pogoda do d...
altra - myślę o was mocno, trzymam kciuki za szybkie wyzdrowienie. bidulka malutka.
asiaga - tak myslalam, ze to ma cos wspolnego z dotacjami unijnymi, ale ze czlowiek ma problem z glowy to juz nie doczytuje szczegolow
dziubala - duzo ludzi w zakopcu? chcialabym tego "lata" jeszcze zaliczyc z Majką góry, ale nie lubie takich wiatrów
. w przyszlym tygodniu moj T. idzie z nia na wesele, a ja sie pokisze na działce
i bede czekac, az mi cos smacznego przyniesie w zawiniątku
. moze wiec ostatni weekend wrzesnia przeznaczymy na góry wysokie.
moze to nieladnie, ale przywizlismy z dzialki 2 jaszczurki. Mój T. jak robil na dzialce schody to niechcacy przywalil lopata w gniazdo małych. jedna jest wiec bez ogona
, a co najdziwniejsze - ten uciety ogon nie krwawil i ruszal sie jeszcze jakies 2 min
. no nic, w kazdym razie beda u nas na razie mieszkac. zobaczymy, kiedy sie znudza Majce i bedzie chciala je wypuscic. mam nadzieje, ze juz w piatek
dzisiejszy dzien zamierzam wiec spedzic na przyuczaniu. mieszkancy terrariów sa mi obcy, bo zaczynalam od myszy a skonczylam na psie
)). Majka jest zachwycona, głaszcze je, gada do nich, całuje
. na razie mieszkaja w duzym plastikowym pudelku, ale w planach jest cos bardziej fachowego. poza tym musze kupic im cos do jedzenia, bo muchy juz do nas nie zagladaja