Pies a studia

[lytcomp1987]

Nie wiem czy we właściwym rozdziale zamieściłam ten wątek. W każdym bądź razie chciałabym prosić o radę. Otóż od października studiuję na 1 roku na ASP. Studia tam są zupełnie inne niż takie pospolite jak np. na uniwersytecie czy politechnice. Panuje tam miła, kameralna atmosfera itp. Plan zajęć tez nie jest jakoś napięty, w zasadzie przypomina to warunki typowo szkolne, powiedzmy licealne. Ale do rzeczy. Mieszkam sama, moi rodzice utrzymują mnie, mieszkam daleko od nich. Uczę się dobrze, ale czuję się trochę samotna. Od dawna myślę nad kupnem psa - szczeniaka. Oczywiście to nie żadna mrzonka, myślałam nad tym bardzo długo. Jestem odpowiedzialna, miałam kiedyś królika, który żył u mojego boku przez ponad 8 lat, ale wiem że królik to nie to samo Problem w tym, że nie wiem jak by to wszystko wyglądało. Mieszkam sama w małym mieszkanku w kamienicy, mam dwa kroki na uczelnię i w zasadzie mogłabym mieć psa. Ale co, gdy będę musiała wychodzić na zajęcia? Co wtedy z psem? Nie chciałabym żeby siedział sam w domu i nie daj Boże posmutniał z braku mojej obecności. Co prawda najdłużej nie ma mnie przez 4 godziny w ciągu dnia, zawsze są jakieś przerwy w między czasie albo w ogóle koniec zajęć, więc teoretycznie miałabym dla niego czas. Nie wiem jednak co na to właściciel mieszkania. Taki pies czasem może narobić drobnych szkód, tym bardziej gdy byłby sam w domu. Z jednej strony bardzo chciałabym mieć takiego psiego towarzysza, z którym mogłabym wychodzić na długie spacery, bawić się z nim, podróżować i cieszyć, a z drugiej strony nie wiem czy mam na to wystarczające warunki. Czy ktoś z Was był w takiej sytuacji będąc na studiach? Proszę, doradźcie mi coś.

[sabanek5]

Jeśli chodzi o studia to polecam wam zajrzeć tutaj i przeczytać ten artykuł https://expressbydgoski.pl/studia-w-byd ... 5-14116489 , dowiecie się z niego ile kosztują studia w Bydgoszczy i czy opłaca się na nie zapisać. Moim zdaniem to dobry pomysł, ale każdy z was musi zdecydować indywidualnie

[Sabrina]

Jeśli kupisz szczeniaka, to niestety będziesz musiała poświęcić mu dużo czasu na wychowanie go (np. nauka załatwiania się na dworze). Będziesz musiała liczyć się z tym, że jak pies chce siusiu, to nie ma, że później, "ani deszcz, ani śnieg, ani mrok nocy" idziesz i tyle, albo znajdujesz kałużę lub minę na dywanie. Nie wiem, czemu piszesz o króliku, gdzie tu nie ma ŻADNEGO porównania. Królik jest mały, siedzi w klatce, którą sprzątasz codziennie jak jesteś dobrym właścicielem, albo raz w tygodniu, jak nie przeszkadza ci smród. Królik nie potrzebuje wyjść kilka razy dziennie na dwór, królik nie będzie wył z samotności, królik nie pogryzie ci butów. Z tego co piszesz, warunków nie masz wcale, nie pytałaś właściciela o zgodę, utrzymują cię rodzice, więc psa też będą utrzymywać, pytałaś się ich o zgodę?
_________________________________________
usg dziecka Łódź

[andziala]

Pies na studiach? Trochę słabo, kiedy ty na niego czas znajdziesz? To może prędzej kota, on aż tyle uwagi nie potrzebuje, poza tym może sam sobie chodzić na spacery wystarczy że zaopatrzysz się w tropiciel gps . No nie wiem, zastanów się dobrze, bo to jest duża odpowiedzialność