Dzień dobry
Zasmarkana, gardło boli, ząb też - mam leczenie kanałowe, grrr ... za tydzień kolejna wizyta,
masakra po prostu, ale co poradzić ...
Wiki też coś zasmarkana, ale (odpukać) trzyma się i ładnie do przedszkola chodzi, od trzech miesięcy dzień w dzień - ani jednego dnia nie opuściła, co mnie strasznie cieszy, bo tak, to chodziła w kratkę strasznie - co rusz, gardło chore, gorączka, a teraz cacy
ateczko o kurcze, przepraszam - faktycznie zapomniałam
załatwiłaś sobie jakoś
co do Ikei, to popatrzę sobie na stronce wieczorkiem, jak Wiki pójdzie spać
Ogólnie planuję malowanie w pokoju niedługo, bo ściany są w opłakanym stanie - porysowane
kredkami, flamastrami - teraz już luz, Wiki niby "wyrosła" hehe .... i już ścian nie niszczy, póki co
kycia piętrowe łóżko, to super sprawa gdy ma się dwójkę maluchów w domu
ekstra!
do kina, hmmm .... może też bym się z Wiki wybrała, ale Ona taaaaka łobuzica jest ostatnio,
że nawet nie chce myśleć jak mogłaby się tam zachowywać w napadzie złości na przykład
Dzisiaj spacerek zrobiłyśmy, ale strasznie zimno więc długo nie byłyśmy - mała na ślizgawce się pobawiła z kolegą z grupy
poganiali się i szybciutko do domku.