To jest Wasze forum. Możecie tu zadawać pytania i wymieniać informacje z innymi Użytkownikami naszego serwisu. Pisanie tylko dla zarejestrowanych użytkowników!
Zastanawiam sie czy tylko moj maz ma przede mna tajemice. Czasem irytuje mnie kiedy np. kupi cos kosztownego bez porozumienia ze mna a na koniec nawet nie chce mi powiedziec na co wydal polowe miesiecznego budzetu,nie mowiac juz o pokazaniu zakupu. Mam ochote czasem poprostu go udusic!
My mamy tak że ustaloną część pieniędzy przelewamy na wspólne konto i to są nasze pieniądze na życie, opłaty itp a resztą każdy gospodaruje wedle uznania. To znaczy ja gospodaruje swoim i trochę też mojego faceta Ale tylko trochę
Zgadzam się ze zdaniem, że każdy z nas ma jakieś sekrety. My z mężem również mamy dodatkowo wspólne konto, z których opłacamy wiele rzeczy, ale mamy także swoje oddzielnie. Jeśli masz duże wątpliwości na co wydaje Twój facet tyle pieniędzy to może powinnaś z nim na spokojnie porozmawiać. Kłótnią i pretensjami na pewno do niczego nie dojdziesz.
Wspólne konto jest spoko pod warunkiem że każdy ma też swoje osobne. Jedno wspólne na opłaty i życie + każdy swoje osobiste. Wiadomo że to i tak wspólne pieniądze i wydaje się je raczej wspólnie ale posiadanie tylko jednego konta na parę to klucz do awantury.