Rita Wojtuś daje Ci w kość...strach pomyśleć co to będzie jak wiecej ząbków zacznie sie pojawiac....
Mam nadzieje, ze zle humorki mu mina szybciutko....
Pewnie jestes bardzo tym zmeczona...
A spotkanie klasowe..no coz..bylam do 22 bo Janusz chory i zal mi go bylo, ze sam bedzie w domciu....taka jestem dobra zonka...;)
Dostalam dzisiaj zdjecia ;) Juz Wam wklejam:
Widzielismy sie w zeszlym roku i nie bylo takich OCHow i ACHow jak wtedy..bylo tez zdecydowanie mniej osob...jakos tak ludziom sie niechcialo..
ja staram sie zawsze chodzic na spotkania klasowe, bo kto wie kiedy i czy wogole sie nastepnym razem zobaczymy :roll: :roll:
Ale fajnie tak odswiezyc znajomosci!
:):)
A Wy macie jakies spotkania w najblizszym czasie?
Ja jak narazie mialam tylko jedno z podstawowki i dwa czy trzy z liceum...
Buziolki!
<kiss1>