chwilkę, żeby zobaczyć co słychać i tradycyjnie lecę na spacerek :)
Dziś z Młodym zaliczyliśmy już tesco (bo mi się mąka na chleb skończyła ;)) a teraz póki nie pada i jest w miarę ciepło lecimy.
Aniu trzymam ksiuki za szybkie i bezbolesne rozwiązanie.
Marce, widzę, że Wy teraz w UK mieszkacie, ja też tam z moim Niuniem spędziłam kawał czasu, gdzie mieszkacie? Zamierzacie zostać na stałe, czy do nas wrócić? My mieszkaliśmy trochę w Portsmouth, a na początku trochę w Bognor.
Pozdrawiam serdecznie mamusie i lecę się wietrzyć.
Wpadłam na chwilkę, żeby zobaczyć co słychać i tradycyjnie lecę na spacerek :)
Dziś z Młodym zaliczyliśmy już tesco (bo mi się mąka na chleb skończyła ;)) a teraz póki nie pada i jest w miarę ciepło lecimy.
Aniu trzymam ksiuki za szybkie i bezbolesne rozwiązanie.
Marce, widzę, że Wy teraz w UK mieszkacie, ja też tam z moim Niuniem spędziłam kawał czasu, gdzie mieszkacie? Zamierzacie zostać na stałe, czy do nas wrócić? My mieszkaliśmy trochę w Portsmouth, a na początku trochę w Bognor.
Pozdrawiam serdecznie mamusie i lecę się wietrzyć.
Napisane: Wt kwi 18 2006, 17:36hej hej a tutaj znowu cisza:( ale dzisiaj wam wybaczam taka piekna pogoda :)
Anetko jak Ci sie dzisiaj "zylo" bez wody hihi ? ale Wam sasiadka numer wyciela hihihi
Hubiz dzieki za trzymanie kciukaskow :) Rozwiazanie na pewno bedzie szybkie bo przeciez CC mnie czeka ;)
Anetko jak Ci sie dzisiaj "zylo" bez wody hihi ? ale Wam sasiadka numer wyciela hihihi
Hubiz dzieki za trzymanie kciukaskow :) Rozwiazanie na pewno bedzie szybkie bo przeciez CC mnie czeka ;)
Napisane: Wt kwi 18 2006, 18:39Witaj hubiz :) Ty tez pod 9 mieszkasz?
Co z tym spacerkiem dziewczyny? Ja jestem jeszcze na Noskowskiego, ale nie wiem jak bedzie z czasem bo troche w rozjazdach jestesmy :)
Malsie to pewnie bylismy my ;)
Co z tym spacerkiem dziewczyny? Ja jestem jeszcze na Noskowskiego, ale nie wiem jak bedzie z czasem bo troche w rozjazdach jestesmy :)
Malsie to pewnie bylismy my ;)
Napisane: Wt kwi 18 2006, 20:11Aniu - nie wiedziałam, jakoś nie doczytałam :oops: no to szczęśliwej cc :)
Justynko też spod 9 :twisted: widzę obrodziło nas tu pod tą 9, a kurka prawie nikogo stąd nie znam w realu :roll:
My mieszkamy w klatce chyba wojskowej ostatnia od wewnątrz łuku (ale namodziłam, co?)
pozdrawiam coś i piszcie trochę więcej :twisted:
Justynko też spod 9 :twisted: widzę obrodziło nas tu pod tą 9, a kurka prawie nikogo stąd nie znam w realu :roll:
My mieszkamy w klatce chyba wojskowej ostatnia od wewnątrz łuku (ale namodziłam, co?)
pozdrawiam coś i piszcie trochę więcej :twisted:
Napisane: Śr kwi 19 2006, 09:23hubiz napisał(a):Aniu - nie wiedziałam, jakoś nie doczytałam :oops: no to szczęśliwej cc :)
Hi hi alez nic sie nie stalo ;)
A gdzie reszta, na spacerkach czy spi jeszcze :) ja wlasnie po sniadanku i jakos zebrac sie nie moge zeby sie ubrac :lol: len mnie dopadl dzisiaj hihi
Napisane: Śr kwi 19 2006, 23:31Witajcie !
U nas wszystko ok, wpadam na moment właśnie skończyłam prasowac, a Matylda spi mam troszkę wolnego czasu :)
Co z tym spacerkiem :?: , dzisiaj spotkałam Anetke spacerowała z męzem
Jutro mamy wizytę u ortopedy mam nadzieje, że wszystko bedzie ok
Aniu ja na twoim miejscu bym sie cieszyła z cc, ja mam juz porównanie, a poza tym najgorzej to jest zacząć rodzić naturalnie, a w rezultacie skonczyć na cc
Hubiz Witaj i sie rozgosć :D
Marce a ja widziałam w kauflandzie twoją mame pare dni temu :D
No, a siostry twojej nie widziałam
Justyna daj znac co ze spacerkiem, fajny artykuł
Lece spac buziaczki
NO I JESZCZE MOJE SŁONECZKO, FOTKA Z DNIA DZISIEJSZEGO
U nas wszystko ok, wpadam na moment właśnie skończyłam prasowac, a Matylda spi mam troszkę wolnego czasu :)
Co z tym spacerkiem :?: , dzisiaj spotkałam Anetke spacerowała z męzem
Jutro mamy wizytę u ortopedy mam nadzieje, że wszystko bedzie ok
Aniu ja na twoim miejscu bym sie cieszyła z cc, ja mam juz porównanie, a poza tym najgorzej to jest zacząć rodzić naturalnie, a w rezultacie skonczyć na cc
Hubiz Witaj i sie rozgosć :D
Marce a ja widziałam w kauflandzie twoją mame pare dni temu :D
No, a siostry twojej nie widziałam
Justyna daj znac co ze spacerkiem, fajny artykuł
Lece spac buziaczki
NO I JESZCZE MOJE SŁONECZKO, FOTKA Z DNIA DZISIEJSZEGO
Napisane: Cz kwi 20 2006, 14:07hej hej :) dzisiaj znowu spacerujecie co ? hihih
Dorotka to na 100% bo widzialam ja jak pchala swojego trojkolowca :)
A u mnie dzisiaj ostateczne pakowanie torby bo w przyszlym tygodniu do szpitala :)
Dorotka to na 100% bo widzialam ja jak pchala swojego trojkolowca :)
A u mnie dzisiaj ostateczne pakowanie torby bo w przyszlym tygodniu do szpitala :)
Napisane: Cz kwi 20 2006, 15:24Pozdrawiam Wszystkie podwojone i pojedyncze.
Ale dziś piękna pogoda, co?
Na chwilę udało mi się ściągnąć Huba z placu zabaw, cobym mogła jaąś kawką się wspomóc :lol:
Zaraz pewnie znów polecimy na któryś z placów.
papa
Ale dziś piękna pogoda, co?
Na chwilę udało mi się ściągnąć Huba z placu zabaw, cobym mogła jaąś kawką się wspomóc :lol:
Zaraz pewnie znów polecimy na któryś z placów.
papa
Napisane: Cz kwi 20 2006, 22:05Witam wieczorkiem :D
A to prawda spacerujemy, ja codziennie chodze na spacerki.
Teraz jak zrobiło sie cieplutko to prawie cały dzien jestem na powietrzu, ale od jutra mi sie to urwie bo tesciowej juz nie bede miała i cały dom na mojej głowie będzie :( No jakoś to wytrzymam.
Aniu już niedługo dołączysz do nas :D Czemu mnie nie zaczepiłaś ja Ciebie nie widziałam, ale za to widziałam sie znowu z Anetką, dzisiaj tez spacerowała z mężem.
Bylam dzisiaj z Matyldą u ortopedy, wszystko jest ok. Nastepna wizyta za 6 tyg no i musimy zrobić USG bioderek
Trzymajcie sie cieplutko :)
A to prawda spacerujemy, ja codziennie chodze na spacerki.
Teraz jak zrobiło sie cieplutko to prawie cały dzien jestem na powietrzu, ale od jutra mi sie to urwie bo tesciowej juz nie bede miała i cały dom na mojej głowie będzie :( No jakoś to wytrzymam.
Aniu już niedługo dołączysz do nas :D Czemu mnie nie zaczepiłaś ja Ciebie nie widziałam, ale za to widziałam sie znowu z Anetką, dzisiaj tez spacerowała z mężem.
Bylam dzisiaj z Matyldą u ortopedy, wszystko jest ok. Nastepna wizyta za 6 tyg no i musimy zrobić USG bioderek
Trzymajcie sie cieplutko :)
Napisane: Pt kwi 21 2006, 08:28Hej tu Aneta, tylko nie mogę się zalogować, nie wiedziec czemu... Korzystając z okazji, że mały spi pisze troszkę.
Byłam na usg bioderek i jest w porządku. Aruś leżał sobie na leżance i patrzył na pana doktora i sie uśmiechał. Nawet pan go pochwalił, że taki grzeczny, szkoda że w domku ma humory :| Ale śpi super! Po kąpieli karmimy go i kładziemy do łóżeczka. On sobie leży godzinkę lub dłużej, patrzy na zabaweczki, macha rączkami i nóżkami, czasami cos powie, usmiecha się i jak się sam sobą znudzi to zasypia :)
Ja też chodze na spacerki codziennie. Widuje Dortokę :) Chodze dwa razy po 2 godzinki. Najgorsze jest jego kręcenie bo albo chce kupkę albo mu czapka przeszkadza. Ehh
Justynko, jestes jeszcze tu?
Hihi a Ania juz niedługo!! :)
Byłam na usg bioderek i jest w porządku. Aruś leżał sobie na leżance i patrzył na pana doktora i sie uśmiechał. Nawet pan go pochwalił, że taki grzeczny, szkoda że w domku ma humory :| Ale śpi super! Po kąpieli karmimy go i kładziemy do łóżeczka. On sobie leży godzinkę lub dłużej, patrzy na zabaweczki, macha rączkami i nóżkami, czasami cos powie, usmiecha się i jak się sam sobą znudzi to zasypia :)
Ja też chodze na spacerki codziennie. Widuje Dortokę :) Chodze dwa razy po 2 godzinki. Najgorsze jest jego kręcenie bo albo chce kupkę albo mu czapka przeszkadza. Ehh
Justynko, jestes jeszcze tu?
Hihi a Ania juz niedługo!! :)
Napisane: Pt kwi 21 2006, 08:59To jeszcze raz ja :) Napiszcie mi proszę w czym mozna fajnie przerobic zdjęcia? Malsie tak fajnie ma zrobione a ja nie wiem jak. Chciałabym w foto jockerze zamówic takie duże zdjęcie Arusia i dac chrzestnym. Tylko najpierw bym chciała je jakoś ozdobić.
Napisane: Pt kwi 21 2006, 09:01A ja witam z rana :) dzisiaj musialam sie wczesniej zerwac buuuu bo do szpitala pedze ustalic termin CC
A nie zaczepilam bo autkiem jechalam :)
Anetko to Arus juz potrafi mowic :lol: zdolne z niego dziecko :)
granatofa napisał(a):Aniu już niedługo dołączysz do nas :D Czemu mnie nie zaczepiłaś ja Ciebie nie widziałam, ale za to widziałam sie znowu z Anetką, dzisiaj tez spacerowała z mężem.
A nie zaczepilam bo autkiem jechalam :)
Anonymous napisał(a): Po kąpieli karmimy go i kładziemy do łóżeczka. On sobie leży godzinkę lub dłużej, patrzy na zabaweczki, macha rączkami i nóżkami, czasami cos powie, usmiecha się i jak się sam sobą znudzi to zasypia :)
Anetko to Arus juz potrafi mowic :lol: zdolne z niego dziecko :)
Napisane: Pt kwi 21 2006, 13:06Czesc dziewczyny ja tylko na chwilke :D
Aniu jeszcze 4 dni :shock: a dopiero co sie fasolka chwaliłaś .
Pozniej zagladne .
Miłego dnia :D
Aniu jeszcze 4 dni :shock: a dopiero co sie fasolka chwaliłaś .
Pozniej zagladne .
Miłego dnia :D
Napisane: N kwi 23 2006, 23:38Czesc dziewczynki :)
Witam poswiatecznie i pourlopowo :) Wybyczylismy sie u rodzicow za wszystkie czasy :) Ola grzeczniutka i kochana, w mgnieniu oka podbila serca calej rodziny :) Zalatwilismy przy okazji wizyte u znajomego rehabilitanta i wszystko jest OK, Ola ma jakas minimalna asymetrie, ale powinno sie wszystko samo wyrownac :) Ola zaczyna powolutku tracac i lapac zabawki, slini sie nie samowicie, pluje i prycha slina i ma przy tym radoche ;) Oprocz tego pakuje namietnie pakuje raczki do buzi co przy nadmiarze sliny bylo juz przyczyna kilku powaznych zakrztuszen :( Musialam ja ratowac :?
Niestety sporo czasu spedzalismy na roznych odwiedzinach i wizytach i nie wyszlo ze spacerkiem (pozniej zreszta bylismy w Cieplicach i nawet netu tam nie mam, i waszych nr tel. tez - wyslijcie mi moze numery na priv, to umowimy sie w dlugi weekend)
Aha, Kurczak bedzie chrzczony 14 maja i teraz mam zgryz jakie ubranko kupic? Jak myslicie? Polarkowe to chyba za cieple co?
Witam poswiatecznie i pourlopowo :) Wybyczylismy sie u rodzicow za wszystkie czasy :) Ola grzeczniutka i kochana, w mgnieniu oka podbila serca calej rodziny :) Zalatwilismy przy okazji wizyte u znajomego rehabilitanta i wszystko jest OK, Ola ma jakas minimalna asymetrie, ale powinno sie wszystko samo wyrownac :) Ola zaczyna powolutku tracac i lapac zabawki, slini sie nie samowicie, pluje i prycha slina i ma przy tym radoche ;) Oprocz tego pakuje namietnie pakuje raczki do buzi co przy nadmiarze sliny bylo juz przyczyna kilku powaznych zakrztuszen :( Musialam ja ratowac :?
Niestety sporo czasu spedzalismy na roznych odwiedzinach i wizytach i nie wyszlo ze spacerkiem (pozniej zreszta bylismy w Cieplicach i nawet netu tam nie mam, i waszych nr tel. tez - wyslijcie mi moze numery na priv, to umowimy sie w dlugi weekend)
Aha, Kurczak bedzie chrzczony 14 maja i teraz mam zgryz jakie ubranko kupic? Jak myslicie? Polarkowe to chyba za cieple co?
Napisane: Pn kwi 24 2006, 08:16Tu Aneta, jak zwykle nie mogę się zalogować..........
Ania właśnie pojechała do szpitala, jutro ma miec cesarkę, trzymamy kciuki żeby było dobrze!!!!!!!
Justynko! Polarkowe ubranko to nawet na teraz było za ciepłe. Ja ubrałam na święta na chrzest tak: koszulka, spioszki, sweterek i becik no i czapka a i tak był cały spocony od trzymania na rękach. Możesz kupić niałe rajtki i białą sukieneczkę, do tego kapelusik na główke i dziewuszka będzie śliczna :D
A, i co to znaczy że ma asymetrię? Widac to jakoś? Bo ja sie martwie o główke mojego małego, układa ja ciągle na prawej stronie.
Mój pączus jest dziś niesamowity. Wstał na jedzonko ok 3 rano, potem obudził się koło 6 ale jeść nie chciał, poprzytulałam go i spał dalej, niedawno znowu sobie pokrzyczał, posmiechał sie do wszystkich, teraz leży na poduszce ze smokiem w dziubie i przysypia, jeszcze nie jadł...Wczoraj głośno się zasmiał, pierwszy raz :D
Jak mu dam do rączki grzechotkę to umie juz wpakowac ją sobie do buźki.
A mój Kubuś chory. Mam więc dwoje pod opieką :|
Ania właśnie pojechała do szpitala, jutro ma miec cesarkę, trzymamy kciuki żeby było dobrze!!!!!!!
Justynko! Polarkowe ubranko to nawet na teraz było za ciepłe. Ja ubrałam na święta na chrzest tak: koszulka, spioszki, sweterek i becik no i czapka a i tak był cały spocony od trzymania na rękach. Możesz kupić niałe rajtki i białą sukieneczkę, do tego kapelusik na główke i dziewuszka będzie śliczna :D
A, i co to znaczy że ma asymetrię? Widac to jakoś? Bo ja sie martwie o główke mojego małego, układa ja ciągle na prawej stronie.
Mój pączus jest dziś niesamowity. Wstał na jedzonko ok 3 rano, potem obudził się koło 6 ale jeść nie chciał, poprzytulałam go i spał dalej, niedawno znowu sobie pokrzyczał, posmiechał sie do wszystkich, teraz leży na poduszce ze smokiem w dziubie i przysypia, jeszcze nie jadł...Wczoraj głośno się zasmiał, pierwszy raz :D
Jak mu dam do rączki grzechotkę to umie juz wpakowac ją sobie do buźki.
A mój Kubuś chory. Mam więc dwoje pod opieką :|
Napisane: Pn kwi 24 2006, 09:20Anetko wspolczuje "szpitala" w domku :(
A ta asymerie to widzial tylko ten pan ;) Tzn. jedna strona jest minimalnie slabsza, Ola inaczej uklada prawa raczke np. jak lezy na brzuchu, ale jest to bardzo dyskretne - prawa strone ma minimalnie slabsza. Czasem asymetria moze byc glebsza i dziecko moze wyraznie faworyzowac jedna strone. Moze zapytaj pediatry o to ukladanie glowki?
A ta asymerie to widzial tylko ten pan ;) Tzn. jedna strona jest minimalnie slabsza, Ola inaczej uklada prawa raczke np. jak lezy na brzuchu, ale jest to bardzo dyskretne - prawa strone ma minimalnie slabsza. Czasem asymetria moze byc glebsza i dziecko moze wyraznie faworyzowac jedna strone. Moze zapytaj pediatry o to ukladanie glowki?
Napisane: Śr kwi 26 2006, 21:36Witam :D
Ale tu pustki
Anetko czy masz jakies wiadomości od Ani :?:
Czy juz urodziła :!:
Ale tu pustki
Anetko czy masz jakies wiadomości od Ani :?:
Czy juz urodziła :!:
Napisane: Cz kwi 27 2006, 09:35Dzien doberek :D
Ja jako sledz no.1 wysledziałam wieści od Ani :D
Junior urodził sie we wtorek 2950 i 55 cm :D
ANIU , TATUSKU GRATULACJE OGROMNE
JUNIORKU ROŚNIJ ZDROWO
szkoda że nam nikt słówka nie skrobnął :cry:
Dorotko ale Matylda fajnie wyglada w tym ,, wiaderku,,
Justynko na polarek chyba bedzie za ciepło . Ja bym założyła body , sukieneczke , rajstopki i jakis ładniutki sweterek w razie czego (w kosciele jest zawsze chłodno ) wziełabym kocyk . No i oczywiście jakis cudowny kapelutek na główke :D
Anetko Ty chrzciłaś w świeta wiec ja sie pytam gdzie sa foty
hubiz moze pokazesz nam swojego synka no i siebie oczywiście
[/b]
Ja jako sledz no.1 wysledziałam wieści od Ani :D
Junior urodził sie we wtorek 2950 i 55 cm :D
ANIU , TATUSKU GRATULACJE OGROMNE
JUNIORKU ROŚNIJ ZDROWO
szkoda że nam nikt słówka nie skrobnął :cry:
Dorotko ale Matylda fajnie wyglada w tym ,, wiaderku,,
Justynko na polarek chyba bedzie za ciepło . Ja bym założyła body , sukieneczke , rajstopki i jakis ładniutki sweterek w razie czego (w kosciele jest zawsze chłodno ) wziełabym kocyk . No i oczywiście jakis cudowny kapelutek na główke :D
Anetko Ty chrzciłaś w świeta wiec ja sie pytam gdzie sa foty
hubiz moze pokazesz nam swojego synka no i siebie oczywiście
[/b]Napisane: Cz kwi 27 2006, 09:41Marce napisał(a):Ja bym założyła body , sukieneczke , rajstopki i jakis ładniutki sweterek w razie czego (w kosciele jest zawsze chłodno ) wziełabym kocyk . No i oczywiście jakis cudowny kapelutek na główke :D
Do takich samych wnioskow doszlam :)
Dorotko fajne to wiaderko - gdzie kupilas? To jest to slynne Tummy tub?
A u nas fochy przy piersi - szczegolnie przy tej lewej, gorszej - juz mam dosc :?
Napisane: Cz kwi 27 2006, 10:11Justynko to chyba to wiaderko .
Swietne jest , mi jakos przeszło koło nosa .
Jak to cudo wynalazłam Aluś juz był za duzy na nie .
W jakie kolorki ubierzesz kurczaczka na chrzest :?:
Swietne jest , mi jakos przeszło koło nosa .
Jak to cudo wynalazłam Aluś juz był za duzy na nie .
W jakie kolorki ubierzesz kurczaczka na chrzest :?:
Napisane: Cz kwi 27 2006, 10:51Chyba bialy i rozowy - ubranko chce skompletowac z tego co mam, pozniej cykne fotki i powiecie mi co sadzicie na temat zestawu do chrztu ;)
Napisane: Cz kwi 27 2006, 10:55Cykaj kochana fotki ubranka , bedziemy oceniac :D
Śledz nie byłby sledziem gdyby nie wysledził wiecej :mrgreen:
http://www.kgband.prv.pl/25042006 fotki juniorka Ani .
Chyba Ania główki mi nie urwie :wink:
Śledz nie byłby sledziem gdyby nie wysledził wiecej :mrgreen:
http://www.kgband.prv.pl/25042006 fotki juniorka Ani .
Chyba Ania główki mi nie urwie :wink:
Napisane: Pt kwi 28 2006, 14:26Dziewczyny - Anetko, Dorotko - prosze o Wasze komorki na priv :!: :!: Moze sie w koncu zgadamy na spacerek - dzis jedziemy do JG na 3 dni :)
Napisane: Pt kwi 28 2006, 23:35Witam :D
Justynko wysłałam Ci nr komórki na priv :)
Jesli chodzi o wiaderko to sie zgadza jest to Tummy Tub, u nas na allegro kosztuje ono 90 zł, ja je dostałam od męża brata z niemiec. Matylda uwielbia sie w nim pluskać :) A tu mozecie sobie poczytać http://www.domovital.com/_pol/index.html Justyna do kiedy bedziesz w Jeleniej :?: bo ja w niedziele jadę do wrocka na zakupki i obawiam sie, że znowu sie nie spotkamy :(
Marce napisał:
Justyna napisał:
Jestem tego samego zdania
Marcela, ale z Ciebie super śledz :wink: gdzie ty to wyczaiłas :?:
ANIU WIELKIE GRATULACJE
Juz niedługo bedziesz tez chodzić na spacerki :)
Justynko wysłałam Ci nr komórki na priv :)
Jesli chodzi o wiaderko to sie zgadza jest to Tummy Tub, u nas na allegro kosztuje ono 90 zł, ja je dostałam od męża brata z niemiec. Matylda uwielbia sie w nim pluskać :) A tu mozecie sobie poczytać http://www.domovital.com/_pol/index.html Justyna do kiedy bedziesz w Jeleniej :?: bo ja w niedziele jadę do wrocka na zakupki i obawiam sie, że znowu sie nie spotkamy :(
Marce napisał:
Ja bym założyła body , sukieneczke , rajstopki i jakis ładniutki sweterek w razie czego (w kosciele jest zawsze chłodno ) wziełabym kocyk . No i oczywiście jakis cudowny kapelutek na główke
Justyna napisał:
Do takich samych wnioskow doszlam
Jestem tego samego zdania
Marcela, ale z Ciebie super śledz :wink: gdzie ty to wyczaiłas :?:
ANIU WIELKIE GRATULACJE
Juz niedługo bedziesz tez chodzić na spacerki :)
Napisane: So kwi 29 2006, 21:44Hej hej my juz jestesmy w domku :)
Jutro postaram sie skrobnac cos wiecej :)
Mykam do mojego kurczaczka
Jutro postaram sie skrobnac cos wiecej :)
Mykam do mojego kurczaczka
Napisane: N kwi 30 2006, 12:14Jestem dzis na Noskowskiego, ale pogoda do bani :( Zreszta zaraz wracamy do Cieplic :(
Napisane: Śr maja 03 2006, 09:56Ojoj alez tu cisza :(
Napisane: Śr maja 03 2006, 16:57Aniu gratulaaacje :)
Ale piękny avaterek :)
Pozdrowienia dla wszystkich.
My musimy w tę piękną pogodę w domu siedzieć, bu Hub załapał jakąś wirusówkę-wysypkę i musimy dwa dni w domu się przemęczyć.
papa
dużo zdrowia.
Ale piękny avaterek :)
Pozdrowienia dla wszystkich.
My musimy w tę piękną pogodę w domu siedzieć, bu Hub załapał jakąś wirusówkę-wysypkę i musimy dwa dni w domu się przemęczyć.
papa
dużo zdrowia.
Napisane: So maja 06 2006, 09:52Dzień doberek kobitki :D
cisza tutaj jak w kosciele :lol:
Dziewczyny co u Was słychać :?:
Justynko jak ida przygotowania do chrztu :?:
Miały byc fotki ubranka i nic :(
Aniu wklej troszke juniora plosimy ładnie :D
Jak sobie radzicie :?: Malutki grzeczny :?: ładnie je :?:
Diamenciku , Dorota , Hubiz jak Wam mija czas :?:
Jak dzieciaczki sie miewaja :?:
Mój gad z dnia na dzien coraz bardziej rozrabia :twisted:
Ciagle wyłacza kompa :twisted:
Wiec musze szybko pisac zanim mi wyłączy i wszystko skasuje .
Przez ostatnie 3 dni mielismy piekna pogode ,
a dzisiaj juz chyba nie bedzie tak ładnie :(
Pisac baby pisać :!:
cisza tutaj jak w kosciele :lol:
Dziewczyny co u Was słychać :?:
Justynko jak ida przygotowania do chrztu :?:
Miały byc fotki ubranka i nic :(
Aniu wklej troszke juniora plosimy ładnie :D
Jak sobie radzicie :?: Malutki grzeczny :?: ładnie je :?:
Diamenciku , Dorota , Hubiz jak Wam mija czas :?:
Jak dzieciaczki sie miewaja :?:
Mój gad z dnia na dzien coraz bardziej rozrabia :twisted:
Ciagle wyłacza kompa :twisted:
Wiec musze szybko pisac zanim mi wyłączy i wszystko skasuje .
Przez ostatnie 3 dni mielismy piekna pogode ,
a dzisiaj juz chyba nie bedzie tak ładnie :(
Pisac baby pisać :!: