przez Sylwia 79 » So paź 14 2006, 19:06
Witajcie jestem juz w domu
Nie wiem od czego zaczac,jestem cala obolala.
Mam szrame na szyi 10 cm jakby mi nozem ktos chcial podrrznac gardlo.Mam dwa szwy na jednym i drugim koncu szramy a srodek jest sklejony specjalna tasma oni to nazywaja sztuczna skora.
Ze slad bede miala tylko delikatny,ale widoczny
No trudno musialam to zrobic,musialam isc na ta operacje.
operacja trwala ok 2 godzin.Najgorsze bylo czekanie na anestezjologa chyba z pol godziny widzialam co sie dzieje na sali operacyjnej.Liczylam sobie lampy,podlaczyli mnie pod rozne aparatury,moje serducho widzialam jak wali na monitorku.
Rozebrali mnie,dali jakas pizdzame szpiatalna i lezalam plackiem.
Zalozyli czepek na glowe,lekarze i reszta ludzi bo bylo ich pelno wygladali strasznie w tych maskach zielonych.
Normalnie lzy lecialy mi ciurkiem i trzeslam sie jak galareta.Przykryli mnie jakas kolderka,ale i tak zimno mi bylo z nerwow.
No,ale pozniej wstrzykneli mi cos tam i zaczelo mi sie krecic w glowie i pozniej juz nic nie pamietalam.
Obudzilam sie juz po wszystkim i musieli mi wlozyc jak juz bylam w narkozie taka rurke do intubacji czy cos takiego,bo jak sie przebudzalam to czulam cos w gardle i za chwile wyciagneli.
Ale tragednia byla dla mnie jak po operacji kazali mi otworzyc oczy a ja nie moglam.
Strasznie mnie bolaly,z bolu plakalam.Wezwali okuliste i slyszalam ,ze mialam i mam nadal podraznione sluzowki i znieczulil mi i wkropil jakies krople pozniej jakas mascia posmarowal i zakleil.
Wszyscy co do mnie przychodzili w odwiedziny to byli przerazeni,bylam cala napuchnieta.
W dodatku zle przyjelam narkoze,zaczelam wymiotowac slina.Pelno tego mialam skad to sie wzielo niewiem.
Takze pierwsze chwile po operacji mialam koszmarne.
Pozniej uslyszalam jak okulista mowil do Laryngologa,ze nie zakleili mi oczu w trakcie operacji i sluzowki sie wysuszyly dlatego tak cierpie.
Do dzis mam problem z oczami mam napuchniete,jeczmien mi wyszedl na jednym oku szok normalnie.
Nigdy nie czulam takiego bolu.Naprawde wolalabym rodzic niz miec ten bol oka.Jakbym igle miala w oku. Moj maz wyjechal wczoraj juz byl na miejscu niewiadomo kiedy wroci nawet plakac nie moge,bo boli mnie szyja
Mieszkam teraz na strzemyku u mamy dopoki nie dojde do siebie.W srode ide na zdjecie szwow i ciekawa jestem jaka blizna zostanie.
Pozniej wynik za 2-3 tyg.No nic pozdrawiam was
Nie mam zbytnio czasu na kompa bo siostrzeniec ciagle siedzi i mnie nie chce wpuscic.