Strona 2 z 2

PostNapisane: Pn maja 29 2006, 17:31
przez Gość
Wita was kolejna podkarpacianka :)

Z Rzeszowa :wink:

Mam super synka Mateuszka, ma już prawie 9 miesięcy.

Pozdrawiam

PostNapisane: Wt lip 11 2006, 11:03
przez Zjabka
witamy !!!!

PostNapisane: Cz sie 24 2006, 13:19
przez martag
czesc.
jestem w 6miesiacu ciazy. chcialabym sie dowiedziec cos o doktorze Krzysztof Botiuk, jest On ordynatorem na Rycerskiej, czy uczestniczy przy porodzie? Jak jest z ta wanna czy wogule z niej mozna skozystac podczas porodu czyli urodzic w niej, jakie sa warunki?
prosze odpiszcie jest to dla mnie bardzo wazne.
pozdrawiam Marta

PostNapisane: Cz sie 24 2006, 13:39
przez Zjabka
kolezanka do neigo chodzila i nie poleca !!!! to ordynator, wiec zapomnij, ze bedzie przy porodzie. zdzieracz kasy pierwsza klasa. kazal jej chodzic co 3 tygodnei na wizyty i po 150 zl kasowal. termin dawno minal, a on kazal czekac na rozwiniecie akcji. w koncu pojechala w nocy do szpitala i jakis przytomny lekarz zrobil jej natychmiastowa cesarke, mala plywala w zielono-brunatnych wodach !
a on nawet do niej nei przyszedl zapytac jak sie czuje !
eee......

PostNapisane: Pt wrz 22 2006, 12:32
przez Matka_Polka
ja również jestem z Rzeszowa. A rodziłam na Rycerskiej... :)

PostNapisane: So wrz 30 2006, 16:39
przez martag
czesc.
mam termin porodu na pod koniec listopada i chialabym rodzic na rycerskiej. Mam w zwiazku z tym prosbe, chcialabym sie dowiedziec co potrzebne jest do szpitala dla dzidziusia i dla mnie.
prosze o odpowiedzi.
Pozdrawiam

PostNapisane: Śr paź 25 2006, 08:48
przez astra192
Witam ja rodzilam na Lwowskiej i nie polecam tego szpitala i zle wspominam swoj poród

PostNapisane: So lis 04 2006, 23:59
przez duszyczka82
Witam jestem nowa na tym forum. Jestem obecnie w 13 tyg. ciazy. Widze, ze opinie o szpitalu na rycerskiej nei sa takie zle, bo mi mówia same zle rzeczy. Obecnie chce rodzic na Lwowskiej ale po ostatniej wypowiedzi cos mnei zaczelo niepokoic. Obecnie chodze tez do dr Watora, ale mam zamiar go zmienic na wójcika bodajze, bo podobno jest b. dobry wedlug znajomej poloznej mojej kumpeli.

PostNapisane: Cz lis 09 2006, 22:05
przez guguś
Witam jestem nową osobą na tym forum.Jestem z Rzeszowa ale obecnie mieszkam w Wysokiej Strz...Rodziłam w sierpniu własnie na rycerskiej i szczerze powiem że jestem b.zadowolona z tego szpitala jak i z personelu.przy porodzie nie było mojego prowadzacego lekarza, ale był inny - wysmienity facet :oops: dr.Jakub Orzeł.polecam.jak macie pytania to chetnie odpowiem.pozdrawiam

PostNapisane: N lis 12 2006, 09:54
przez astra192
No i moj Bartus skonczyl dzisiaj pół roku jak to szybko zleciało a dopiero co rodzilam a tego nie zappomnie nigdy

PostNapisane: Wt sty 16 2007, 12:04
przez guguś
hhmmmm tak się zastanawiam co tu taki przestuj??gdzie sie podziewacie/?

PostNapisane: Wt sty 16 2007, 20:17
przez astra192
Witaj bo nikt nie pisze i moze My zaczniemy na pocztek rozkrecenia wątku

PostNapisane: Śr sty 17 2007, 23:45
przez guguś
hej. Pewnie że mozemy rozkęcać wątek...może cosik ruszy??!!!pozdrawiam

PostNapisane: Śr sty 17 2007, 23:46
przez guguś
u nas drugi dzien bojowy.moje małe jak było przegrzeczne to teraz daje troche popalić.nie może zasnąć, jak juz to na rękach moich(taty nie wchodza w rachuba), jak juz zasnie to popłakuje przez sen,marudzi tak jakby się chciała wyżalić. Pierwsze dwa posiłki je dobrze, natomiast kolejne to ciezko jej idą.Troche padam ale daje rade...jej uśmiech mi wszystko wynagradza Razz Very Happy aiwebs_015

PostNapisane: Cz sty 18 2007, 10:34
przez astra192
No Ja dzisiejszej nocy mialam zryw z łózka Bartus obudzil sie z wielkim krzykiem nie moglismy My go z mężem uspokić a jak go uspokoilismy to nie chcial smoczka wypluwal i to chyba prze dziasleka nawet nie dal sobie posmarowac zelem az w koncu dałam mu nurofen dla dzieci i musialam usypiac na rekach

PostNapisane: Cz sty 18 2007, 10:51
przez guguś
Noc spokojna była ale teraz Wiki nadrabia,bo się wyspała i wariuje.
Kawka i tak wypita została oczywiście bez sniadania
Confused
Pogoda nie badzo dzis na spacer no ale może cos sie polepszy w południe...oby Laughing
astra to pewnie a raczej na pewno dziąsełka...Ale te maluchy muszą cierpieć!!!!!

PostNapisane: Cz sty 18 2007, 13:54
przez astra192
No niestety ząbki idą

Bartus nakarmiony i mam nadzieje ze za chwile zasnie

PostNapisane: Cz sty 18 2007, 18:45
przez guguś
gdzie mieszkacie astra??
Bo ja całe zycie mieszkałam na BAranówce3, obecnie u męża w Wysokiej strzyżowskiej.I tak mi brak "wilekiego miasta"Nic tu nie ma, nie ma prawie ludzi w naszym wieku, nie ma z kim pogadać, itd.Już marze żeby jak najszybciej sie przeprowadzić do rzeszowa!!!!!!

PostNapisane: Pt sty 19 2007, 09:08
przez astra192
No ja mieszkam w Rzeszowie na Dąbrowskiego a przed slubem na Krakowskiej

PostNapisane: Pt sty 19 2007, 15:25
przez guguś
wiesz cos mi siewydaje że ten wątek obumarl smiercią naturalną :wink: jakoś nikt nie dołancza do nas...

PostNapisane: Pn sty 22 2007, 09:14
przez astra192
Nop chyba tak

PostNapisane: Pt maja 04 2007, 23:07
przez malagosia7
dziewczyny jesli mozecie pomóżcie mi prosze
pilnie potrzebują informacji kto jest ordynatorem oddziału dla wcześniaków w Szpitalu na Lwowskiej i czy przyjmuje prywatnie i jesli tak to gdzie
sprawa naprawde pilna chodzi o dziecko urodzone w 28tc

PostNapisane: Wt maja 08 2007, 10:59
przez astra192
No ja niestety ne posiadam takich informacji

PostNapisane: Śr maja 09 2007, 21:52
przez sarima
malagosia7-a nie prościej po prostu przedzwonić i zapytać się o to ?
Hmm....chyba, że nie udzielają takich informacji :roll:

PostNapisane: Śr cze 27 2007, 15:19
przez OLA111