Forum noworodek.pl

przez **Renia78** » N lis 26 2006, 18:22

Czesc Dziewczynki!

No u nas w porzadku. Marysia zdrowa.
Oby pogoda byla sloneczna jak do tej pory, bo mozna dlugo spacerowac.
A to zawsze uodparnia, tak mi sie wydaje.

Judytko, zdrowka dla Mateuszka!
Biedny maluszek.
Powiedzieli w szpitalu jaka moze byc przyczyna tej krwi w kupie?
Marysia w marcu robila takie kupy ze sluzem, to powiedzial lekarz, ze jest zle trawienie i zeby podawac lipankree.
Ale wiadomo, nic na wlasna reke robic nie mozna.
Mam nadzieje, ze to wlasnie problemy z trawieniem i ze zaraz przejdzie.
Jeszcze raz zdrowka, zdrowka zdrowka!!!

Monika, to co piszesz jest szokujace.
Slyszalam o nim wiele ale takich rewelacji jeszcze nie...
Dziwie sie tylko, ze Hara skoro chodzisz do niego prywatnie nie zrobil ci tego usg tylko wyslal do Szymanskiego.
Jak ja chodzilam do Bienia, to umowil sie ze mna na konkretny dzien i godzine, akurat gdy mial dyzur i to on mi robil usg na aparacie szpitalnym - naprawde swietny sprzet!
Widac bylo kosteczki, kregoslup dokladnie-kazdy kreg, Marysia akurat ziewala, jest na zdjeciu.
A powiem Ci, ze mi sie snilo wczoraj, ze mialas coreczke :)
Ciekawe czy sie spelni!

Olu, Hania ma super zabki i calkiem ladna "furteczke" :)
Brawo!!
A rysunek tez pierwsza klasa, przynajmniej pamiatkowy-nie zginie Wam:)

Olu a powiedz czym sie Hania teraz bawi?
Marysia ma faze na dzidziusie - lalki- lula je, tuli, karmi, wozi w wozeczku.
Normalnie w szoku jestem ze jest taka czula..

Malwiak, jeszcze raz gratulacje!!!
Czekamy na zdjecia!!!!

Buziaki i milej niedzieli!
papa
Renata

przez **hefalump** » Pn lis 27 2006, 13:16

witajcie kochane

właśnie wróciłam z poradni przyszpitalnej
posiew kupki jest prawidłowy
a winne wszystkiemu sa najprawdopodobniej mandarynki :/
teraz planujemy sie wybrac do gastrologa
bo byc moze Matuś ma problemy z trawieniem i wchłanianiem - Reniu :)
sam sluz nie byłby dla mnie tak niepokojący ale ta krew :((
wazne że po dwóch dniach takich kupek już wszystko wróciło do normy :)
nie wiem tylko kiedyt sie po tym wszystkim odwaze wybrac z Mateuszem na szczepienie :?

Muka: ja na samym poczatku ciazy Mateuszkowej byłam w tbg
i chodziłam własnie do Szymańskiego prywatnie
i był przemiły zawsze mi usg robił i dokładnie wszystko pokazywał - choc wtedy pokazywac nie było jeszcze za bardzo co :)

moja teoria jest taka że znakomita wiekszośc lekarzy zupełnie inaczej zachowuje się wobec pacjentek w gabinecie prywatnym niż w państwowym
to działa niczym "osobowosc podwójna" ;)

tu w krakowie tez sie "przejechałam" w ten sposób na jednym baaardzo popularnym i chwalonym (m.in. na tym forum) lekarzu ze szpitala siemiradzkiego :?

a mnie przez Matusiowe sensacje zołądkowe przepadł termin badania tej prolaktyny....musze odczekac kolejny miesiac....

ciesze się że wasze dzieciaczki sa zdrowe!!
u nas też - odpukac!- maja zaczeła własnie 3 tydzien w przedszkolu bez kataru.....
ten ribomunyl chyba na nią zadziałał
bo do tej pory nie chodziła dłużej niż półtora tygodnia - potem była choroba...a katar pojawiał się zawsze juz po ok 3,4 dniach

Malwiak czekamy czekamy :)
i sciskamy maleństwo!

trzymajcie się wszystkie cieplutko i zdrowo

judyta

przez **muka1** » Śr lis 29 2006, 21:30

JudytkoA no chyba faktycznie prywatnie a nie to roznica. Ale na chamstwo i tak niema rady jego cwaniactwa nieda sie z jego gęby zmazac.

Ja jutro jade z Olim do Krakowa trzymajcie kciuki za usg4d bede dopiero w niedziele wieczorem.
papapapapa

przez **hefalump** » Śr lis 29 2006, 22:09

hej dziewczynki

Muka kciuki będę mocno ściskała :)

wiecie....wizyte u gastrologa mamy dopiero na 26 stycznia
dramat - 2 miesiące czekac z dzieckiem w tak ostrym przebiegu alergii

mozan oczywiscie odpłatnie jeszcze w tym tygodniu
ale wtedy te wszystkie testy też trzeba opłacic...a to straszne koszty
bo to jakies testy z krwi na przeciwciała......zresztą nie znam sie....

Matus ciągle robi nieciekawe kupki (potwornie cuchnące)
do tego po końskiej dawce zyrteku jest jakis taki spiaco marudny bez przerwy...
nie wiem czy rozsądnie jest tak długo czekac
jak się jego stan pogorszy nie pozostanie nam nic innego tylko sie wybrac prywatnie....
kurcze najgorsze jest to że nie wiem co mu szkodzi
co może jesc a czego nie

pozdrawiam całe tarnobrzeskie grono :)

judyta

przez **muka1** » Pt gru 01 2006, 22:45

Dziewuszki jestem juz po USg pisze z Krakowa bo udało mi sie zalogowac.

Otóz ponoć na 99% jest.........................................dziewczynka.
Ja oczywiscie jestem niedowiarkiem i pozostawiam ryzyko błędu.
Wyobrażcie sobie że mała nagle zaczęła sikac i lekarz az wrzasnął z podziwu bo jest to żadkościa by to ująć.
Po sikaniu też uznał ze tak dziewczynki sikają i siuska tam raczej nie było.
Pępowina tez zupełnie gdzie indziej byla wiec zaslaniac niemogla.
Wogole kazalm mu pare razy zagladac tam bo niewierzylam i nadal mam obawy co do płci.
Lekarz raczej pewny był ale niejeden taki jest.
4 tyg temu Bien dawał 75% na dziewczynke a dzis mam 99% więc moze to faktycznie dziewczynka?
mam nagranie jednak usg 4d niejest fajne bo niunia miala główke przytulona do łożyska a to daje zerowa widocznośc twarzy.
Jednak usg 2d bardzo dokładne , wnikał w każda częśc ciala i wnetrza mózgu i narządy. Wszystko jest prawidłowe i na miejscu z czego bardzo się ciesze.
Trwalo to 30min i jeszcze tak dokładnie nikt mi nierobil usg nawet rzy Olinku jednak słono za to zapłaciłam.

To juz wiecie jak bylo.
teraz zmykam spac bo jestem zmeczona tymi korkami Krakowskimi a mgla tu okropna.
Olinek sobie juz spi z boku na łózku.
papapapapa

przez **hefalump** » Pn gru 04 2006, 10:22

Muka świetnie że dziewczyneczka ci w brzuszku rośnie :)
przypuszczam że własnie dzewczynkę planowaliście - dla odmiany ;)
mysle że 99% pewnosci to duzo
mnie tak przy Mateuszku mówili
ale oczywiście tez gdzieś w srodku starałam sięnie nastawiac jednoznacznie - zeby potem nie czuc się zaskoczona czy rozczarowaną jesliby miał przewazyc ten 1%

my nadal borykamy sie ze zdrowotnymi problemami Mateuszka
kupki są ok
za to noce koszmarne
on biedak się morduje
ja nie sypiam prawie wogóle
Matuś spi jedynie gdy nosze go na rekach i masuje brzuszek - długo sie tak nie da :(
poza tym w piątek miał gorączkę - ale tylko przez kilak godzin...39 stopni...
naczytałam się o róznych strasznych schorzeniach układu pokarmowego - wiecie jak jest
wszystkie objawy sie zgadzają....mozna zwariowac z nerwów...

okazuje się że i prywatnie do prokocimia nie da rady sie dostac do końca roku
pozostaje nam jedynie nadzieja ze któys z lekarzy po osobistym przedstawieniu sprawy zgodzi sie nas przyjąc poza kolejnością

dzisiaj w nocy moim dziateczkom noski sie zatykały
pewnikiem fala kataru znowu do nas dotarła :/

ja chce zeby juz było lato!!!

pozdrawiam
judyta

przez **olaross** » Pn gru 04 2006, 23:30

Judytko, jejku....biedny Matuś.... :( i znowu jakies katarzysko ....

zdrówka, trzymajcie się ....ZDROWKA

muka, super wiadomości, najwazniejsze ze z dzidzią wszystko w porządku, a córeczki pogratuluje jak sie urodzi :D ale 99% to duzo.... :D :D :D nam tez powiedział na 99,9% bo pewności chyba nie maja do samego konca......
miałam na roku kolezanke, której na kazdym usg lekarz mówił ze dziewczynka, 100% itp miała byc Nina urodził sie Leon !!!!! biedna, tak sie nastawiła ze krzyczała ze to pomyłka :roll: my tez zkładalismy granice błedu..... najwazniejsze ze maluszek zdrowy :D

Reniu, jak Marysia? Hania tez juz ładnie sie bawi, lula laki, karmi, sadza na "sisi" :lol: i rwie sie do sprzatania :lol: jak tylko dopadnie mopa to sprzata na całego :lol:

Malwiak, jak sie czujesz???? :D :D :D jak Kubuś??

przez **hefalump** » Cz gru 14 2006, 20:46

wypisałam dzisiaj ogromniastego posta i mi go wcięło :((

teraz już krócej:
walczymy z ospą
Majusi już odpuszcza
a u Mateuszka spodziewam się lada dzień
oby nie na same święta bo chcemy do tbg pojechac

bylismy u gastrologa i mamy plan działania
czuje się wiele spokojniejsza
i ufam że szybko dowiemy się co jest Matusiowi

strasznie tu cicho :(
czy ktos tu jeszcze zagląda??

Olu Reniu co u dziewczynek waszych??
Muka jak twoje dzieciaczki??
Izia co u Kini? i może ty zdasz nam relacje co u Siostry twojej i maluszka??

dajcie znak zycia

pozdrawiam
judyta

przez **muka1** » Wt gru 19 2006, 10:58

Ale tu martwo ale ja daje znak Zycia.

U nas narazie oki odpukac ja ciagle rosne ale narazie jestem 5 kg na plusie a to juz poczatek 7 miecha będzie.

Wpadne na dluzej jak bedzie czas.

Choinka u nas juz swieci.
Obrazek

przez **Malwiak** » Cz gru 21 2006, 22:05

Czesc wszystkim

Przepraszam ze wczesniej nie pisalam ale caly czas jestem zajeta :/
Obiecuje ze sie bede czesciej odzywac
Kubus jest zdrowiutki, chociaz ostatnio chorowal i dostawal zaszczyki :( ale juz jest w porzadku :)

Ja juz koncze bo mi sie spac chce ale obiecuje ze nastepnym razem wiecej napisze :)

przez **hefalump** » Pt gru 22 2006, 16:56

witajcie kochane

Malwiak ogromnie się ciesze że się odezwałaś
Kubuś taki maleńki
przy nim nasze dzieciaczki wydają się już takie "dorosłe" :)
biedulek już zdążył zastrzyki zaliczyc??
co się mu przytrafiło?
oby teraz już był zdrowy jak rybka
wierze że brak ci czasu na sen....
ale pamiętaj i o sobie...
całuski :)

Wam wszystkim życzę
magicznych Świąt Bożego Narodzenia,
czasu pachnacego ciastem,
skrzypiącego śniegiem,
rozbrzmiewającego dźwiękiem kolęd,
roziskrzonego blaskiem świec odbijających się w kragłościach bąbek
bądźcie szczególnie szczęsliwe w tym szczególnym czasie

pozdrawiam
judyta

przez **olaross** » So gru 23 2006, 19:09

Zdrowych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia, pełnych miłości bliskich
oraz wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku

przez **Renia78** » Pn gru 25 2006, 00:43

My równiez zyczymy Wszystkim
Spokojnych i rodzinnych Świat Bożego Narodzenia
Duzo duzo zdrowia , radosci
i usmiechu na buzkach naszych kochanych Maluszków!!!

Wesołych Świąt :kiss_of_love:

Renata i Marysia :)

przez **muka1** » Cz gru 28 2006, 11:37

A oto i nasze foty.

przez **Renia78** » Cz gru 28 2006, 19:02

Witajcie kochane!

Jak sie czujecie po Swietach?
Dla mnie byly one zdecydowanie za krotkie :(
Moze dlatego, ze bylismy w rozjazdach jak zwykle
(Wigilia i 1-wszy dzien Swiat u rodzicow Dominika a drugi dzien u moich),
nie odpoczelam za bardzo.
Ale na szczescie dzis bylam ostatni dzien w pracy w tym roku,
takze do wtorku znow wolne!!!!

Monika swietnie wygladasz!!
Olinek juz taki duzy, ze ma wlasny laptop!
Kurcze, a pamietacie jak my bylysmy male, byly zupelnie inne zabawki.
Ale co, teraz dzieci sie bawia czym innym, wzoruja sie na doroslych, moze w ten sposob sie szybciej rozwijaja.
Te laptopy chyba tez ucza angielskiego? tak?
No Olinek napewno jest w siodmym niebie!!- prezent trafiony!

Malwiak, sliczny synek!!! W tym roku jego pierwsze świeta!
Napisz jak mu sie podobala choinka,
chociaz pamietam, ze Marysia w tamtym roku jeszcze srednio byla choinka zainteresowana.

Ja spotkalam sie niespodziewnie z Ola jeszcze przed Wigilia.
Hania jak zwykle spokojna, opanowana i grzeczna dziewczynka.
Ale jestesmy z Dominikiem zaskoczeni i nie mozemy wyjsc z podziwu jak Hania slicznie mowi!
Naprawde jak duza dziewczynka.
Marysia mowi a wlasciwie probuje mowic takie podstawowe wyrazy,
a jak dlugi wyraz np. mikolaj, to mowi koja.
Mozna zrozumiec co, ale mowi po swojemu troche, a Hania normalnie jak "stary".

Judytko jak u Was po swietach?
Jak dzieciaczki? jak Matus?
Mial ta ospę i gdzie byliscie na Swietach?

Buziaki dla wszystkich
Postaram sie wkleic troche zdjec

Pozdrawiamy i zyczymy wszystkim
SZCZESLIWEGO NOWEGO ROKU!!!

Renata

przez **Renia78** » Pt gru 29 2006, 00:14

[img][img]http://img240.imageshack.us/img240/6109/p1010065ep7.jpg[/img][/img]

[img][img]http://img240.imageshack.us/img240/6046/p1010084fa7.jpg[/img][/img]

[img][img]http://img240.imageshack.us/img240/6443/p1010107mi3.jpg[/img][/img]

[img][img]http://img158.imageshack.us/img158/1979/p1010126nc2.jpg[/img][/img]

przez **iziakb** » N gru 31 2006, 20:17

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU 2007!!!!!!

przez **muka1** » Pn sty 01 2007, 13:01

WITAJCIE KOCHANIUTKIE W 2007 ROKU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

przez **hefalump** » Pt sty 05 2007, 17:16

witajcie kochane w nowym roku i po swietach :)

długo milczałam
ale te choroby mnie wykończyły...nic mi się juz nie chce :(

przeszliśmy dwie ospy - paskudne ospy...
w tbg w sama wigilię Mateusz dostał goraczki
i 3 doby miał 40 stopni
wybrał serie zastrzyków
potem antybiotyk doustnie

po powrocie dowiedziałam sie ze wyniki z prokocimia wskazują na grzybice układu pokarmowego:/
teraz faszerujemy Matusia nystatyna
i czekamy na dalsze badania

najgorsze jest to że mój synek zupełnie stracił odpornosc
3 dni temu skończył brac antybiotyk a dzisiaj juz znowu kapie mu z nosa
nawet nie zdążyliśmy wyjśc na spacer - poza wizytą w przychodni (pewnie tam coś załapał bo my zdrowi)

ehhh.....zycie....

ciesze się że się wszystkie odezwałyście przy okazji światecznego czasu
Olinka widziałam na zywo :)
wiec wiem że duzy i sliczny chłopczyk
na zdjęciach wygladacie cudnie Moniczko

Reniu:ale zdjęcia Marysi mnie z nóg zwaliły :)
taka śliczna laleczka!
a włoski jakie długie!!
wydaje mi się poważniejsza od Mateusza

Olu: zbliża się termin twojego zabiegu....dobrze pamiętam?
jak się czujesz?
jak Hania?
super że tak dużo mówi! Matuś dopiero teraz zaczyna powtarzac pojedyńcze słowa...ciężko mu to idzie :)

Iziak: miło cię czytac :)
czy Kinia tez zaczyna mówic?

Malwiak: jak wam minęły pierwsze świeta w powiekszonym składzie?
co słychac u naszeho watkowego oseska Kubusia?

ściskam was mocno
judyta

przez **muka1** » Pt sty 05 2007, 19:17

Mialam dzis kochane Usg i był inny lekarz młody i smiało mi powiedział płec.
Powiekszył zdjęcie na cały ekranik i spytał co Pani widzi??
A ja wkońcu widząc co chce mówie ze dziewczynka z radością.
A on dziewczynka w 100%.

Hura!!!!!

Chyba zaczęłam juz wierzyc w nią bo to 3 lekarz ktory widzi dziurke a teraz bardzo ładnie bylo widac bo dziaia juz ułozona podłuznie główkowo.

Marysia cudowna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

JudytkoPodaj mu cos na uodpornienie!!!!!!!!! Moze to co my Biostymine!!! Trza cos dać.
Jeja nie wiem co to ta grzybica ale mam nadzieje ze wyleczy sie szybko.
Całuski dla Was a dla ciebie Wytrwałości.

Kalinka nasza kochana

przez **muka1** » Śr sty 10 2007, 23:39

Gdzie się podxziewacie!!! Meldować się!!!!!!!!!!!

przez **hefalump** » Cz sty 11 2007, 10:33

hej Moniczko
jestem jestem
trzymamy sie jakos
Maja chodzi do przedszkola

my z Matusiem jutro do urologa idziemy
zobaczymy co powie na gorsze wyniki :/

narazie cieszymy sie wiosną :) i duzo spacerujemy
a ponoc zima ma jeszcze nadejsc...w lutym....też o tym słyszałyscie?

Olu: co z tobą kochana??
zniknęłaś całkiem
co z twoim zabiegiem?
miał byc koło połowy stycznia...
czy to juz??

Reniu: jak teraz sypia twoja Marysia?
bo juz sama nie wiem czy tylko moje dzieci tak się często budza
czy w tym wieku inne też tak miewają :/

strasznie podupada nasz wateczek
ale cieszę się że choc czasem któras da znac co i jak :)
strasznie chciałabym sie spotkac z wami w tbg
ale narazie nie wiem kiedy tam bedziemy

pozdrawiam
judyta

przez **Malwiak** » Cz sty 11 2007, 11:16

Witajcie

U nas święta minęły wspaniale, Kubus przeslicznie wygladal wśród kupy prezentów. Najbardziej podobała mu się choinka i lapki na niej, nie mógł oczu od niej odrwać :)
No i spróbował kompot z suszu bo mu smoczek zanurzylam :) Chyba mu smakował bo ciumkał niesamowicie :)

Musze sie Wam pochwalic bo Kubus rosnie mi jak na drożdżach, skończył 7 tygodni i waży 5,500. Poza tym wszystko by było w porządku gdyby nie to że cały czas cos go łapie :( jak nie zapalenie ucha to wysypka straszna, później anatopowe zapalenie skóry, teraz znowu kolki :( żal mi Kubunia strasznie, taki grzeczny a tak musi cierpieć i teraz jeszcze ta ospa panuje :( Boje sie żeby się nie zaraził.

Zapomniałam jeszcze napisac , że Kubus dzisiaj przespał prawie całą noc, bo obudzil się o 5.00 :)

Mam do Was jeszcze prośbę , napiszcie mi gdzie w Tarnobrzegu można zrobić chrzciny , znacie jakis dobry lokal?? Bo ja właśnie jestem w Tbg i mamy iść dzisiaj i popytać sie w kameleonie, i nie mamy pojęcia gdzie jeszcze można by taniej zrobić, bo w kameleonie pewnie z nas strasznie zedrą ...

hefalump:Ja słyszałam o tej okropnej zimie co ma być w lutym, podobno straszne mrozy mają być, brrrrrrrrr na sama myśl mi zimno :/

Pozdrowionka dla wszystkich :)

przez **muka1** » Cz sty 11 2007, 13:47

Malwiak

Zapraszam do zajazdu "Złoty Dukat" otworzony przez mojego szwagra w lipcu.
Było juz tam masa chrzin i wesel wiec polecam.
Kameleon dla mnie odpada zreszta przezytek.
Nowe lokale to "złoty Dukat" i "Sonata" w miescie.
Sonata juz ma opinie złego jedzenia a u mojego szwagra niechce chwalic bo bym była małoobiektywna.
Normalka ze zamawiam na rodzinny lokal ale samam wybierzesz.

"Złoty Dukat" jest w Mokrzyszofie przy głównej ulicy taki budynek ładny zaraz wkleje zdjęcie.
Podjedz i sie wypytaj mysle ze cena przystepna zreszta oni ida na każda ugode.
Tam sa 2 sale i na tej jednej jest jaśniutko a w Kameleonie strasznie ciemno a Sonata dopiero co otworzona wiec ciezko mi powiedziec.

Polecam.

przez **Malwiak** » N sty 14 2007, 09:42

muka: Już wybrałam lokal na chrzciny. Myślałam o tej knajpce twojego szwagra ale stwierdziłam , że to troche za daleko i musiałabym dodatkowo transport zorganizować. No i wybrałam Kameleona, blisko i na 20 osób impreza wyniesie mnie w granicach 1000 zł. wiec nie jest źle. Myślałam , że wiecej sobie zażyczą. A ta Sonata to rzeczywiście mimo ,że nowa to nie ma dobrej opini :)

Pozdrawiam

przez **muka1** » N sty 14 2007, 12:17

Ciauł.
Nio tak dojazd tam konieczny byłby a tu można na piechte z kościółka.

To kiedy macie chrzciny????

A co o Sonacie złego słyszałas?

przez **Renia78** » N sty 14 2007, 17:14

Malwiak, ja tez robilam chrzciny w kameleonie.
Bylam bardzo zadowolona :)
Opisywalam na watku dokladnie co i jak, teraz juz nie pamietam kwot, ale wiem, ze byly calkiem przystepne.

Marysia w sobote byla na swojej pierwszej imprezie choinkowej :)
Niani corka miala w podstawowce i poszlysmy na godzinke.
Marysia czula sie jak ryba w wodzie, tanczyla w koleczku i sama tez podkakiwala.
Ja tez mialam niezla zabawe patrzac na nia jak tanczy :)

Judytko powiedz jak Maja przeszla ospe a jak Matus.
Czy to prawda , ze im mniejsze dziecko tym lagodniej ?
Czy u nich byla jakas roznica , no i jak one to zniosly..
Oj widzisz, przyjamniej, juz na to nie zachoruja drugi raz.

A Marysia to nawet trzydniowki jeszcze nie miala :(

A o pogodzie nie bede sie wypowiadala.
Nie wiem kiedy wyjdziemy na sanki wreszcie, leza i czekaja na strychu jak zrobi sie bialo.
A jesli chodzi o sen, to marysia w nocy spi dobrze, ale za to bardzo pozno kladzie sie spac - 22.30-23.00
Dzisiaj np. spala do 9.30 rano i myslalam ze juz ja przetrzymam w dzien bez spania, ale usnela o 15.30.
No i co o tym myslicie, totalna sowa, nie wiem jak mam ja przestawic?

Narazie koncze, buziaki
papa

przez **hefalump** » N sty 14 2007, 20:23

witajcie

u nas znowu choroby:/
Matus ma zap oskrzeli i zastrzyki
nie brał antybiotyków całe 12 dni:/
Maja też ma krtań zawalona ale narazie czekamy z antybiotykiem....mam nadzieje ze sobie poradzi bez...

co do ospy Reniu to oboje byli baaardzo zsypani
mateusz brał lek przeciwwirusowy ale niewiele on pomógł
a jeszcze równoczesnie przyplatała sie infekcja która w drugim tyg skończyła sie potęznym choróbskiem :/
Maja znosiła chorobe dzielniej
wogóle sie nie drapała
generalnie czuła sie lepiej
wiec nei wiem jak się to ma do zasady o której piszesz

fajnie ze Marysia dobrze sypia w nocy
moje dzieci wciąz sie budza
ja wstaje w nocy niemal co godzine
raz do jednego raz do drugiego
:( :( :(

Malwiak jak czytam o wysypkach to od razu o alergii mysle
pewnie karmisz piersią...trudno wykryc co w diecie szkodzi maleństwu
trzymam kciuki za Kubusia
niech się wam zdrowo chowa

ale te moje dzieci dzisiaj kaszlą :(

pozdrawiam was cieplutko
judyta

[/img]

przez **muka1** » Wt sty 16 2007, 00:06

Jeja
JudytkoStrasznie mi przykro ze maluszki chorują.
Trza cos dac na uodpornie ja ciagle polecam Biostymine ktora nam pomogla.
Ale niema regóły.
Trzymam za was kciuki.

ReniuJa mam podobnie ze spaniem Olinkowym.
Budzi sie rano kolo 10 w dzien zasypia kolo 15-16 jak zasnie a chodzi spac o 23 teraz nadal niespi.
Mimo ze przetrzymywalam bez spania nadal chodzi spac o 23.
Teraz nie spi bo w dzien az 2,5 godz spal rekord.
Budzi mi sie raz i przychodzi do nas ale teraz spi z M a ja sama bo tez nienajlepiej sypiam.

Ja już gromadze dziewczece ubranka.
Powoli zaczne kupowac kosmetyki i mi potrzebne rzeczy do szpitala.

Jutro albo w srode biore zastrzyk Dexaven na te plucka.
Ciezko mi mam dni fajne a raz totalna niemoc i kopniaki i skurcze.

Oj mam nadzieje ze wytrwam 2 miesiace.

papapa

przez **anita333** » Wt sty 16 2007, 09:26

czesc nazywam sie aneta jestem tu pierwszy raz chcialaby dowiedziec sie o usg 4 d w krakowie czytalam że ty bylas (muka1) w krakowie na takim usg . jakbys mogla to napisz mi cos więcej na ten temat gdzie dokladnie to jest i jak to wyglada i ile kosztuje. slyszalam że w krakowie jest tez takie usg na ul. na blonie "ultramedica" czy może ktoras z was byla tam a moze slyszala o tym. pozdrawiam aneta

Forum noworodek.pl

Tarnobrzeg wita!!!

Kto przegląda forum