przez sylwiah2 » Pn sty 03 2005, 09:29
UFFF :!: Dzisiaj już lepiej,odespałam gosci...
Ja moją Julkę też rodziłam w Siemieradzkim w 2002 roku w sierpniu wtedy kiedy był w Krakowie Ojciec Św.i niestety był to czas urlopów,więc dyżurowali lekarze z innych szpiali,byłam średnio zadowolona,szczególnie z opieki pań pielęgniarek,musiałam się prosić o zmiane podkładu,kiedy w 2 dobie życia zabrały julkę do kąpania,przy przewijaniu jej zobaczyłam kilka siniaków,narobiłam alarmu,kazałam zrobic jej wszystkie badania ,myslałam o najgorszym wiecie jak każda matka spanikowałam,okazało się że to skutki kąpania dziecka,nie wiem jak to robiły i nie chcę wiedzieć...Mielismy poród rodzinny,pokazali nam zupełnie inny pokój,a rodzi się w zupełnie innym,poród rodzinny kosztował wtedy 250 zł a znieczulenie zewnatzroponowe 300zł.Teraz podobno jest lepiej i ten cennik też się zmienił,płaci się mniej...Rodziłam tam bo miałam blisko.
Teraz mieszkam na centralnej i chyba zdecyduje się na poród Rydygiera,podobno jest tam dobra opieka poród rodzinny i znieczulenie jest za darmo.
Ale prawda jest taka że co człowiek to inna opinia,ważne żebysmy czuły że to jest ten szpital,że My i przedewszystkim nasze dziecko będzie bezpieczne.My przed wyborem jeżdzilismy po szpitalach oglądalismy porodówki,pytalismy o zaplecze medyczne...
Mamuski mamy jeszcze duzo czasu więc nasze wybory napewno się będą zmieniać zanim zdecydujemy...
A teraz biorę się za odgruzowanie mieszkania po gościach bo jest....brrr....
Miłego dnia...
Julia-20.08.2002r
Maja-22.07.2005r