Forum noworodek.pl

przez **gapi1** » Pn paź 11 2004, 18:37

Jestem z Kielc i chcę stworzyć post o tym jak wam się mieszka w Kielcach, w jakim szpitalu rodziłyście lub będziecie rodzić. Jak przeżyłyście poród, jak rozwijają się wasze dzieciaczki itd.
Piszcie...

przez **amama2** » N paź 17 2004, 21:40

Witam!
Wreszcie ktoś z Kielc.
Jestem mamą dwójki pociech: córcia ma 5 lat a synek prawie 7 miesięcy.
Pozdrawiam

przez **awak** » N paź 17 2004, 22:04

Ja co prawda nie z kielc ale z świętokszyskiego jestem mamą przecudnej prawie 7 miesięcznej Amelki

przez **gapi1** » Pn paź 18 2004, 00:16

Witam was dziewczyny :!: :!: :!:
Jakże się cieszę, że wreszcie są jakieś mamy z Kielc i Świętokrzyskiego. Tak długo już czekam na was...

amama2 ja mam 9 miesięczną Maję :D. Gdzie dokładnie mieszkasz, bo ja na osiedlu Nowiny k/Kielc. To jest po drodze do Jaskini Raj i do Chęcin. W jakim szpitalu rodziłaś i jaki był przebieg porodu? Może rozwinie się ten post i będziemy się spotykać na jakimś placu zabaw? Fajnie by było...

awak z jakiego miasta pochodzisz? Amelka...hmmm ładne imię, takie niespotykane :D

przez **amama2** » Pn paź 18 2004, 22:46

Witam!
Mieszkam na Czarnowie, razem z mężem, córeczką Natalią, synkiem Mateuszem i psem Żabą (to jest ON).
Moje pociechy rodziłam na Czarnowie (razem z mężem) i porody wpomninam dosyć sympatycznie, chociaż nie pragnę kolejnej powtórki i zreszta już nie przewiduje.
Pozdrawiam
amam2

przez **gapi1** » Cz paź 21 2004, 00:34

amama ja rodziłam 7 godzin (pod koniec miałam już bóle bez przerwy 8O), a później wzieli mnie na cc. Te 7 h były dla mnie koszmarem. Gdybm miała kogoś przy sobie byłoby mi dużo przyjemniej, a tak czułam się bardzo samotna (niestety ojciec mojego maleństwa zostawił nas jak byłam w 5 m-cu ciąży :( ). Na cc. zrobili mi znieczulenie od pasa w dół i mogłam przytulić maleństwo do piersi... nigdy nie zapomnę tej códnej chwili. Po tym jak ją ujrzałam to dosłowinie mogli mnie pociąć na kawałki, i tak byłabym szczęśliwa. Od razu poczułam, że bezgranicznie kocham to maleństwo...
Acha dodam, że rodziłam na Prostej.

przez **amama2** » Cz paź 21 2004, 21:32

Hej!!!!
Zgadzam się z tobą, że chwila, gdy się zobaczy dzidziusia zaraz po urodzeniu jest przecudna i nie ma chyba niczego tak wspaniałego. Ja przeżywalam to dwa razy i gdyby nie problemy zdrowotne nie wykluczam, że zdecydowalabym się na trzeci raz. No niestety....
Rzeczywiście obecność kogoś bliskiego bardzo pomaga w czasie porodu. Za nic w świecie nie chciałabym być sama na porodówce ale zdaje sobie sprawę, że nie zawsze wszystko układa się tak jak byśmy chcieli.
Przepraszam, że pytam ale czy tata twojej córeczki widuje się z nią (przecież to sliczna panieneczka) czy utrzymuje z wami jakiś kontakt?
I jeszcze jedno. Wiem, że kobiet nie wypada pytać o wiek ale ja zarzykuje: ile liczysz wiosen? Ja mam 29 lat.
Pozdrawiam
Aneta

przez **gapi1** » Wt paź 26 2004, 00:36

Ja też mam 29 lat, a na imię Anita. Ojciec mojego dziecka czasami się interesuje... ale ja nie chcę. Dużo by pisać na ten temat, pełno takich smutnych historii, a ja już mam to za sobą i jestem szczęśliwa, że wogóle jest Maja, bo miałam problemy w ciąży...
Całkiem możliwe, że się znamy albo widziałyśmy gdzieś kiedyś przypadkiem :). Na Czarnowie mieszka moja koleżanka i kiedyś często u niej byłam. Pozdrawiam całą waszą czwóreczkę.

przez **amama2** » Wt lis 02 2004, 21:59

Witam!
Przepraszam że tak długo się nie odzywałam ale wybyliśmy na kilka dni z domu.
Muszę się pochwalić, że mój synek zaczął już sam siedzieć i chyba szykują mu się kolejne ząbki bo wszystko ląduje w buzi.
A jak tam twoja córcia?
A ty Anitko pracujesz czy zajmujesz się cały czas malutką.
Ja tak w ogóle to pracuję ale teraz do końca roku jestem na urlopie wychowawczym a od stycznia wracam do pracy. Córcia chodzi do przedszkola a z synkiem będzie zostawała moja mama.
Pozdrawiam
aneta

przez **kamila25** » Pn lis 29 2004, 00:02

Ja nie z Kielc ale blisko mieszkam w Końskich gdzie mieszkam z moim mężusiem. Jeszcze nie jestem mamusią ani nie oczekuje na dzidzi jestem z tych starających sie. Ostatnio tak mnie to zawładnąło że o niczym innym nie myśle, odstawiłam tabletki i czekam.Mam tyle mętliku w głowie tyle pytań, wątpliwości, strachu, radości, wszystko na raz już szaleje normalnie, mam nadzieje dowiem sie tu dużo informacji. Pozdrawiam. :)

przez **gapi1** » Śr gru 01 2004, 19:22

Witam Cię Kamilko jak widzisz jest tu nas bardzo, bardzo mało. Chętnie przyjmiemy Cię do naszego grona. Mamu tu wątek dla staraczek zajżyj tam, jak jeszcze do tej pory tego nie zrobiłaś. Dowiesz się tam wszystkiego co tylko będziesz chciała. Są tam bardzo miłe dziewczyny. Powodzenia...

przez **pauli** » Wt lip 19 2005, 22:30

hej dziewczyny! pisze choć nie wiem czy ktoś odpowie bo chyba się kontakt urwał ale może. ja mieszkam w kielcach na baranówku i jestem mamą 7 tyg .Bartusia :!:
pozdrawiam :D

przez **suonko** » Pn sty 02 2006, 12:39

Witam!
Jako,że jestem kielczanką postanowiłam się dopisac do tego wątku. Mam na imię Dorota i mam 29lat. Mieszkam na KSM-ie. Mam dwie pociechy :)
Damiana -lat 10

Zuzunię - 3 miesiące

Obydwoje dzieci rodziłam na Prostej. Damian przyszedł na świat drogą naturalną, Zuzia poprzez cesarskie cięcie. Pierwszy poród trwał w sumie 22 godziny :)) Tak dobrze czytacie.Poszłam z bólami juz o 2 w nocy z soboty na niedziele a urodziłam o 3 w nocy z niedzieli na poniedziałek. Drugi poród wywoływali mi od zera bo ponoc miałam mało wód plodowych(co się potem nieprawdą okazało) Zaczęło się o 7 rano: jedna kroplówka druga, trzecia..... Były jakies tam bóle ale... Około 23.00 postanowiono że idę na stół operacyjny no i o godz. 00.08 była Zuzia. Także z każdego porodu mam odmienne wspomnienia i wrażenia. Ale co tam.. ważne że są zdrowe dzieciaczki:))
Pozdrawiam wszystkie mamusie ; teraźniejsze i przyszłe.

przez **Gość** » Pn sty 02 2006, 12:40

Witam!
Jako,że jestem kielczanką postanowiłam się dopisac do tego wątku. Mam na imię Dorota i mam 29lat. Mieszkam na KSM-ie. Mam dwie pociechy :)
Damiana -lat 10

Zuzunię - 3 miesiące

Obydwoje dzieci rodziłam na Prostej. Damian przyszedł na świat drogą naturalną, Zuzia poprzez cesarskie cięcie. Pierwszy poród trwał w sumie 22 godziny :)) Tak dobrze czytacie.Poszłam z bólami juz o 2 w nocy z soboty na niedziele a urodziłam o 3 w nocy z niedzieli na poniedziałek. Drugi poród wywoływali mi od zera bo ponoc miałam mało wód plodowych(co się potem nieprawdą okazało) Zaczęło się o 7 rano: jedna kroplówka druga, trzecia..... Były jakies tam bóle ale... Około 23.00 postanowiono że idę na stół operacyjny no i o godz. 00.08 była Zuzia. Także z każdego porodu mam odmienne wspomnienia i wrażenia. Ale co tam.. ważne że są zdrowe dzieciaczki:))
Pozdrawiam wszystkie mamusie ; teraźniejsze i przyszłe.

przez **suonko** » Pn sty 02 2006, 12:43

Buehuehue no pięknie się porobilo :)) No ale post jest :P

przez **pauli** » Pn sty 02 2006, 13:22

widzę SUONKO , że odświeżyłaś wątek :wink:
a ciekawe co się dzieje z założycielką tego watku GAPI i amamą :?:
jakby się odezwały, to trzebaby je zaprosic na świętokrzyski, bo nie ma co się rozdwajac :wink:
:lol:

przez **maje00** » Wt sty 17 2006, 23:56

cześć wszystkim!!!

zgłaszam się na wątek. Ka równiez jestem z Kielc i jestem mamą 17 miesięcznej Gabrysi. Mieszkam razem z mężem na siejach.

przez **pauli** » Śr sty 18 2006, 01:32

Maje witam cię serdecznie :D ale zapraszam cię gorąco na wątek o mamach świętokrzyskich, bo ponieważ jest nas niewiele postanowiłyśmy się skupić na jednym wątku :wink:
zajrzyj :) http://www.noworodek.pl/child/phpBB2/vi ... 04#1080204

Forum noworodek.pl

Mamusie z Kielc łączcie się.

Mamusie z Kielc łączcie się.

Witam

Kto przegląda forum