przez atee1 » Śr lut 22 2006, 17:01
Hej dziewczyny,
cieżko, cieżko... Tez coś pomarudzę... :lol:
największe problemy mam przy przewracaniu sie (a raczej przetaczaniu :wink: ) z boku na bok w nocy. Skurczyki mnie łapią i brzusio twardnieje, więc czekam, czy to juz to, czy nie.
Zrobiłam dzis badania na Hbs, odpusciłam na OWA, bo były za drogie, a nie jestem pewna, czy konieczne (nawet jesli to juz trudno).
A torby dalej nie spakowałam, jakos sie nie moge zabrac, a moze nie chce kusic losu, bo ten tydzień jeszcze mógłby być spokojny...
W piątek ide do lekarza na usg, w sobote jakieś sprzątanko, w niedziele ostatnie figle w łózku :wink: i moge rodzić. (żeby sobie tak mozna zaplanowac hehe, maluszek sam sobie ustali porę :) )
Femina będzie dobrze, trzymaj się, przynajmniej dzień sobie możesz zaplanowac :wink:
Koala moja córcia wg Usg miala byc chłopcem, byłam zdziwiona ale szcześliwa, płec nie gra roli, byle tylko wszystko przebiegło ok i dzidzuś był zdrowy.
A wiosna tuż, tuż - poczeka az się nasze bąble marcowe urodzą :D
<a href="http://www.TickerFactory.com/">
<img border="0" src="http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2;10722;104/st/20010414/n/Kingusia/dt/-6/k/7298/age.png"></a>
<a href="http://www.TickerFactory.com/">
<img border="0" src="http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2;31;31/st/20060305/n/Adas+Pawelek/dt/-6/k/7400/age.png"></a>