Mam dwóch "wziewnych" alergików, sama jeż jestem, obydwaj moi synkowe młodsi mają astmę, wszystko wylazło w zeszłym roku między lutym a kwietniem.
Obecnie obydwaj są na stałych wziewach w aerozolu (flixotide zamiennie z seretide w razie choroby) plus sezonowo drimon właśnie. Czasem na suchy kaszel, jesli nie bedzie przechodzil w mokry, mam podawac pulmicort dodatkowo. Moje dzieci mają glównie na trawy i na roztocza plus inne duperele, nasza pulmonolog na sezon letni odstawiła drimon.
Mokry kaszel to niestety normalna sprawa, ponieważ przez alergeny (to w skrócie) w płucach zbiera się wydzielina i powstaje stan zapalny (nie mylić z zapaleniem pluc/oskrzeli). W tym winien dopomóc pulmicort, który jest lekiem przeciwzapalnym głównie, sterydem, więc dosyć silnym. Berodual dodatkowo rozszerza oskrzela i ułatwia oddychanie, dlatego stosowaliśmy go tylko w przypadku duszącego kaszlu, obecnie zastąpilismy go ventolinem w razie czego.
Nie jestem lekarzem, diagnoz nie zamierzam stawiać, ale spróbuj zaczerpnąć jeszcze informacji u alergologa-pulmonologa (to wazne) bo leki typu pulmicort własnie powinny być podawane przez dluzszy okres czasu celem zapobiegania rozwoju stanów zapalnych w oskrzelach. Moje dzieci miały na początku przepisany pulmicort na okres od 3 do 6 tygodni, potem zmienione na łatwiejsze wziewki w aerozolu (flixotide) i ventolin zamiast berodualu (obydwa mają dzialanie rozkurczające, ale moje dzieci z tą astmą swoją miewają duszności, więc liczy się każda sekunda, łatwiej podać aerozol niż dygać ze sobą inhalator).
Teraz jedyne co możesz robić, to po pierwsze - myć dziecko pod prysznicem po każdym spacerze, po wietrzeniu jego pokoju mozesz psikać wodą ze spryskiwacza (z butelki na przyklad po płynie do okien czy coś takiego), to nieco osadzi pyłki, codziennie wycierać kurz lekko zwilgoconą ściereczką, ja gotuję pościel synków raz w tygodniu, ręczniki, dywan i materace co jakis czas przelatuję odkurzaczem takim z pojemnikiem na wodę, często piorę firanki. Obserwuj też w tv albo w necie co najbardziej pyli w danym momencie. Moje dzieci na przykład od razu mają czerwone piekące oczy i AZS sie nasila, więc podaję leki antyhistaminowe (aerius, zyrtec,fenistil albo po prostu clemastin), na noc, bo te leki mogą z lekka usypiać
jeśli masz jeszcze jakieś pytania to pisz. Jesli będę w stanie to chętnie pomogę.