Witam,
Pisze w imieniu wszystkich LISTOPADOWEK 2005, a w szczególności w imieniu Joasi i jej synka Dawidka.
Kilka dni temu okazalo się, ze Dawidek ma cukrzyce insulinozalezna typu 1., jego stan był ciezki gdyz poziom cukru we krwi wynosil 670mg% (norma jest do 120mg%) i lekarze nie potrafili cukru tego „zbic”, ani nawet zdiagnozowac choroby Dawidka, Joasia wraz z mezem (no i my-listopadowki ) przez wiele godzin zyli w niepewności, lekarze zalamywali rece i twierdzili, ze nigdy się z tak wysokim cukrem nie spotkali u tak malego dziecka.
W chwili obecnej po przewiezieniu Dawida karetka ze szpitala w Koszalinie do szpitala w Szczecinie, stan ulegl poprawie i poziom cukru udaje się utrzymywac w normie, no i przede wszystkim jest diagnoza. Dawidek jest jednak kluty kilka razy dziennie, lezy pod kroplowka i często jest tak, ze Joasia nie może wyjsc nawet na chwile, bo jej synek wyrywa sobie wenflon (jak wytłumaczyć siedmiomiesięcznemu dziecku, ze to dla jego dobra?).
Joasie i jej meza czeka teraz nauka i egzamin z wstrzykiwania insuliny i przeliczania dawek żywieniowych dla zachowania odpowiedniej diety, dopiero wtedy będą mogli wrócić do domku.
Jest szansa na otrzymanie z fundacji WOSP Owsiaka pompy insulinowej (nawet jesli uda sie ja dostac to można na nia dlugo czekac), jeśli Joasia musiałaby zakupic sama taka pompe to jest to koszt ponad 14tys. zl. Jesli jednak uda się ja dostac z WOSP to i tak rodzine Dawidka czekaja duze koszty eksploatacji pompy- ok.500zl miesięcznie.
Każdy miał chyba do czynienia z ta choroba w swoim otoczeniu i wie jak ciezkie jest zycie nawet dorosłego pacjenta, a trudno wyobrazic sobie wychowywanie dziecka z takimi ograniczeniami. Chciałybyśmy chociaz finansowo wspomóc rodzine Dawida, kazda zlotowka się liczy i mysle, ze kazda mama lub przyszla mama potrafi chociaz troche się wczuc w sytuacje Joasi bedzie chciala (oczywiście na miare swoich możliwości) jej pomoc.
Pomozmy jej tak jakbysmy chcialy zeby nam ludzie pomogli gdy przyjda tak trudne chwile, bo każdej z nas moglo się to przytrafic, ale trafilo wlasnie na nia i Dawidka.
LISTOPADOWKI 2005 już wykazaly chec pomocy, czekamy na reszte
Z gory dziękujemy
P.S.Kazdy zainteresowany pomoca Dawidkowi, dostanie wiadomość na priv z numerem konta.
a tu link z naszym apelem na ogolnym
Listopadowki 2005 prosza o pomoc dla Dawidka