Ja to się pocieszam że taki katar łapię rzadziej niż raz do roku,więc faktycznie z gilem nad Młodym nie będę wisiała
Miałam fazę na pranie pod koniec stycznia,jak mnie skurcze łapały,na szczęście przepowiadajace ale dość bolesne
Wtedy stwierdziłam,że trzeba być gotowym na wszystko
No i to też było jakoś w okolicach 30tc więc syndrom wicia gniazda w tym samym czasie nam się zaczął
Co do przeziębienia,to wczoraj kupili mi acatar fast krople,jedyne jakie może brać kobieta w ciąży i karmiąca. One mają wodę morską i jakieś mentole ułatwiające oddychanie... Poza tym miód,mleko i herbata
Tak czy siak katar to katar i czy leczony czy nie zawsze trwa tyle samo