lunka28 napisał(a):fajnie że się odezwałaś
oczywiście mam setki pytań
mam nadzieję że odpowiesz...
jak wyglada 1 wizyta u niego, co i jak bada? delikatnie?( ja jestem chyba w 4 tyg)
ile kosztuje wizyta, czy dodatkowo płacisz za cytologię , usg i inne?
jaki ma stosunek do cesarki?
czy obiecuje pobyt przy porodzie?
na co szczególnie zwracać uwagę,czy chętnie odpowiada na pytania?
BYŁABYM WDZIĘCZNA GDYBYŚ ODPISAŁA
Pierwsza wizyta była dla mnie zaskoczeniem. Bo poszłam nieumówiona. Chciałam tylko zapytać na kiedy mogę sięumówić i zobaczyć w jakich godzinach dr przyjmuje.
A pielęgniarka - Basia - zapytała co mi jest, no i powiedziałam, że jestem w ciązy i chciałabym jak najszybciej umówić sie na wizyte.
I w tego samego dnia, kilka minunt później byłam już w gabinecie.
Wchodząc do gabinetu dr ZAWSZE podaje Ci dłoń. Jest miły i pyta jak się czujesz. Mnie zapytał na pierwszej wizycie: Co się dzieje? A ja na to, że nic tylko jestem w ciąży :) I usłyszałam odpowiedź: "to jednak coś się dzieje" Oczywiście z usmiechem na twarzy.
Na pierwszej wizycie miałam badanie ginekologiczne i usg, żeby potwierdzić ciążę. Byłam wtedy w 5 i 2 dniu. Za każdym razem kiedy masz robione USG dostajesz zdjecie a nawet zdjecia, o ktore nie musisz sie prosic.
Wizyta kosztuje 50 zł.
Dodatkowo trzeba płacić za USG, Cytologie... itp.
Do cesarki stosunek, pozytywny. Ostatnio jakby mi to zasugerował... bo mam duże dziecko i na dodatek pupką w dół. Więc jeśli mała się nie obróci, anic na to nie wskazuje, że jednak się obróci, to prawdopodobnie będzie cesarka.
Jednakże rozmawiałam z nim o porodzie w wodzie, bo za namową Mathi chciałabym w ten sposób rodzić. Ale dokładniejszą rozmowę na ten temat odbędziemy kiedy będę w 36 tc. Bo od tegoż tygodnia dr Rzepka kwalifikuje pacjentkę do rozwiązania.
Powiedział mi także, że wcześniaczków do wody nie wpuszczają. Więc czekam na kolejną wizytę, która już 25 lutego.
czy obiecuje pobyt po porodzie? Nie rozumiem pytania... Gdzie ten pobyt?
Co do pytań, chętnie odpowiada i tłumaczy wszystko o co zapytasz.
Mnie kiedyś bardzo bolał brzuch na dole, jakby jajnik... no i dowiedziałam się DOKŁADNIE jak to się dzieje i dlaczego boli i że wszystko ok.
Kiedyś zapytałam o sex w czasie ciąży i dostałam baaardzo wyczerpującą odpowiedź. Można pytać doslownie o wszystko.
I z każdym problemem pójść do niego.
Moja znajoma martwiła się kiedyś o to, że nie ma jajeczkowania, była u niego raz. Dostała wyklad co i jak się dzieje, jak to u niej jest, pokazał jej na USG jej własne jajeczko, bo właśnie lada dzień miała mieć owulację...
Naprawdę warto chodzić do tego lekarza.
W szpitalu na oddziale pracuje jeszcze kilku ginekologów położników.
Pani Barska, o niej to może Mathi się wypowiedzieć.
Pani Reczuska - jej nie polecam :evil:
Jaraczewski, młody i lekko świrnięty, nieodpowiedzialny.
I jeszcze jedna kobieta, ale nie znam jej nazwiska.
Nie wiem może jeszcze ktoś, ale tego już nie wiem.
Poza tym jak jesteś pacjentką Rzepki, to zupełnie inaczej Cię traktują w szpitalu, wiem, bo leżałam tam ponad tydzień na samym początku ciąży.
O pediatrze nie wiem, ale Mathi może coś wie.. bo ona już rodziła.
No Mathi, napisz jak wyglądają sale... jaka jest opieka.
Wiem, że jest sala jakby pokoik dla rodziców, ale za taką salę trzeba zapłacić z własnej koeszeni, chyba 200 zł. Ale nie jestem pewna, czy po nowym roku nie podrożało.
I to chyba tyle co wiem.
jakby jeszce coś to napiszę :)