Forum noworodek.pl

Mam pytanie co do porodu na Prostej, bo tam będę rodzić. Interesuje mnie jaka jest tam opieka, czy trzeba mieć swoje ubranka dla dziecka czy szpital ma swoje? Czy są porody rodzinne i ile kosztuje? Mój lekarz prowadzący (Kołodziejski) jest z tego szpitala ale jeszcze z nim na ten temat nie rozmawiałam. Strasznie boję się pn i chciałabym cesarkę, czy bez wskazań do cesarki jest to tam możliwe?
Jeżeli któraś z was coś na ten temat wie to bardzo proszę o odpowiedź.

Ja też mam podobny problem

Bede rodzila na Prostej, termin mam na wrzesien...
z informacji jakie uzyskalam przez telefon od poloznej wynika ze wszystko zapewnia szpital, sugeruja tylko zabranie pampersow dla dzidzi bo na to jest deficyt... reszta daja... ale wiadomo, niektore osoby wola miec swoje rzeczy czy ubranka dla malenstwa i zabieraja

jesli ktoras z was ma termin zblizony do mojego to prosze o kontakt na PW bo ja rzadko tu zagladam...

:oops:

Emilka-oczywiscie w tajemnicy przed pediatra :wink:

:)

WITAM

TEŻ ZDECYDOWAŁAM SIĘ RODZIĆ NA PROSTEJ TERMIN MAMA NA PAŹDZIERNIK JEŚLI SĄ DZIEWCZYNY NA TEN SAM TERMIN TO PROSZĘ O KONTAKT.
POZDRAWIAM

WITAM CIĘ EMILKO

DZIĘKUJĘ CI BARDZO ZA KCIUKI I ŻE NAPISAŁAŚ.
TEŻ MI SIĘ WYDAJE ŻE BĘDZIE MAŁY SKORPIONIK JA ZRESZTĄ TEŻ SKORPIONIK I NA DODATEK Z 1 LISTOPADA(ŚWIĘTO ZMARŁYCH).
MAM NADZIEJE ŻE BĘDZIE WSZYSTKO OK. BO TO JEST NASZA PIERWSZA DZIDZIA.
A CZY TY MOŻE RODZIŁAŚ NA PROSTEJ?

PA,PA POZDRAWIAM

WITAM PONOWNIE

EMILKO A POWIEDZ MI JESZCZE CO TRZEBA ZABRAĆ DLA DZIDZI I DLA SIEBIE BO POWIEM CI SZCZERZE ŻE CO SZPITAL TO INNY OBYCZAJ I INNE WYMAGANIA.A CO DO POŁOŻNEJ TO TAK JAK MÓWISZ NAJLEPIEJ MIEĆ SWOJĄ I MAM NAMIERZONĄ ALE BĘDĘ CHCIAŁA SIĘ SKONTAKTOWĆ Z NIĄ PO 23 WRZEŚNIA BO WTEDY MAM WIZYTĘ U MIŚKA.I NAPISZ W JAKIM WIEKU MASZ POCIECHY.Z GÓRY CI DZIĘKUJĘ.
POZDRAWIAM

WITAJ EMILKO!!!
CHYBA NIE MASZ POJĘCIA JAKĄ JESTEŚ DLA MNIE POMOCĄ I MAM NADZIEJE ŻE CI NIE ZAWRACAM GŁOWY.BARDZO,BARDZO DZIĘKUJĘ ZE PODPOWIEDZIAŁAŚ MI CO ZABRAC.
A JAK JEST Z ZABIEGAMI PRZYGOTOWAWCZYMI TZN.Z GOLENIEM I LEWATYWĄ?
A POŁOŻNĄ TO ZAŁATWIŁ MI MÓJ MĄŻ I NIE UWIERZYSZ GDZIE? MÓJ MĄŻ PRACUJE W URZĘDZIE GMINY I TERAZ OSTATNIO MIELI ODBIÓR DROGI NA KTÓRYM BYŁ KIEROWNIK BUDOWY I SIĘ ZGADALI ŻE JA BĘDE NIEDŁUGO RODZIĆ NO WIĘC TEN KIEROWNIK MÓWI ŻE JAK NA PROSTEJ TO JEGO ŻONA JEST TAM POŁOŻNĄ I WSZYSTKO JASNE, DLATEGO JA CI PISAŁAM ŻE PO 23 WRZEŚNIA BĘDĘ CHCIAŁA SIĘ Z NIĄ UMÓWIĆ.
POZDRAWIAM CIEBIE I TWOICH CHŁOPAKÓW

Hej kobiety!
Ja rodziłam obydwoje dzieci na Prostej.Tez uważam że jest tam w porządku. Co do rad Emilki co trzeba zabrać to podpisuję się obiema rękami pod tym :)
Co do położnej to ja nie będę obiektywna bo moja ciocia jest tam położną i że tak powiem wszyscy byli powiadomieni kim ja jestem :) Ale powiem wam ze jak pierwsze rodziłam na ogólnej porodówce to ok szeptały ze ja to ja ale zeby było cos lepiej to nic z tego. Także polecam poród na sali "rodzinnej" naprawde warto zapłacić.
Aha! Moja Zuzia jest z 1 października! Straszna cholera z niej :D

4

Dziewczyny, a wie ktoś jak tam wygląda ogólna porodówka? Ile jest miejsc rodzących na sali? Jest w ogóle jakaś prywatność czy wszystkie kobity na hura widać? :oops: Zaczynam się już powoli bać :shock:

milka a postraszyc Cie? :D:D :D Ogólna porodówka...no jak to porodówka... powiem Ci ze zalezy na które łózko trafisz bo są stare brązowe okropne i chyba z jedno czy dwa takie now fajne zielone. Kobiety rodzace sa od siebie pooddzielane sciankami-przegrodkami ale i tak wszystko słyszysz i widzisz. Jak dla mnie to ja powiedziałam ze tam tylko haków rzeźniczych na scianach brakuje ...he he he.. Ale to tylko moja opinia;) Ja sobie wzielam rodzinny pokój- w koncu raz w zyciu 150zł mozna wydac :)

No to pięknie suonko nastraszyłas mnie troche:) ja nad rodzinnym sie zastanawiam ale mój m się chyba boi :D i sama bede na sali :?: Niewiem, zobaczymy co położna poradzi mysle że chociaż łóżko "nowe" na ogólnej w razie wu załatwi hihi. Mam nadzieje ze nie będzie akurat wtedy rodzenia na hura.

czesc milka długo nie pisałam bo miałam problemy z zalogowaniem i nikt mi nie potrafił pomóc ale w koncu sie udało ,jeszcze nie urodziłam ale musze sie przyznać ze pomału już zaczynam sie denerwować ,ból brzuch biegunka a ja już mysle ze to juz.Co do porodu to jak rozmawiałam z Bryłka to mi mówiła ze jezeli poród bedzie szybki to nie ma sensu płacić 150 zł i już byłam zdecydowana na poród na sali ogólnej , a teraz to juz sama nie wiem.Chciałabym z mężęm rodzić ale ja nie wiem czy on teraz chce,no i położnej też musiałabym też dać ,a w tym miesiącu troche krucho ale jak bedzie to sie skombinuje.Do położnej nie moge się dodzwonić ,ona chyba non stop porody odbiera,ale w środe ide do lekarza to się dowiem.Ciekawe jestem jak z tym strajkiem ,bo czytałam ze na Prostej lekarze też złożyli wypowiedzenia.... ciekawe.

a czemu nie widać mojego suwaczka tylko pojawia się adres???????
tyle się nasiedziałam ostatnio i nic nie widać i jeszcze po tym nie mogłam się logować ,chyba jestem za głupia!!!!!

bonarek no właśnie sie już zastanawiałam czy urodziłaś bo cie nie widac było jakis czas :D co do suwaczka to ja miałam takie same problemy i jakos mi sie udało.