Uczę w szkole trochę starsze dzieci (4-6 klasa), mam sześcioletniego synka, który jeszcze raz pójdzie do zerówki,a le mniej więcej wiem, jak jest w pierwszej klasie od koleżanek.
Zacytuję z jednego mądrego portalu:
"W początkowym okresie nauki szkolnej kontynuowane jest, rozpoczęte w przedszkolu, kształtowanie dojrzałości dzieci do nauki czytania i pisania, według wybranej metody. Istotne jest łączenie czytania z pisaniem. W klasie I około połowy czasu przeznaczonego na edukację polonistyczną uczniowie mogą zajmować się rysowaniem i pisaniem, siedząc przy stolikach. Trzeba też pamiętać o tym, że klasa I jest pierwszym etapem nauki czytania i pisania, a umiejętności te są intensywnie kształtowane w klasie II i III. Po ukończeniu pierwszej klasy uczeń powinien znać wszystkie litery alfabetu, odczytywać krótkie teksty, wiedzieć, czym jest wyraz, sylaba, głoska, samodzielnie pisać.
Ważnym celem edukacji polonistycznej jest rozwijanie u dzieci zamiłowania do czytelnictwa. Uczniowie powinni rozmawiać o przeczytanych książkach, korzystać z biblioteki, słuchać pięknego czytania. Dobór utworów ma uwzględnić następujące gatunki literatury dziecięcej: baśnie, bajki, legendy, opowiadania, wiersze, komiksy - przy wyborze należy kierować się realnymi umiejętnościami czytelniczymi dzieci, a także potrzebami wychowawczymi i edukacyjnymi. Dzieci powinny uczyć się na pamięć wierszy, fragmentów prozy, tekstów piosenek itp.
W pierwszych miesiącach nauki szkolnej najważniejsze jest wspomaganie rozwoju czynności umysłowych, ważnych dla uczenia się matematyki. Dominującą formą zajęć są w tym czasie zabawy, gry i sytuacje zadaniowe, w których dzieci manipulują specjalnie dobranymi przedmiotami, np. liczmanami. Następnie trzeba zadbać o budowanie w umysłach dzieci pojęć liczbowych i sprawności rachunkowych na sposób szkolny. Dzieci mogą korzystać z zeszytów ćwiczeń najwyżej przez jedną czwartą czasu przeznaczonego na edukację matematyczną.
Pierwszoklasiści będą poznawać cyfry i zapisywać nimi liczby, odejmować i dodawać, ustawiać przedmioty pod względem ich rozmiaru, tworzyć rozmaite zbiory i starać się za pomocą prostych matematycznych prawideł rozwiązywać życiowe sytuacje, np. wydawać resztę po zrobieniu drobnych zakupów, odmierzać odpowiednią ilość płynu, rysować linie o wskazanej długości."
W praktyce wygląda to tak, że pierwszaki uczą się literek, czytania najczęściej metodą sylabową, zaczynają pisać. W drugim semestrze korzystają z biblioteki. Jeśli chodzi o matematykę to liczenie w zakresie 10, odejmowanie i dodawanie w tym zakresie. Po klasie pierwszej dziecko powinno znać literki, odczytywać krótkie teksty i pisać krótkie zdania