przez AgaPab » Cz sie 02 2007, 22:12
cześć, no to czuję, że ja Was wszystkie przebiję niską wagą (oczywiście mówię tu o mojej kochanej córeczce - nie o mnie -niestety)
Martynka ma dokładnie trzy latka a waży...11,5 kilo przy wzroście 90 cm.!!! :shock: Odwiedzaliśmy tez w M.P poradnię endokrynologiczną a także poradnię kontrolowanego rozwoju i nic lekarze nie pomogli-widocznie będzie filigranową kobitką i już. Swojego czasu sie bardzo zamartwiałam(szczególnie jak inne osoby komentowały-o jaka maluśka i chuda dziewczynka) a teraz jestem zdania, że dziecko samo nie da się zagłodzić i fakt, ż eje bardzo mało i niechętnie, to może okres przejściowy(od czasu jak narodził nam się synek)i może być to objaw zazdrości i zwrócenia na siebie większej uwagi. Podobno skutkuje metoda wspólnego przyrządzania jedzonka(wraz z dzieckiem niejadkiem i robienie kanapek-buziek) Niebawem to wypróbuję i napisze jakie były efekty.
Karolek
<a href="http://www.slub-wesele.pl"><img src="http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200702021562.png" border="0"></a>
Martynka
<a href="http://www.slub-wesele.pl"><img src="http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200408071765.png" border="0"></a>