Strona 1 z 657

Trójmiasto i okolice pozdrawia !!!

PostNapisane: Cz mar 04 2004, 11:32
przez Lady
Witam wszystkie brzuchate :D

mam nadzieję, że na noworodku znajdą się mamusie które są z Trójmiasta, ja jestem w 7 tygodniu ciąży i jestem najszczęśliwsza na swiecie, widziałam już nawet serduszko mojego maleństwa.

A co u Was, napiszcie jak się czujecie i gdzie chodzicie do lekarzy, no i kiedy spodziewacie się potomstwa.

Pozdrawiam Lady-Marzena i maleństwo

PostNapisane: Cz mar 04 2004, 16:02
przez Lady
czy tylko ja jestem z Gdańska ??? :?

PostNapisane: Cz mar 04 2004, 16:05
przez asiek
hej :)
Zgłasza się mamusia z Gdańska :)
U mnie 15 tc. Brzuszek mi rośnie, a maluszek się kręci (chociaż jeszcze nie czuję jego kopniaków)
Czuje się znakomicie, mdłości mam już za sobą, więc cieszę się swoim stanem na maksa :D
Pozdrawiam

radosc na emigracji

PostNapisane: Cz mar 04 2004, 17:00
przez sylwiak
Hej ja tez jestem z Gdanska i tez bardzo bardzo szczesliwa.
Po 4 latach prób;-) jestem w 8 tyg ciazy.
Cieszymy się. Ciaze odkryl dr.Osipiak.
Zrobil mi usg ,ktore przywiozlam dla meza .
Dostal je na Walentynki ,plakał ze szczescia!
Ciaże przeżywam pięknie .
Pozdrawiam wszystkie Mamy.
Sylwia

PostNapisane: Cz mar 04 2004, 17:28
przez laurka20
Witam!!!
Nie jestem z Trojmiasta lecz ze Starogardu Gdanskiego... wiec nie az tak daleko :)
Termin mam na 12.04.2004 wiec juz niedlugo...
Chetnie porozmawiam na gg. 2538921.
Pozdrawiam !!! :D

PostNapisane: Pt mar 05 2004, 11:48
przez Gość
no nareszcie myślałam, że jestem sama w trójmieście i że tylko mnie bocian odwiedził :D
laurka ty już na końcówce zazdroszczę ci przedemna 32 tyg.
sylwiak jesteśmy prawie w tym samym tyg. gratuluje ja też jestem szczęsliwa bo to moje drugie podejście
asiek aby tak dalej

ja nie mam żadnych dolegliwości nie wiem może to za szybko, bola mnie tylko piersi i czuję jakby były z silikonu, nic pozatym

buziaczki dla was

Lady-Marzena+maleństwo

PostNapisane: Pt mar 05 2004, 11:52
przez Lady
ale mnie wyświetliło jako gość :? a to przeciez ja MARZENA - LADY

PostNapisane: Wt mar 09 2004, 12:46
przez asiek
hej dziewczyny :)
czy znacie jakieś fajne sklepy w 3mieście z ciuszkami dla brzuchatych?
ja na razie mam jeden sklep - w Gdańsku w Wielkim Młynie, udało mi się tam kupić bojówki dla ciężarówek :D
pozdrawiam

PostNapisane: Wt mar 09 2004, 14:38
przez Lady
Cześc Asiek,
w Gdyni na Hali jest sklep dla kobiet ciężarnych mają tam naprawde fajne rzeczy, że każda mamusia w ciąży wyglada elegancko, są różne tuniki oraz sukienki i spodnie specjalnie na brzuszek :D

życze miłych zakupów, ja narazie nie mam co włożyc w te ciuszki bo brzuszka jeszcze nie widać ale mam nadzieję, że będę brzuchata już niedługo, nie moge się doczekać :!:

pozdrawiam całe Trójmiasto i wszystkie ciężarówki

Lady + maleństwo

PostNapisane: Wt mar 09 2004, 14:48
przez asiek
Dzięki Lady :)
muszę w takim razie wybrać się na zakupy do Gdyni :)
pozdrawiam cieplutko :)

PostNapisane: Cz mar 11 2004, 12:33
przez Lady
cześć dziewczyny,
co u was czyżby ciąża wam tak dawała w kość, że nie chce wam się pisać chociaż parę słów :(
ciekawa jestem do jakich lekarzy chodzicie ?
ja jestem pod opieka Dr Grzybowskiego ze szpitala na klinicznej, wcześniej leczyłam się na zaspie w szpitalu ale dałam sobie spokój po pierwszym niepowodzeniu i po głupawych tekstach Dr Bladochy.
Zresztą zmieniałam lekarzy bardzo często i teraz jestem chyba pod opieką taką jaką chciałam ale jeżeli chodzi o sam szpital na klinicznej to nie zamierzam tam rodzić bo opinii nie ma najciekawszej niestety.

A co u was ?

pozdrawiam Lady+maleństwo

PostNapisane: Cz mar 11 2004, 13:13
przez asiek
Hej :)
u nas wszystko ok, maluszek rośnie, a razem z nim mój brzuch :D
ja chodzę do dr Jankowskiego, ale u Grzybowskiego byłam ostatnio na usg :)
rodzić zamierzam w szpitalu wojewódzkim, bo o nim słyszałam najwięcej pochlebnych opinii :)
o tym na klinicznej słyszałam tylko negatywne! nawet znajoma, która tam pracuje odradza poród w tym szpitalu, więc coś musi w tym być!

a poza tym przytyłam już 4 kilo :[

pozdrawiam :)))

PostNapisane: Wt mar 23 2004, 12:07
przez Lady
Cześć dziewczyny, gdzie jesteście, czyżby Trójmiasto spało ???
co u Was, jak wasze maleństwa bo moje rośnie z dnia na dzień, mdłości nie mam, brzuszek już widać i wogóle jest super jestem zdrowa jak rzepka i aby tak dalej czego i wam życzę, odezwijcie się co u Was,
asiek czy kupiłaś sobie jakieś ciuszki na hali w Gdynii?

Pozdrawiam i piszcie piszcie ... bo Trójmiasto zostaje w tyle :(

Lady+maleństwo

PostNapisane: Wt mar 23 2004, 15:30
przez asiek
hej hej :D
u mnie też wszystko git :)
Pojutrze ide do gina na wizytkę :)
Brzuszek już mam spory i cały czas rośnie :D
Maluszka trochę czuję - tak mi się wydaje - ale jeszcze mnie mocniej nie kopnął ;)

co do zakupów, to jeszcze do Gdyni nie dotarłam, bo mój małżon nie ma czasu ze mną jechać :(
ale i tak czekam aż się ociepli jeszcze bardziej, to sobie od razu jakieś wiosenne ciuszki kupię :D
na razie mam dwie pary cieplejszych ciężarowych spodni, więc jest ok! ;)
pozdrawiaki

PostNapisane: Wt mar 23 2004, 18:36
przez asiek
helou :)
Dziewczyny, czy jest gdzieś u nas w 3mieście USG 3D lub 4D :?:
Może coś wiecie na ten temat?
Jeśli tak, to będę bardzo dźwięczna za jakieś namiary :D
Bardzo chciałabym sobie zrobić takie USG, żeby mieć takie ładne fotki mojej dzidzi :)
pozdrawiam :)

PostNapisane: Wt mar 23 2004, 20:45
przez nora
Hej!
Jestem z Gdańska :)
Brzuszek mi wywaliło w 7 miesiącu .Przydały się koszulki męża
Termin porodu mam na 26/04/2004 więc już niedługo.
Rodzić będę z moim mężem w szpitalu Wojewodzkim.
Słyszłam o nim same pochlebne opinie :wink:
Widzieliśmy sale porodowe. Jest czyściutko i kolorowo!
Co do mdłości to mam je od początku ciąży i chyba tak pozostanie do końca :evil: Ale to nic! Najważniejsza jest dzidzia.
Na początku były komplikacje i musialam leżeć.
Ciąże prowadzi mi dr. Raniszewska. To znakomity fachowiec.
Teraz moje maleństwo ciągle boksuje. :P To naprawdę wspaniałe przeżycie.
Mój nr gg.3889260
Pozdrawiam!

PostNapisane: Wt mar 23 2004, 20:58
przez asiek
Witaj Nora :)
no to Ty już blisko masz i niedługo przytulisz swoją kruszynkę :)
zazdroszczę Ci tych kopniaków :P ja z niecierpliwością na nie czekam!!!
zaczynam teraz 18 tydzień, więc mam nadzieję, że się wkrótce pojawią ;)
na razie czuję takie łaskotanie w brzuszku :)

aaa, i mam nadzieję, że napiszesz nam tutaj swoje wrażenia z porodu z Wojewódzkim ;)
bo ja też zamierzam tam rodzić i jestem ciekawa wszelkich opinii :)

pozdrawiaki :D

hej Gdansku

PostNapisane: Cz mar 25 2004, 02:47
przez sylwiak
witam serecznie ukochane me miasto! ja w sprawie szpitali. Moja bratowa rodzila 4 lata temu w Wojewodzkim i byla bardzo zadowolona . Tez mi sie zdazylo rodzic ale bylo to 14 lat temu i to byl szpital na Zaspie wspominam to jako koszmar.Tylko,ze to bylo tak dawno temu i moze cos na lepsze od tej pory sie zmienilo .Wydaje mi sie ,ze duzo zalezy od tego na jakiego lekarza trafimy.Lekarz ktory odbieral moja ciaze byl podpity bo obchodzil imieniny i doslownie lezal mi na brzuchu zeby bylo szybciej...
Moj synek (obecnie 1,90 i 14 lat w maju) nabawil sie zaraz zapalenia ucha bo imprezowiczom ( z dyzuru) bylo goraco i okna zostaly pootwierane.Tylko, ze to byly inne czasy i teraz na pewno wiele sie zmienilo. Trzy lata temu, odwiedzalam po porodzie kolezanke na Klinicznej i ona byla ,bardzo zadowolona ze swojego porodu. Wiec moze nie ma reguly a zalezy to tez od zmiany na dyzurze(ludzi).Kilka moich kolezanek chodzilo prywatnie do lekarza takiego , ktory mial w ulubionym szpitalu etat i byly tak dogadane,ze kiedy zaczynaly rodzic dany lekarz pozniej asystowal przy porodzie . To tez pomysl tylko ,ze pozniej te odwdzieczanie...Pomysl z wymiana aktualnych wrazen jest super ! mam nadzieje,ze opowiecie jak bylo .bo chociaz juz nie mieszkam w Gdansku ,ani nawet w Polsce, to chetnie poslucham dobrych opowiesci ze szczesliwym zakonczeniem...Pozdrawiam Gdanszczanki zwlaszcza taka jedna - Lady ale masz super emblemacik! a tamten co znudzil ci sie? pasuje do twego nicka( nie dosc ,ze Lady to jeszcze jaka...LASKA )pozdrawiam i do milego...

PostNapisane: Cz mar 25 2004, 11:33
przez Lady
Witam kochane,
witaj nora wśród nas :D :D
sylwia dziekuje za pozdrowionka trzymaj się ciepło na tej obczyźnie
asiek u nas w trójmieście jest USG 3d badanie przeprowadza:
Dr Doering w budynku Hossy we Wrzeszczu, tel. 341 29 79 rej.
pn, pt: 9-13, wt, czw: 15-18 kosztuje 100 zł razem z kasetą video, najlepiej iść w 22 tyg jest on specjalistą w określaniu płci, jest on ordynatorem w szpitalu Wojewódzkim w Gdańsku
Dr Preiss przyjmuje na Zaspie na Burzyńskiego 6d/1a, tel. 0601 620 110, ma doskonały sprzęt i każde badanie które w szpitalu robią w tydzień i każą leżeć on wykona w ciągu jednego dnia, bez potrzeby przebywania w szpitalu, doskonały specjalista, również 100 zł z kaseta video

dziewczyny wiecie ja też zamierzam rodzić w szpitalu Wojewódzkim mam blisko i dlatego a zresztą słyszałam same dobre opinie na temat tego szpitala, wiem że nienajgorzej jest też na Zaspie, i mają tam dobry sprzęt dla noworodków, natomiast Kliniczna to koszmar chodzę do mojego lekarza prowadzącego na kliniczną i jak widzę te brudne korytarze to dostaje gęsiej skórki jak można taki szpital doprowadzić do takiego stanu okropieństwo :!:

nora czekamy na relacje w sprawie tego jak się rodziło tylko opisz to delikatnie, żebyśmy sie nie zraziły :wink:

pozdrawiam Lady+maleństwo

dr. Raniszewska

PostNapisane: Cz mar 25 2004, 11:49
przez sylwiak
a wiesz Nora ,ze ja kiedy mieszkalam w Gdansku to wlasnie do dr.Raniszewskiej chodzilam ! -ze tez wczoraj nie skojarzylam ale pewnie bylo za pozno i mialam zacmienie umyslu...mam takie same wrazenia co do tej lekarki ! 11 tygodni temu bylam w Polsce i chcialam isc sie przebadac (na Morenie bo i tam przyjmuje Raniszewska)ale nie mialam ,szans! tak jest oblegana i lubiana! wiec jestes w dobrych rekach POTWIERDZAM !!! POZDRAWIAM TROJMIASTO i dobrego dnia zycze :!: Sylwia

PostNapisane: Pt mar 26 2004, 10:59
przez Lady
Sylwia wiesz tak sobie popatrzyłam na twój suwaczek przeczytałam post i uśmiałam się do łez a wiesz dlaczego ... bo skoro 11 tygodni temu byłaś w Polsce a jesteś w 11 tyg. i 3 dni w ciąży tzn, że nasze Polskie powietrze sprawiło, że zaszłaś w ciążę właśnie w ojczyźnie ... czy to nie fajnie :D jednak Polskie powietrze i nadmorski jod robia każdemu dobrze i duzo bocianów u nas lata

trzymaj się

Lady+maleństwo

PostNapisane: Pt mar 26 2004, 11:32
przez Lady
a czy ta Pani Dr Raniszewska przyjmuje w przychodni na Morenie ? czy może gdzieś prywatnie ?

Nora dopiero zauważyłam, że masz termin porodu dokładnie w moje imieniny hahaha ale bym miała noworodkowy prezent trzymaj się

Do Lady

PostNapisane: Pt mar 26 2004, 13:31
przez sylwiak
Mialam taka obawe ,ze tak to bedzie wygladalo . I,ze mi maz powie ,ze mu ciaze z Polski przywiozlam w ramach pomocy blizniemu (pomogl mi jakis kolega-bo zglaszali propozycje chamy ,kiedy opowiadalismy ,ze WALCZYMY o dzidzie).
Nie,to nie tak bylo.Polecialam samolotem bo Mama prosila,zebym przyleciala(rodzinne klopoty zdrowotne ).Juz w samolocie bardzo zle sie czulam,Na nic nie mialam ochoty .Chociaz o dziwo LOT sie poprawil z jedzonkiem...Bylo mi nie dobrze i mialam nadmuch na pelny powiew wlaczony.Caly czas mialam wrazenie ,ze bede wymiotowac. Nas szczescie nie zrobilam tego . Zabawial mnie bardzo mily Anglik i cala droge sobie gadalismy.Wiec podroz mi nawet jakos uplynela. Mimo to czulam sie rozdrazniona i senna. A na drugi dzien tak mnie bolaly piersi...Pomyslalam/czyzby sie nam udalo?/ a dalej to juz opowiadalam test,radosc,wczesniejszy powrot do domu(nie moglam napakowac walizy czym chcialam ,bo mi lekarz zabronil dzwigac i to juz nie bylo fajne...)i najlepszy Maz na Swiecie dostal najpiekniejsza Walentynke SWIATA usg naszego 2 milimetrowej skarba. Taka to byla romantyczna przygoda!!! Co nie zmienia faktu ,ze nad morze sie wybralam i na pewno moj maluszek pooddychal zdrowym jodem.Pozniej nawet bylam w PRZYSTANI na rybce.Znasz ten bar? Jesli nie to podam Ci namiary i polecam.I o dziwo zjadlam obiad ?! Usciski i pozdrowienia
Sylwia

PostNapisane: Pt mar 26 2004, 13:56
przez Lady
haha czy znam przystań, ja pracuje na skwerku kościuszki więc wszystkie bary w tej okolicy są mi znane :D przechodzę obok nich codziennie i strasznie mi zawsze pachnie rybką mniam mniam

trzymaj się

Lady+maleństwo

dr.Raniszewska

PostNapisane: Pt mar 26 2004, 16:38
przez sylwiak
8)

PostNapisane: Pt mar 26 2004, 18:23
przez asiek
Lady, dziękuje za namiary :)
słyszałam już te dwa nazwiska - podobno to najlepsi specjaliści w całym 3mieście ;)
muszę tam zadzwonić i się zapisać na mój 22 tydzień :D
do Doeringa będę miała blisko, bo mieszkam we wrzeszczu!

w ogóle jestem dziś bardzo szczęśliwa, bo poczułam znów ruchy mojego Szkraba i teraz jestem już pewna, że to ON!!! żadne bulgotki w brzuchu, tylko mój maluszek :D
wcześniej poczułam takie kopniaczki dwa razy, ale dzisiaj były silniejsze i trwały dłużej :):):)
Maluch wiercił się około 10 minut :D i to akurat jak leżałam sobie w wannie :)
te wcześniejsze dwa razy to też poczułam właśnie w wannie :D
myślicie, że kąpiel może pobudzać dzidzie? chyba że to mój tylko taki aktywny pływak ;)
hihi

pozdrawiaki :)

witam z Gdyni :)

PostNapisane: N mar 28 2004, 16:43
przez AsiaG
Witajcie:) Zgłaszam się z Gdyni:))jak na razie widzę, że Mamy z 3Miasta rosną w siłę ;))oby tak dalej !!
ja obecnie jestem w 33tc, Maluszek kopie i kopie, jak mały piłkarz;) (po tatusiu;) moją ciążę prowadzi dr Kiełkowski, może ktoś zna??? mam jeszcze jedno pytanko, czy któraś z Was ma lub miała taką sytuację, kiedy Maluszek wg usg był za mały o 2 tygodnie ? ja usg miałam robione przy każdej wizycie i zawsze było ok, a teraz nagle jakoś wyszło, że za mały :(
czekam na rady !!
pozdrowionka :)
Asia i Dzidzia

PostNapisane: N mar 28 2004, 17:50
przez czarownica
.

PostNapisane: Pn mar 29 2004, 11:16
przez Lady
witajcie dziewczyny,
Asiu moja koleżanka jest w 38 tyg ciąży i na każdym USG mówili jej, że maluszek jest za mały o tydzień potem o dwa a teraz na ostatnim, że o 3 tygodnie jednak pomimo tego rozwija się prawidłowo tyle, że waga jest mała zamiast ok 3 kg waży 2300 ale nic się nie martw to, że maluszek jest mały wcale nie znaczy, że jest chory albo nie rozwija się prawidłowo, jego opóźnienie może zależeć od grubości pępowiny, jeżeli jest wąska to maleństwo z trudem pobiera pokarm i dlatego jest "opóźniony" i nie przybiera na wadzę tak jak powinien, będziesz napewno miała cesarskie cięcie, gdyż w takich przypadkach podczas porodu gdy pępowina jest wąska może dojść do niedotlenienia, a podczas cesarki lekarze maja więcej czasu na dokładne wyjęcie maluszka ale głowa do góry napewno lekarz to wszystko ci wytłumaczył takie przypadki sa dosyć częste i to żadna dolegliwość ani problem trzymaj się i nie denerwuj bo stres w naszym stanie to tylko kłopocik dla dzidzi :)

pozdrawiam wszystkie ciężarówki

Lady+maleństwo

dzięki dzieki:))

PostNapisane: Pn mar 29 2004, 11:50
przez AsiaG
Wielkie dzięki za słowa otuchy :)) !!! do porodu zostało mi jeszcze trochę czasu więc może jeszcze "niejadek" urośnie :)
pozdrowionka:)
Asia