Forum noworodek.pl

Dziunieczko oj przykro ze dopadlo Ci chorobsko zdrowiej !!!!

mojego tate przewialo z jego wlasnje glupoty i tez chory zapalenie oskrzeli ma

fotki z wczorajszego dnia rodziny w przedszkolu

http://picasaweb.google.pl/brulka77/200 ... ngielskim#

dobry wieczor

BRULKO sliczne Asia wygladala!

ja juz duzo lepiej sie czuje wiec i humorek dopisuje i jutro ruszymy wreszcie z Iga na prawdziwe spacerki!

Dziunia to dobrze ze chorobsko Ci odpuscilo

ladny dzis dzien sie zapowiada

Hej
Ja tylko na moment, jakoś ostatnio mało czasu mam

Dzisiaj byłam z Szymonem u lekarza, gardełko ok, osłuchowo też w porządku, a on kaszle pociąga cały czas nosem i mówi że drapie go w gardełku Póki co dostał dodatkowe leki na alergię i zobaczymy co będzie dalej, tak sobie myślałam czy takie objawy to mogłaby być reakcja na truskawki, bo ostatnio dość sporo ich zjada, a wiadomo ze to silny alergen, oczywiście zapomniałam zapytac pediatrę.

Poza tym znowu jestem w kieracie czyt. w pracy, dzisiaj wprawdzie trochę się obijałam , ale jutro muszę już porządnie zabrać się do roboty, w dodatku koleżanka z którą się zastępuje poszła na opiekę, bo rozchorował jej się syn, a od 6 lipca idzie na urlop, więc czeka mnie dużo więcej roboty

Dziunia oj niedobrze, że choróbsko cię takie wstrętne dopadło, ale fajnie że już dużo lepiej

lecę robić dżem truskawkowy

Asia zostala dzsiw domu i jutro tez ,bo kaszel ja meczy szczegolnie w nocy,wczoraj az zwymiotowala ale jej ulzylo bo do rana przespala bez ani jendgo kaszlniecia

kurcze myslalam ze jak przyjdzie wiosna to sie choroby skoncza a tu wychodzi caly okragly rok choroby

Oj to niedobrze, że Asieńka chora, byłas z nią Brulko u lekarza ?

Hej

Szymon coraz bardziej pokasłuje, już nie wiem czy to alergia, czy go jakieś przeziębienie dopada

Brulko jak tam Asia ?

no bylysmy u lekarki w poniedzialek

kazala zostawic ja w domu

zalecila tylko syropki,wapno osluchowo w porzadku

Ale jutro ja puszczam do przedszkola

moja grzywka szybko rosnie dzis wyglada tak i jest calkiem fajna
http://picasaweb.google.pl/brulka77/20090618#

No i fajnie ci z tą grzywką, w przedszkolu tak ją miałaś ułożoną, że w ogóle jej nie było widać.
Dobrze, że u Asi to nic poważnego

dzieki

Asia wiecozrkiem cos tam pokaszlala ale skoro nawet zadnych lekow nie dostala to wsumie po co ma wdomu siedziec lepiej nich do dzieci idzie

Dokładnie, Szymon też cały czas kaszle, dopóki nie ma gorączki i osłuchowo jest ok, to posyłam go do przedszkola, bo to może być reakcja alergiczna i nie minie dokąd w powietrzu są alergeny.

Dzisiaj w przedszkolu było uroczyste zakończenie roku, dzieci śpiewały, mówiły wierszyki, ale mnie niestety nie było, bo byłam w pracy, a cała impreza odbywała się o 10.30, ale wysłałam męża, niech też się trochę uaktywni.

o kurka z pwodu tej choroby Asi to nawet nie wiedzialam ze takie cos jest

a dzis wnocy znowu miala atak kaszlu ja niewiem jzu skad to sie bierze

dziewczyny prosze Was o moc dobrych fluidkow bo moj tata znowu zaniemogl sercowo i zabrali go do szpitala
jeszcze niewiem co znim czy go zatrzymaja czy nie bo mama dzwonila tam ale jeszcze nei maja wynikow badan

Brulko współczuję z powodu choroby taty , trzymam kciuki, żeby nie było to nic poważnego

tez mam nadzieje ze jednak go wypuszcza do domu...
chyba sie zetrseowal choroba bo zaplenie oskrzeli 3 tydzien leczyl ,tyle antybiotykow i dlugo niebylo poprawy

w koncu jakos wczoraj zaczal sie czuc lepiej to znowu to

Niestety czasem tak jest że choróbska chodzą parami

kurka mam juz chyab ze 3 razy dzwonila do tego szpitala i wkoncu wyniki maja ale jeszcze cos tam decyduje no i dalej nic nie wiemy,mogli by przynjemniej cholera powiedziec jak sie czuje i czy zostaje czy wroci do domu

szlag mnei trafia jak pomysle o empatii polskiej sluzby zdrowia

No niestety współczucia od pracowników służby zdrowia nie można oczekiwać

no juz wiem zadecydowlai ze go zostawiaja na kardiologi ale oczywiscie jak sie czuje to sie nie dowiesz od nich .....

Kurde, nie pomyślą, że rodzina się denerwuje i martwi, chocby parę słów powiedzieli, bo najgorsa jest niepewność i bezsilność, trzymam kciuki, żeby go szybko wypisali do domu

Dzień dobry
Brulko jak tam tata ?

dzien dobry w ten pochmurny poranek!

BRULKO jak tam zdrowie taty? jak Asienka sie czuje? Mam nadzieje, ze przyjdziesz z dobrymi wiadomosciami!

AGI jak Szymonek?

u mnie raczej dobrze, Iga na szczescie zdrowa jak rybka, 13 czerwca na rajdzie rowerowym jechala sama za tata i wygrala rozne nagrody jako najmniejsze dziecko uczestniczace w rajdzie zreszta radzi sobie coraz lepiej, w razie potrzeby jest zapinana na hol
Ja juz wyzdrowialam, ostatnia wizyta u laryngologa to potwierdzila, niestety neurolog stwierdzil u mnie uszkodzenie nerwu skokowego i biore leki, co bedzie dalej zobaczymy... na razie biore leki i jest duzo lepiej, chodzenie juz nie sprawia problemu.....

hej ,ale pogoda co nie...........

tata w szpitalu,konsultowali go z kardiologia w zabrzu ale zdecydowali ze w Gliwicach go zostawia serce w sumie niezle ale okazalo sie ze z zapalenie oskrzeli poszlo na pluca i stad sie wziely te dolegliwosci

dostaje natybiotyk dozylnie zeby mu to zapalenie pluc zwalyczc,w srode ma imieniny i urodziny 72-drugie i spedzi je niestety w szpitalu


pojechalismy wczoraj do Gliwic ,bylam u niego wyglada dobrze i chyba ten antybiotyk mu pomaga bo mowil ze kaszle mniej a prze 3 tygodnie kaslzu to jzu go wszytsko bolalo ,jakby mial zebra polamane.

mam nadzieje ze go szybko postawia na nogi

Hej

Pogoda fatalna ciekawe jak długo jeszcze

Dziunia Szymonek w porządku, pokasłuje wprawdzie, ale nie ma gorączki, ani żadnych innych dolegliwości, więc pewnie to alergia
Brawo dla Igi, rośnie z niej super rowerzystka
Ostatnio coś się ciebie choróbska czepiają, życzę ci szybkiego powrotu do zdrowia.
Napisz jakie masz plany wakacyjne, znowu żagle ?

Brulk dobrze, że u twojego taty to nie serce, najważniejsze że antybiotyk pomaga i miejmy nadzieję że szybko wypisza go ze szpital
Napisz jak tam Asia ? Chodzi do przedszkola ?

witajce wtorkowo!

BRULKO jak tam zdrowie taty?

AGI no rzeczywiscie mam oslabiona odpornosc przez te leki, ktore ostatnio musialam po 8 tabletek dziennie brac, wypadaja mi wlosy i inne dolegliwosci! martwie sie tylko chodzeniem, ktore z dnia na dzien wraca do normy; co do wakacji w tym roku nie jedziemy nigdzie, no z wyjatkiem pobytu w Rabce, a tak jak pogoda pozwoli bedziemy sie wakacjowac w klubie nad tama jak maz wroci z Triestu z konferencji

a Wy macie jakies plany?

hej

przepraszam ale zygam juz ta pogoda........... mam dosc tego deszczu i ciemnosci za oknem

kurcze ile to moze trwac wrrrrrrrrrrrr

Asia chodzi do przedszkola,bylysmy wczoraj u lekerki dostala lekarstwa zobaczymy czy pomoga ,ona zdecydowaie sugeruje ze to wina alergii ten kaszel

z tata chyba lepiej ,na pewno nie gorzej ,czasami to trudno sie od niego dowiedziec czy czuje sie lepiej

Dziunieczko zdrowia Ci zycze!!!

my tez sie neigdzie nei wybieramy na wakacje

Hej

My się wybieramy na tydzień w Bieszczady i na tydzień na Mazury, bo w żadnym z tych miejsc nie byłam

Mam nadzieję, że ta pogoda chociaż trochę się poprawi, bo mnie już coś trafia.

Ja ostatnio mało czasu mam, bo piszę takie dokumenty zgłoszeniowe do konkursu pt. zostań małopolskim przedsiębiorcą, do piątku muszę je złożyć

no ja tez ma dosc tej pogody ...

weekend i nic nie mozna fajnego zrobic bo pada i pada

i do tego te powodzie

Hej dziewczyny

Znowu jestem w ciąży, trzymajcie kciuki, żeby wszystko poszło dobrze.