Forum noworodek.pl

A i życzę wszystkim dziś balującym u beti szampańskich humorów i fajnej zabawy
Ewik Wojtuś bardzo fajny a jakie piękne zębole
mnie boli dziś głowa,właśnie wróciłam z małą ze spaceru i najchętniej bym podrzemała-marzenia :roll:

u mnie juz troche lepiej ale i tak głowa mnie pobollewa jeszcze i cały czas czuje kamień w brzuchu

wojtuś świetny

asia no nie słyszałam żeby ktoś szukał pieska ale z tym wyjazdem to szczęścia życze macie coś już nagrane ale gdyby ktoś pytał to dam znać

Piesek wabi sie Nike, muszę znaleźć mu dom do 13 listopada, będę wdzięczna jeśli popytacie znajomych.

W tej sytuacji musieliśmy zastopować sprawy adopcji, gdyż po pierwsze dyskwalifikuje nas sytuacja finansowa:(

Z Dublina będę pisała :)

Szkoda mi psinki:/

Ne boje sie wyjazdu, mąż ma nagraną prace przez kolege, ja szukam przez neta i w sumie mam już kilka propozycji. Praca jako opiekunka u siebie w domu. Dość dobrze płatna w Irlandii, no i mogę mieć przy sobie synka.

Pozdrawiam

ehhh jak ja wam zazdroszcze tej imprezy Ja siedze z malym na gorze bo tylko tam mamy w domu cieplutko

co do pieska to chcialabym ale moj chlopek ma uczulenie

A ja ogolnie to tez zalamalam sie psychicznie bo chcialam postarac si eo drugie dziecko ale nici z tego :(

bywalczyni jesli naprawde wysylalas to idz zareklamuj na poczcie bo ja nic nei dostalam chyba ze maz cos odebralale nie wiem czy jest cos od ciebie bo wszystko razem wrzucil i nie moge sie w niczym polapac

Dobra ide dalej szukac jakies pracy

A kombinuje by moi rodzice odkupili druga polowe domu bo stoi pusta a to tez spora czesc bo jest ok 120 m2 no i dzialak do tego i zabudowania moze akurat cos bo szkoda domu

Buziaki i milej zabawy wam zycze

Gdzie jesteście?????
Frytqqa dlaczego nici z drugiego dziecka?????
Śnieg zapowiadają

Przy pierwszym mialam ogromne komplikacje i poszlismy sie pytac czy drugie mozna a 5 lekarzy to samo ze tak samo bedzie i ze nie wiadomo czy przezyje :( moj synus tylko dlatego ze lezalam w szpitalu i bylam pod stala kontrola przezyl a czy odwaze sie znowu to przezyc to watpie - maz powiedzial ze najwyzej zdecydujemy sie na adopcje

frytqq - ja mam to samo z drugim dzieckiem wiec łącze sie z Toba w bólu dokładnie to samo nie wiem czy dałabym rade to przejść drugi raz a lekarze mówią ze nie wiadomo czy ja i dziecko byśmy to przeżyli:(

A co do psiaka to może ktoś by sie nim zajął jeśli nie na stale to chociaż na jakieś pól roku, bo narazie będziemy mieszkać na pokoju, ale później na własne mieszkanko sie przeniesiemy.

Hej laski jak po imprezce u beti?
asia, frykqq ściskam was mocno :cry:
Moja młoda chciała już iść spać więc śpi, później ma obiecany Bajkoland ;)

hej :D no i jak po imprezce dziewczyny :?: trzezwiejecie jeszcze czy co :?: :?: :lol: :lol: (zartowalam :wink: ) kurcze co za pogoda :evil: Mikolaj dopiero niedawno zasnal :roll: Kamila fajnie Wam z tym bajkolandem dzisiaj my jutro z Pawlem chcemy zabrac Mikolaja do bajkolandu :D Asia trzymam kciuki zeby Wam sie poszczescilo i zeby wszystko w nowym miejscu bylo ok :D ja jestem jak najbardziej za za takimi wyjazdami zwlaszcza kiedy wyjezdza sie cala rodzina :!: :D Jeszcze raz trzymam kciuki :!: :D a kiedy wyjezdzacie bo chyba nie pisalas :?:

Asia życze aby się wam wszystko udało,pytałam skąd dokładnie jesteś bo mój dziadziuś szuka pieska małego.
frytqqa głowa do góry tyle dzieci czeka na rodziców,popieram adopcję całym sercem.
imrezowiczki meldować się,cowyście tam robiły,ze was nie ma.

:roll: :roll: :roll: cisza cisza cisza :roll: no chwalcie sie ta imprezka :!: :!: :!: :D Mikolaj obudzil sie o 17-tej ok 23 pojdzie spac niestety :roll: tak patrze ze nie pada wiec chyba sie przejdziemy wyslac lotka i po lody do sklepu bo mnie ochota naszla :wink: jakies przeczucie mam :lol: ostatnio mi sie snilo ze 10.000 tyś wygralam :lol: :lol: :lol: fajnie by bylo :wink:

Bocianku - my mieszkamy jeszcze w Ostrowie na ul. J. Żylińskiej to są bloki TBS-u można powiedzieć ze na Konopnickiej. Psiaczek jest jeszcze młody, ale swoje potrzeby załatwia na zewnątrz. Jest przekochany:(

chętnie oddam go dzidziusiowi, bo tacy ludzie dobrze dbają o zwierzaczki:)

Jestem go w stanie dowieść wszędzie i jest zaszczepiony, na poczatku ie boi wiec szczeka ale później sie oswaja. Daje karmę dla psiutka i domek z miseczkami.
Sciskam

ja etz jestem przerazona moj maluch spi od 15 i nadal chrapie wiec ciekawe o ktorej pojdzie spac :D

Co do adopcji to chcemy ale musimy zrobic remont by miec warunki na drugie :D

Asia jutro spytam dziadka,fakt dziadek to już staruszek latem musiał uśpić takiego podwórkowca i płakał(pies był stary i bardzo chory)
frytqq to rób remont i do dzieła bo ja się 12 lat zastanawiałam też komplikacje z pierwszym dzieckiema w drugą ciążę zasz łam szybko,przeszłam ją książkowo i odpukać mała okej
Roma jak nic zabalowały o teraz odsypiaja i kawką się leczą,mam nadzieję,ze jak wygrasz to kawkę postawisz :wink:
A ta ochota na lody to podejrzana :D
Julka zaczęła dziś raczkować wygląda przezabawnie

oj a moj zapiernicza ze nie nadazam za nim i skubany juz sie zaczal opierac o fotel i podnosic na kolana tylko czekac az przyleci do mnie

A wogole to slodziutko wola mama i baba taty jakos nei chce wolac :D

czesc
ja nie moglam wczesniej bo u mnie pradu do 15 nie bylo :roll: wiec pojechalam na kawe i obiad do Kalisza :wink: teraz tez wszystko w biegu bo dzieci juz odesłane do dziadkow i nad ranem jedziemy .... :wink: ( wtajemniczeni wiedza co i jak)
imprezka jak dla mnie ok :wink: tylko goscie mnie wkurzyli bo ja zarcia nakupilam a oni nie chcieli jesc :? bawilismy sie do 2 w towarzystwie Emilki i Iwony z męzami, niestety Magda nie przyjechala bo nie miala z kim dzieci zostawic :?
moge powiedziec tylko tyle, ze mimo iż nie znam y się z podwórka, pracy czy szkoly to myślę że fajna z nas ekipa i imprezy napewno beda częsaciej i moze tez w większym gronie jak znajdą się jeszcze inni chętni :wink: fotek nie mam bo nie bylo czasu robic :wink:

pozale sie na moje dziecko najmlodsze ze po imprezie posmakowala coli i wciąz chce to świnstwo pic :roll: i mowi ze to jest kola :wink: cwaniara małe trzy słowa na krzyz zna a wie jak o to świnstwo poprosic

fajnie ze imprezka udana :D wtajemniczona nie jestem ale zycze udanej podrozy :wink: a co do Tosi....to co zakazane najlepiej smakuje :wink: Mikolaj tez jak widzi cole to by pil i pil :wink: Moj rozrabiaka jeszcze buszuje no ale tak jak pisalam obudzil sie o 17 wiec nie dziwota ze nie jest spiacy :roll: tak za godzinke go poloze dopiero :D

fajnie ze imprezka udana :D wtajemniczona nie jestem ale zycze udanej podrozy :wink: a co do Tosi....to co zakazane najlepiej smakuje :wink: Mikolaj tez jak widzi cole to by pil i pil :wink: Moj rozrabiaka jeszcze buszuje no ale tak jak pisalam obudzil sie o 17 wiec nie dziwota ze nie jest spiacy :roll: tak za godzinke go poloze dopiero :D

a moj rozzrabiaka od 10 minut spi smacznie
a ja robie zdjecia w sukienkachi nie moge sie zdecydowac bo gruba cos jestem :D

frytqq a jakie zdjecia w sukienkach robisz , do czego?
Roma ten wyjazd do długa historia, powiem tylko tyle ze jest w stylu tego programu " dekoratornia" :wink: jutro wieczorem powiem o co chodzilo :wink:

beti bo lepiej jak sie zobacze tak na zdjeciu w ktorej dobrze wygladam :D

A zaprosil nas na bal andrzejkowy szef mojego meza wiec musze sie jakos ubrac a ciezko takiej kulce jak mi w cos sie wepchac

[URL=[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=d6eb14dde6446eb0][I
MG]http://images28.fotosik.pl/106/d6eb14dde6446eb0m.jpg[/IMG][/URL]
Oto Julka

maly aniolek ta Julka

bocianku śliczna ta twoja Julka :lol:
W bajkolandzie Ewunia się świetnie bawiła 2h, nawet nie chciała wracać do domku :wink: ale przekonałam ją. Coraz bardziej bawi się tam w kulkach tych dużych i skakała na zamku :shock: ostatnim razem bała się. Ale słoneczko pięknie wyszło, my dzisiaj jedziemy na grób mojego taty ma urodziny :cry:

beti napisz jak wasza akcja?? Jestem bardzo ciekawa :oops:

czesc
wrocilismy dosc pozno , akcja udana ale rboty bylo wiecej niz planowalismy
jutro fotki i streszczenie :wink:

Ja też jestemciekawa :oops: z niecierpliwością czekam na fotki i resztę.
Asiaprzykro mi dziadek nie chce pieska nie ze względu na psa tylko siebie mówi,że pies by go przeżył i co dalej by z nim było,smutne to ale może być prawdziwe,niestety