lelli napisał(a):Konkretnie pytam o kolczyki, ja mam chyba ze 20 par, wszelkiego rodzaju figury geometryczne. Oczywiście jest to biżuteria sztuczna...Mam dwa wielkie złote koła ale jakoś...złote kolczyki kojarzą mi się z ciotką i babcia...Jak jest u was?
A ja wręcz nie przepadam za biżuterię sztuczną. Nie podoba mi się, poza tym denerwuje mnie jak na przykład kolczyki czy pierścionek robią się w niedługim czasie ciemniejsze.... O wiele bardziej podoba mi się biżuteria złota, srebrna Przez długi czas pozostaje taka jak w dniu zakupu. Poza tym jest wiele młodziezowych modeli.
Jesli chodzi o kamienie szlachetne to najbardziej podoba mi się szmaragd:
http://sklep.arlekin.design/45-szmaragdMam do niego słabość poniewaz jest w moim pierścionku zaręczynowym