Widze, ze koniecznie chcesz te sprawy powyciągać na forum...
Hm...wiec tak jak powiedziałam i jak było kiedyś uzgodnione...
Krzesełko jak Asia skończy używać (taka była umowa jak nam je pożyczałaś -zanim powstały miedzy nami niedopowiedzenia), a pałąk czeka aż odpowiesz na któregoś priva z kolei które pisałam w sprawie spotkania. Jeśli nie odpisujesz to nie moja wina.
Pisałam też, ze pracuję i jestem ograniczona czasem niestety(dlatego pisałam tyle privów z ewentualnymi terminami)... jak się ociepli będę bardziej mobilna i wtedy termin bedzie dowolny i możemy się spotkać ale tylko i wyłącznie w mieście.
Zostaje jeszcze możliwość by R ci podrzucił pałąk, ale to tylko i wyłącznie po godz 21.
Czekam na odzew... może być tu a może być w na priv... mi wszystko jedno...
AAA dodam tylko, ze nr tel nie zmieniłam wiec w każdym momencie można się ze mną skontaktować