Strona 1 z 1

Przeziębienia i choroby u dzieci.

PostNapisane: Wt mar 20 2007, 10:45
przez Mama_Monika
Jak sobie z nimi radzicie?
Dla dorosłych są Gripexy, Fervexy, Coldrexy...itp.
A co z dziećmi, czy tylko witamina C zostaje,
żeby się uchronić od antybiotyku?
Podajcie sprawdzone sposoby i preparaty
na zwykły katar czy kaszel ale i na inne choroby,
z którymi borykają się Wasze dzieci.

PostNapisane: Śr mar 21 2007, 16:38
przez suonko
Ja polecam syrop z cebuli :) Poza tym od niedawna daję Zuzi Rutinacea Junior a damianowi Multi Sanostol.

PostNapisane: Śr mar 21 2007, 17:10
przez marysia550
Engystol- zapobiegawczo i skraca czas choroby, lagodzi przebieg Niestety dosc drogi (ponad 20 zł, starcza na dwa tyg).

PostNapisane: Śr mar 21 2007, 22:45
przez wiktorio3
tran, syrop z buraka

PostNapisane: Cz mar 22 2007, 09:29
przez Mama_Monika
Syrop z cebuli, tran, Rutinacea i Sanostol stosowałam,
a właśnie czytałam o Engystolu i zastanawiam sie nad jego kupnem.
Jego się bierze profilaktycznie czy podczas choroby?
A ktoś stosował u dziecka Ribomunyl i czy zauważyłyście jakąś poprawe?
Fajny jest też syropek Biaron C.

PostNapisane: Cz mar 22 2007, 09:54
przez wiktorio3
Mój Wiktor brał Rybomunyl i faktycznie w sezonie jesienno - wiosennym chorował 2 razy (w zeszłym roku od listopada do marca prawie bez przerwy był na antybiotyku).
Nie wiem czy to zasługa szczepionki, wakacji nad morzem, czy jeszcze czegoś innego - grunt, że pomogło :lol:

PostNapisane: Pt mar 23 2007, 09:07
przez Mama_Monika
Moja Roksanka jest w trakcie Rybomunylu i zobaczymy jak na nią podziała.
Chociaż wczoraj zajrzałam jej w gardło i migdały rozniesione,
dałam jej syropek prawoślazowy i Cholinex do ssania,
mam nadzieję, że się obejdzie be antybiotyku bo gorączki nie ma.
Poszła dzisiaj do przedszkola bo bardzo chciała.
Weekend przed nami więc zobaczymy.

PostNapisane: Pt mar 23 2007, 12:29
przez wiktorio3
Napewno będzie wszystko w porządku :lol:

PostNapisane: Pt mar 23 2007, 16:09
przez Mama_Monika
No kurcze nie wiem,
odebrałam moją z przedszkola z płaczem,
bo ją ucho boli, ząb jej rośnie, a migdały całe rozniesione.
Uff.. no wszystko na raz.

PostNapisane: Pt mar 30 2007, 08:19
przez Mama_Monika
Ostatnio wyczytałam w gazecie (i jest już w aptekach)
w pełni naturalny syropek dla dzieci na przeziębienie i grypę
Bobolen (trochę zalatuje czosnkiem)
a dla przyszłych mam Prenalen.
Cena przystępna - ok. 10 zł.
W składzie witamina C, czarna poreczka, czarny bez i czosnek.

PostNapisane: Śr maja 16 2007, 19:25
przez ania1000
Ale wam dobrze bo mój Wiktorek to nie ma mowy zeby wypił jakis syrop na sam widok wymiotuje

PostNapisane: Cz maja 17 2007, 09:21
przez Mama_Monika
U mnie tez byl z podawaniem różnych leków dlugo problem.
pamiętam jak trzeba było ja we dwie osoby trzymać żeby łyżeczke syropu podać.'
naszczęście to juz minęło.
No ale cóż teraz to i tak, tak choruję że dziecko aż sie chętne do leczenia zrobiło. Ehh..
Zrobiłam jej syrop z cebuli.( :roll: )
robię jej codziennie świeży sok z sokowirówki z marchewki i buraka,
bo przecie dziecku co 2 dni ćwiartke krwi uciagali, takie złe wyniki miała.
Teraz to naprawdę będę poszukiwać dobrego preparatu na podniesienie odporności.

PostNapisane: Cz maja 17 2007, 15:29
przez wiktorio3
Mama_Monika napisał(a):Teraz to naprawdę będę poszukiwać dobrego preparatu na podniesienie odporności.
- jak znajdziesz to daj znać :lol: . U nas były szczepionki, preparaty ziołowe i nic - w ciągu miesiąca Wiktorek jest chory dwa razy.

PostNapisane: Cz maja 17 2007, 16:19
przez Mama_Monika
I to jest przykre i dziwne,
że są leki na raka i inne powazne choroby,
a nie wymyślą czegoś, żeby zapobiec zwykłym infekcjom u dzieci,
Słyszałam, że ekstrakty z jeżówki są dobre np. Echinacea, Immunal.
Zaraz jak moja skończy antybiotyk to ide się rozeznac i napewno coś wypróbuję.
Ribomunyl tez miał byc taki rewelacyjny,
a i tak w trakcie jego brania byla chora 3 razy. :?

PostNapisane: Pt lis 02 2007, 21:13
przez emilkab
:D

PostNapisane: Pt lis 02 2007, 22:13
przez marysia550
Post stary, bo stary, ale dopisze cos o szczepieniach Ribomunyli i Broncho-vaxum.
Kiedy podajemy je dziecko jak najbardziej ma prawo byc hcore w trakcie podawania, bo organizm zwalcza wprowadzane do niego wirusy ( to sczepionki!)