Forum noworodek.pl

dziewczyny z Bialegostoku mam do was pytanie.Jezeli ktoras z was rodzila na Warszawskiej to pomozcie mi co jest potrzebne do szpitala dla mamy i dla dziecka.chodzi o spakowanie torby.Dziekuje z gory za odpisanie :)

ja miałam tak
dla Gabi
Wyprawke czyli kocyk rożek, ubranka czapeczke pieluszke.

dla siebie
recznik
majtki poporodowe
podkłady
koszule tam dają nie wiem czy mozna swoją
klapki
szlafrok
mydło, szcopteczke do zębów szczotke do włosów reczik albo dwa,
mozesz jeszcze miec takie klapki pod prysznic


jak by mi sie cos jeszcze przypomniało to napisze
jak ja rodziłam ponad rok temu na warszawskiej to dziecko zawijali w bety wiec nie trzeba bylo nic miec pieluszki tetrowe sa w pokojach w szawkach.

asia0603 napisał(a):ja miałam tak
dla Gabi
Wyprawke czyli kocyk rożek, ubranka czapeczke pieluszke.

dla siebie
recznik
majtki poporodowe
podkłady
koszule tam dają nie wiem czy mozna swoją
klapki
szlafrok
mydło, szcopteczke do zębów szczotke do włosów reczik albo dwa,
mozesz jeszcze miec takie klapki pod prysznic


jak by mi sie cos jeszcze przypomniało to napisze
jak ja rodziłam ponad rok temu na warszawskiej to dziecko zawijali w bety wiec nie trzeba bylo nic miec pieluszki tetrowe sa w pokojach w szawkach.

ja mialam jeszcze swoje sztucce i kubek,no i sol bo tam wszystko niedoprawione :wink: :roll:
koszule swoja zalozylam nastepnego dnia,bo jak mialam chodzic w tej porodowej zafajdanej? :roll: tym bardziej ze pielgrzymki przychodzily :wink:

u nas dawali na zmiane koszuli trzeba bylo poprosic ale jak mozna w swojej to jest o wiele lepiej

jeszcze zapomniałam ze trzeba miec ze soba wszystkie dokumenty

asia0603 napisał(a):u nas dawali na zmiane koszuli trzeba bylo poprosic ale jak mozna w swojej to jest o wiele lepiej

jeszcze zapomniałam ze trzeba miec ze soba wszystkie dokumenty

no tak i najwazniejsze,aby miec tez wyniki usg a szczegolnie z pierwszego

Hej na wszelki wypadek zapakuj jeszcze kilka pampersów
Nam były potrzebne.
A tak na bieżąco mają tetrowe.
koszule na zmiane są w szafce na korytarzu, ja sobie stamtąd brałam. Ale miałam też własną.
Jeśli chodzi o odciągacz pokarmu to też mają tylko trzeba się wykłócić, bo inaczej nie chcą dawać. Najlepiej iść w zaparte, ze wiesz, że mają i kropka.

dziewczyny dzieki :kiss_of_love: