Nie uważam, że kamień nie jest problemem, ale nie sądzę, by był on na tyle duży, by stosować, jakby nie było całkiem drogie środki przeciw niemu. Sam czasami pomagam żonie w domowych porządkach i nawet, jeśli muszę dokładnie wysprzątać łazienkę (a jest ona całkiem spora), to radzę sobie całkiem dobrze przy użyciu zwyczajnych środków czyszczących, które dostać można za niewielkie pieniądze. Może to też kwestia dobrych mebli oraz kabiny prysznicowej (tutaj podziękować muszę
http://defra.pl/ za naprawdę świetne wyposażenie łazienki), ale po prostu nie uważam tego za jakiś nadzwyczajny problem, bo w domu zdarzają się znacznie poważniejsze
. To tyle z mojej strony.