Forum noworodek.pl

przez **darja** » So lip 16 2005, 20:06

Oj... jeszcze kilak takich dni a chyba wyjdę z siebie i stanę obok... obiecanej burzy ani widu ani słychu... fakt w nocy popadało, ale do rano wszyscy zdążyli o tym zapomniec...
Składam nowy komputer.. ten zostawię tatusiowi (nową klawiature musi sobie sprawić, bo ta coś przytyka)... a dla mnie komputer robi i za sprzęt telewizyjny i odtwarzacz płyt i jeszcze kilka innych rzeczy, więc skąłdam coś dla siebie i mojego Dużego Skarba :)

A Kamamama i Solangelica też mają problemy z klawiaturą??? co jest dziewczyny???

A co do głośników.. dają czadu... nie odważyłam sie podkręcić na fula, nie chciałam przegonić sąsaidów z bloku :)

Dobra... na razie uciekam... pewnie pojawie cie jeszcze później... Pozdrawiam.. :)

przez **nifla** » So lip 16 2005, 21:26

przez **darja** » N lip 17 2005, 09:48

nifla do Łupkowa przenoszę się z końcem lipca, najdalej początkeim sierpnia.. czyli za 2-3 tygodnie.... Mój Skarbik już tam jest... babrze się w remontach.. a moja przeprowadzka, uzależniona jest od tego kiedy Robert będzie miał szkolenie.. czyli za jakeiś 2-3 tygodnei śmiało będe mogłą powiedzieć u nas w podkarpackim :)

co do komputrerowych zakupów, już zamówiłam monitor i skaner... drukarkę mam starą, ale za to nie zawodną (odpukać)... a co do najważneijszych rzeczy.. Mama obiecała mi złożyć skrzynkę, pracuje w branzy komputerowej i myślę, ze jej współpracownicy dadzą sobie radę ze złożeniem czegoś pod moje wymogi... już wiedzą co mnie interesuje :) myślę, ze za tydzień będzie wszytko stało już gotowe do wyjazdu...

A plany na niedzielę... jadę ze znajomymi nad jeziorko... temperatura w końcu dziś spadła... jest znosnie... nawet słońce nei praży.... ale prawdę mówiąc nawet jeśli było by 10 stopni z deszczem to bym pojechała... nawet żeby tylko posiedzeć nad wodą, a nie kisnąć w domu...
chociaz nie moge nażekac... jak nie jezioro zawsze zostaje mi jeszcze działka :)

A jak niedzielne plany u Was???

Milutkiego dnia :) pozdrawiam...

przez **nifla** » Pn lip 18 2005, 08:41

przez **Kamamama** » Pn lip 18 2005, 10:31

jestem :D
klawiatura była ok, tylko nas nie było wczoraj. Nasze psiaki występowały na Podkarpackiej Wystawie Psów Rasowych. Mamy złoty medal i ogólne gratulacje.

Ale było gorąco-15 min. przed wyjazdem nasza sunia znikła nam z oczu i wróciła z 8O kurą, żywą na szczęście. Ale miałam boja, kura wróciła do siebie z lekka w szoku, sąsiadka nawet nie za bardzo była zła, a ja się wstydu najadłam tłumacząc, że to jej się pierwszy raz i przyrzekając, że ostatni. :lol: :wink:

przez **darja** » Pn lip 18 2005, 18:02

Witam!!!
A u nas ciągle gorąco... osobiście mam już powyżej uszu...
wczoraj z jeziorka nic nas nie przegoniło... spędziliśmy przeuroczy dzień - trochę rowerkiem popływałyśmy ( w zasadzie to same baby wczoraj były) powygłupiałyśmy się, obżerałyśmy się serkami pleśniowymi z grila i ziemniaczkami (oczywiście)
Co do przeprowadzki, to niby coraz blizej, ale prawdę mówiąc ja najchętneij chciałbym JUŻ!!! no ale remont ....
niflamasz rację w Łupkowie są "bloki" :) mocne słowo!!! :)
Kamamama pogratulowiać psiaków!!! a sunia widzę że z charakterkiem :) a jaka rasa???

przez **Kamamama** » Pn lip 18 2005, 18:56

ogólnie to się mojej suni nie dziwię to Gończy polski, rasa typowo myśliwska. Ale ma plus, że żywą przyniosła. :lol:

przez **nifla** » Wt lip 19 2005, 09:33

przez **Kamamama** » Wt lip 19 2005, 11:34

oj ponuro ponuro dziś u nas :cry: jednak wolę słoneczko. Ale wczoraj to wysiadałam , nie można było ze mną wytrzymać tak marudziłam, aż w końcu mój mąż mnie do fryzjera zawiózł. :lol: Pomogło :wink:

My mamy i pieska i suczki, tylko piesek to sznaucerek, nasze psy nie chorują to jeździmy tylko szczepić, a raczej to wet do nas przyjeżdża.

Może mogę pomóc a co wszemu psiakowi jest?
W razie duuużych kłopotów ze zdrowiem to polecam lecznicę w Reszowie, ul, Bulwarowa ? to lecz. Jamnik

a imiona naszych psiaków?? Mama to Smuga a synowie :wink: to CZeśnik, Czerenin, Czerkiez, Czujny i Czuwaj.

No i domowy sznaucerek to Gizmo
Jest jeszcze belgijka Dracula- to sunia mojej córki.

przez **nifla** » Wt lip 19 2005, 12:20

przez **Kamamama** » Wt lip 19 2005, 12:30

weterynarzy znam wszystkich w Krośnie i okolicy, są dobrzy w Jedliczu warto spróbować, ale 8O cenni są też niestety, czasami tak jest że w uchu gronkowiec siedzi i reaguje na antybiotyk, ale tylko raz przy następnym zapaleniu musi być inny a te zapalenia wracają, aż w końcu nie ma czym leczyć :cry: Najlepsza jest autoszczepionka, trzeba wyhodować specjalnie dla waszego psa to powinno pomóc, a jak nie to chirurgiczne poszeżenie kanału słuchowego, to wszystko zależy co w uchu siedzi. To trudne leczenie i kosztowne niestety, a to może cocker spaniel?? bo ta rasa choruje na uszy często.

przez **darja** » Wt lip 19 2005, 19:36

Hej!!!

Stał sie cud!!!!!! w końcu spadł deszcz!!! pierwsza burza była w nocy, koło 3... potem padało jeszcze po południu... więc teraz jest przeuroczo... temperatura też jest w końcu optymalna!!! :)

Kamamamawidze że możesz pochwalić sie, szeroką wiedzą na temat piesków.. ale nic dziwneko.. taka ferajna w domku!!! po części zazdroszczę... ja chwilo nie mogę sobei pozwolić na choćby jednego pieska... ale jak się w końcu przeprowadzę, kto wie, kto wie... chyba zaczę wałkowac juz mojego Roberta o pieska ....

nifla ogromny całus dla Franka :) to juz duży mężczyzna!!!!

a w kwestii fryzjerów... ja obecnei zapuszczam włosy, nie farbuję też już od jakiegoś czasu, a podciecie koncówek, średnio mnie satysfakcjinuje... wiec Robert znalazł nowy sposób na moje marudzenie... Daje mi 2 godziny i pozwala ciągać sie po największym centrum handlowym, jakie napatoczy sie w okolicy... a zakupy dla mojego Męża to droga przez mękę :) z resztą zakupy ze mną to dla wszytkich droga przez mękę.... :)

no a co do przeprowadzki to wszystko przesunęło sie o tydzień... :( pierwsza sobota sierpnia... ale pocieszam sie, ze to i tak juz niedługo!!!

Pozdrawiam :)

przez **darja** » Śr lip 20 2005, 22:48

Co tu dziś taka cisza???

przez **darja** » Cz lip 21 2005, 16:33

i znowu jestem tu sama???? o rety ....

przez **Kamamama** » Wt lip 26 2005, 11:13

darja była przerwa techniczna na noworodku to nikogo nie było, ale ja czasami zaglądam :wink:
u nas dzisiaj gorąco ale bez słońca, taka przyducha, najlepszy obiadek na taki upał to ziemniaczki z kwaśnym mlekiem, mam mleczko od krówki ukwaszone takie co można nożem kroić w kawałki, ale będzie pycha obiadek, nawet moja Dominika lubi.

przez **Gość** » Pt lip 29 2005, 22:01

No i witam po przerwie :)
Nie miałam przez pewnei czas dostępu do komputera.... i obawiam sie, ze będzie z tym coraz trudniej, ale nie poddam sie... :) kombinuję z komputeram tak, żeby i w nowym domku mieć internet :) zobaczymy jak to będzie działac...
W zasadzie to do przeproawdzki jescze tylko tydzień.... już nie mogę sie doczekac... :)
Kamamama.. zazdroszczę takeigo obiadku... ja niestety musze się chwilowo zadowalać "mlekiem" z kartonika...
ale ostatnio to chodzi za mna mleko ale kozie...
a tak w ogóle to jak radzicie sobie z tymi upałami???

przez **darja** » Pt lip 29 2005, 22:10

to byłam ja :)

przez **darja** » Pn sie 01 2005, 20:03

ale pustka... czuję sie tu opuszczona..:(
Kamamama, Nifla, Solangelica co sie z Wami dzieje ?????

już w sobotę przeprowadzka :) ale sie ciesze... :)

przez **Solangelica** » Wt sie 02 2005, 14:47

Witaj Darja !

To prawda jakiś zastój na naszym forum.Ja zrezygnowałam już z pracy więc nie będe spała całe popołudnie jak do tej pory, to skrobne to i owo. Przez te upały myślałam ze skonam .Nifla narazie nie miala czasu nic napisac bo chrzciny , slub brata za to ja widzialam sie z nia własnie w sobote na weselu i ma sie dobrze a Frank jest poprostu Boskiiiiii.Moja rodzinka była zachwycona :P.
Darja jak tam noce sypiasz dobrze ?Ja nie mogę sobie miejsca znaleźć mimo że wentylator chodzi cała noc. Na którym boku bym sie nie położyła to dostaje kopa od maleństwa :P. Nogi o dziwo mi nie puchną za to stopy bolą :( Pozdrowionka i buziaczki ja sie chyba jeszcze dzis wybiorę do babci w odwiedzimy bo potem to juz ani tyle nie pojade .

przez **darja** » Wt sie 02 2005, 21:23

Witam :)
Solangelica jeśli to nie tajemnica.. ujawinij na kiedy masz termin...
Co do spania, to ja dla odmiany śpie na sam widok poduszki... ale tylko po nocach, nie wyobrażam sobie dosypiac za dnia... a mojej Kruszynce nie odpowiada jedynie jak spie na prawym boku i podkurczam nogi...
ja cały czas z tą przeprowadzką...
zaczynam po mału świrować... ale to pewnie dlatego, ze chiałabym JUŻ
Tutaj fala nawiększych upałów chyba sie skończyła... na razie jest spokój... ale zwiewne sukienki i tak zajmują honorowe miejsce w szafie... rety, kto by pomyślał, ze ja kiedykolwiek założę kieckę :)

i epoodpoczywać przed jutrzejszym dniem... czeka mnie przeprawa po urzędach..

Pozdrawiam...

przez **Solangelica** » Śr sie 03 2005, 08:42

Hej Hej :lol:

Ja jak zwykle ranny ptaszek , wstaje wraz z mężem o 7 nie mam spania. Darja z terminem mojego porodu to jest róznie pierwsze USG wykazało , ze 10 września, potem , ze 19 i 20 8O więc ja jestem nastawiona na 20 , coś mnie jednka od dłuższego czasu jakieś uczucie prześladuje , że to będzie wcześniej , ale może mi sie tylko tak wydaje .
A jak tam z twoim terminem ?. Jakieś zakupy dla maleństwa planujesz? Czy jestes już po ? Już niedługo i bedzie po przeprowadzce , już doczekć się nie możesz wiem. Oj na miejscu też bedziesz miła dużo pracy , jest ktoś kto Ci w tym wszystkim pomoże ? Powodzenia w wycieczkach urzędowych.

przez **darja** » Śr sie 03 2005, 09:04

Witam z samego rana.. :)
Ja maam termin na 24 września... :)
Co do zakupów, to już sporo mamy... poza tym moja kuzynka nas obdarowała mnóstwem praktycznie nei urzywanych rzeczy... z zakupów zostało tylko łóżeczko... już wybrane.. ale przecież nei będę ciągnąć łóżeczka na drugi koniec polski, skoro i tam mogę kupić takei samo... a maż z tym zakupem czeka na mnie :)
Co do przeprowadzki, to z każdym kolejnym zapakowanym i gotowym do drogi kartonem moich meneli zaczynam miec coraz większego cykora... ale i tak radość przewyższa moje wszytkie obawy razem wzięte :)

narazie uciekam... pokaże się wieczorkeim..
Miłego dnia

przez **monabyc** » Pt sie 05 2005, 16:24

Cześć dziewczyny, i ja do Was dołączę :D Pochodzę spod Krosna, ale od 3 lat mieszkam w Olsztynie. Do Krosna się wybieram niedługo. Niestety to taka odległość że często nie wbywam u rodziców, tym bardziej że Maciuś nie lubi za bardzo podróżować :cry:

Darja, mój tata z Komańczy pochodzi, jego rodzice tam mieszkają. A Łupkowie mam wujka (ale nie pamiętam kiedy ostatnio tam byłam :oops: ). Komańczę pewno też odwiedzę niedługo.

Fajnie że ktoś z naszego regionu trafił na forum :D Acz niewiele nas, jak na razie.

Zmykam zaraz do domku więc skrobnę coś w poniedziałek.

Darja, na przeprowadzki zapraszam :D
http://www.noworodek.pl/modules.php?nam ... ply&t=8630

albo tu:
http://www.dzidziak.info/modules.php?na ... 5323423488

przez **darja** » Pt sie 05 2005, 22:32

Witam serdecznie!!!

No to moja ostatnia wiadomość wysyłana z Zielonej :)
stępna będzie już z podkarpackiego!!! o ile internet będzie działął jak należy...
monabyc super że się tu zjawiłaś...
co do Olszytna... faktycznie, daleko Cię "wywiało"... w zeszłym roku, jakoś w lipcu "balowałam" z mężem w Olsztynie, a przy okazji zdawałam tam na studia...

no to dziewczyny trzymajcie za mnie kciuki... jutro króluję na drogach... mąż obiecał, ze da mi pojeździć...
jak tylko trochę się ulokuję odezwę się....

Trzymajcie isę ciepło!!!

przez **Kamamama** » So sie 06 2005, 19:22

trzymaj się drogi i szerokich horyzontów życzymy, daj znać jak się rozpakujesz :lol:

przez **Gość** » Wt sie 09 2005, 12:49

Witam :)
już jesteśmy... o rozpakowaniu to możemy jak na razie marzyć... poczekam az skończą sie balagany remontowe... :) Mąż nie wyrobil się do końca z kuchnią i siedzą teraz z moim ojcem i "dłubią" w kuchni :)
ale nei jest źle... obawiaąłm sie, ze będzie gorzej.. :) obyło się bez większych kryzysów.. :)
myslę, ze pod koniec przyszlego tygodnia będe już mieszkałą jak cywilizowany człowiek, zorientuje sie gdzie co jest, i nie będe szkac ubrań po workach i kartonach ... na razie to tyle, bede sie odzywac wmiarę możliwości... bo z internetem bywa przeróżniaście... czasem nawet najlepsze cuda techniki zawodzą...

pozdrawiam

przez **nifla** » Śr sie 10 2005, 10:43

przez **Kamamama** » Śr sie 10 2005, 18:53

cześć gościu :wink: super że jesteś na swoim nowym to nic że jeszcze nie rozpakowanym wszystko w soim czasie pamiętaj o nas i zaglądaj :lol:

przez **nifla** » Cz sie 11 2005, 18:48

przez **nifla** » Cz sie 11 2005, 21:16

Forum noworodek.pl

KROSNO, SANOK-mamusie, ciężarówki, staraczki

Kto przegląda forum