Jaka spiralka?

To jest Wasze forum.
Możecie tu zadawać pytania i wymieniać informacje z innymi Użytkownikami naszego serwisu.
Pisanie tylko dla zarejestrowanych użytkowników!

Moderatorzy: extreme, saba79

Jaka spiralka?

Postprzez Agava » Cz mar 01 2012, 10:23

Witajcie,
Poradźcie skuteczną spiralę, jakie są lepsze, jakie gorsze, gdzie to zrobić,za ile, jakie plusy i minusy?
Będę wdzięczna za każdą podpowiedź.
Agava
Obrazek
ObrazekObrazek
Obrazek
nie jestem optymistką,twardo stąpam po ziemi...ale za to głośno krzyczę-
niemożliwe nie istnieje!!!
Avatar użytkownika
Agava
 
Posty: 2083
Dołączył(a): Pn maja 23 2005, 00:00
Lokalizacja: W-wa,Białołęka

Re: Jaka spiralka?

Postprzez krokodylek » Cz mar 01 2012, 17:22

Aga ja zakladam w sobote Mirene za 1200 zl :wink:
Oliwia i Maja dwa Diabełki
...w tajemnicy każdego człowieka istnieje wewnętrzny krajobraz: z nietkniętymi równinami, z wąwozami milczenia, z niedostępnymi górami, z ukrytymi ogrodami...
Avatar użytkownika
krokodylek
 
Posty: 3856
Dołączył(a): Śr lip 22 2009, 11:17

Re: Jaka spiralka?

Postprzez kokiam » Pt mar 02 2012, 09:46

Agava - jak dla mnie jest jeden zasadniczy minus, ktory dyskwalifikuje wszystkie plusy. Mianowicie oprocz zapobiegania zaplodnieniu spirala ma za zadanie nie dopuscic do zagniezdzenia sie zarodka w macicy. A zatem, kolokwialnie mowiac, spirala zabija zarodki. Moze nie jest to uznawane przez prawo jako srodek wczesnoporonny, ale moralnie to ja to tak wlasnie widze. Dla mnie minus nie do przeskoczenia.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Hania 14.03.2006r. (*21 t.c.)
kokiam
 
Posty: 926
Dołączył(a): Wt sie 04 2009, 10:26

Re: Jaka spiralka?

Postprzez katarzynka83 » Pt mar 02 2012, 14:11

Agava ja od kilku miesięcy jestem posiadaczką spirali Mirena. Na chwilę obecną bardzo ją sobie chwalę. Zakładałam ją u swojego gina, do którego chodzę od lat. Kosztowała mnie 900zł łącznie z założeniem.
Dla mnie plusem spirali jest to, że mam problemy z wątrobą i nie mogę brać doustnej antykoncepcji, no a przy okazji nie mam potrzeby codziennego pamiętania o wzięciu tabletki.
Obrazek
Obrazek
katarzynka83
 
Posty: 2046
Dołączył(a): Pn maja 09 2005, 00:00
Lokalizacja: Pomorze

Re: Jaka spiralka?

Postprzez krokodylek » Pt mar 02 2012, 16:57

ja tez ze wzgledow zdrowotnych zakladalam 8) tabletki biore 13 lat :wink: a wszystko ma swoje plusy i minusy :roll: :roll:
Oliwia i Maja dwa Diabełki
...w tajemnicy każdego człowieka istnieje wewnętrzny krajobraz: z nietkniętymi równinami, z wąwozami milczenia, z niedostępnymi górami, z ukrytymi ogrodami...
Avatar użytkownika
krokodylek
 
Posty: 3856
Dołączył(a): Śr lip 22 2009, 11:17

Re: Jaka spiralka?

Postprzez Agava » Wt mar 06 2012, 15:40

kokiam właśnie muszę o tym poszukać, bo mi też to nie leży.....
A na piguły jestem za stara :(

Krokodylek
i jak tam?
Kasia a jak libido i @ ?
Obrazek
ObrazekObrazek
Obrazek
nie jestem optymistką,twardo stąpam po ziemi...ale za to głośno krzyczę-
niemożliwe nie istnieje!!!
Avatar użytkownika
Agava
 
Posty: 2083
Dołączył(a): Pn maja 23 2005, 00:00
Lokalizacja: W-wa,Białołęka

Re: Jaka spiralka?

Postprzez krokodylek » Wt mar 06 2012, 16:24

Aga PW :mrgreen:
Oliwia i Maja dwa Diabełki
...w tajemnicy każdego człowieka istnieje wewnętrzny krajobraz: z nietkniętymi równinami, z wąwozami milczenia, z niedostępnymi górami, z ukrytymi ogrodami...
Avatar użytkownika
krokodylek
 
Posty: 3856
Dołączył(a): Śr lip 22 2009, 11:17

Re: Jaka spiralka?

Postprzez katarzynka83 » Wt mar 06 2012, 20:54

Agava napisał(a):Kasia a jak libido i @ ?

Nie odczułam różnicy libido po założeniu wkładki. Jedynie na początku cały czas myślałam, że mam "coś" w brzuchu ;) ale to głównie psychika, hehe. A poza tym nie mogę narzekać :)
A co miesiączki to nie wiem, bo nie dostałam jeszcze okresu po porodzie. Dalej karmię piersią choć już tylko głównie w nocy i ewentualnie trochę do usypiania w dzień córci ;)
Planuje w najblizszej przyszłości zupełne odstawienie małej od piersi i wtedy bede mogła sie wypowiedzieć ;)
Obrazek
Obrazek
katarzynka83
 
Posty: 2046
Dołączył(a): Pn maja 09 2005, 00:00
Lokalizacja: Pomorze

Re: Jaka spiralka?

Postprzez kokiam » Śr mar 07 2012, 01:31

Agava - jak to jestes za stara? To ja taka glupia jestem, ze nie wiem o jakims limicie wieku?
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Hania 14.03.2006r. (*21 t.c.)
kokiam
 
Posty: 926
Dołączył(a): Wt sie 04 2009, 10:26

Re: Jaka spiralka?

Postprzez Gaba_S » Śr mar 07 2012, 11:14

Kokiam dzisiejsze spiralki nie są wczesnoporonne, ponieważ np.ww mirena ma minimalne składniki hormonalne, które nie dopuszczają do zapłodnienia a mało tego w wielu przypadkach zatrzymują miesiączkę lub zmniejszają z czasem jej obfitość... Na każdego spiralka działa różnie... I jest to każdego indywidualny wybór. Aczkolwiek nie określiłabym wkładki jako środek wczesnoporonny... To już nie te czasy!
Generalnie wkładka to chyba najwygodniejszy środek o którym można zapomnieć,że się go używa przez lata ;)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Gaba_S
 
Posty: 3824
Dołączył(a): So sie 28 2004, 00:00
Lokalizacja: Gdzieś, nie wiadomo do końca gdzie, ale zawsze RAZEM!!

Re: Jaka spiralka?

Postprzez krokodylek » Śr mar 07 2012, 11:24

Gaba_J napisał(a):Generalnie wkładka to chyba najwygodniejszy środek o którym można zapomnieć,że się go używa przez lata ;)
:wink:
Oliwia i Maja dwa Diabełki
...w tajemnicy każdego człowieka istnieje wewnętrzny krajobraz: z nietkniętymi równinami, z wąwozami milczenia, z niedostępnymi górami, z ukrytymi ogrodami...
Avatar użytkownika
krokodylek
 
Posty: 3856
Dołączył(a): Śr lip 22 2009, 11:17

Re: Jaka spiralka?

Postprzez lusia » Śr mar 07 2012, 12:17

Witam :D
Mialam kiedys (jakies 8 lat temu) zalozona wkladke,nie Mirene z hormonami,tylko taka z miedzi,wtedy jedna z najlepszych :roll:
I dla mnie wielkim minusem przez caly czas jej posiadania,bylo plamienie miedzymiesiaczkowe,ktore trwalo wlasciwie od @ do @ :sad: nic przyjemnego i jak powiedziala pani doktor,to sie czesto zdarze i zaproponowala taka taka z hormonami,ale ja juz wczesniej poczytalam ze (jak juz kokaim wspomniala) spiralki nie dopuszczaja zaplodnionego juz jaja do zagniezdzenia sie,a wiec kazalam sobie ja wyjac,dla mnie to tez nie do przyjecia!
A te hormonalne tylko u okolo 25 % kobiet zatrzymuja owulacje i tez nie na stale :!:
zreszta tu znalazlam cos na ten temat:
Zasada działania wkładek wewnątrzmacicznych:
Jak każde ciało obce wkładka wewnątrzmaciczna powoduje stan zapalny. W związku z tym w macicy pojawia się duża ilość leukocytów - białych ciałek krwi, które niszczą plemniki oraz często również komórkę jajową. Leukocyty niszcząc endometrium (błonę śluzową macicy) zapobiegają zagnieżdżaniu się zapłodnionej komórki jajowej w jamie macicy, co powoduje wydalenie jej wraz z krwią w czasie miesiączki. Większość obecnie stosowanych wkładek zbudowana jest z użyciem drutu miedzianego, który zwiększa jej skuteczność. Miedź mając właściwości miejscowo drażniące pozwala na zmniejszenie rozmiarów samych wkładek, a co za tym idzie ograniczenie niektórych objawów ubocznych. Nie stwierdzono natomiast negatywnego wpływu miedzi na stan i zachowanie plemników, ani na proces zapłodnienia.
Wkładki uwalniające hormony
Wokół dłuższego ramienia umieszczona jest kapsułka uwalniająca stałą dawkę hormonów - progestagenów mających dodatkowo działanie podobne do mini tabletki progestagenowej: zagęszczenie śluzu szyjkowego, zmianę grubości endometrium, a co za tym idzie utrudnienie zagnieżdżania się komórki jajowej, hamowanie jajeczkowania - 25% kobiet stosujących tą wkładkę nie jajeczkuje. Ze względu na fakt podawania hormonu domiejscowo, z pominięciem wątroby, potrzebne są do wywołania właściwego efektu mniejsze jego dawki.

POZDRAWIAM
Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
lusia
 
Posty: 2441
Dołączył(a): Śr mar 17 2004, 01:00
Lokalizacja: Niemcy

Re: Jaka spiralka?

Postprzez kokiam » Śr mar 07 2012, 16:52

Gaba - no nie calkiem...zgadzam sie z Lusią.
Jesli masz ochote przeczytaj:
http://www.resmedica.pl/seksuologia/wkl ... oncepcyjna
Moim zdaniem artukuł jest kompleksowy i niestronniczy. Opisuje na czym polega hormonalne, a na czym mechaniczne zapobieganie zaplodnieniu oraz w przypadku nieskutecznosci pierwszego na czym polega niedopuszczenie do implantacji zarodka.
Zwroc uwage szczegolnie ten fragment:
"Środek wczesnoporonny?
W medycynie o ciąży mówimy dopiero od momentu implantacji, czyli zagnieżdżenia się zarodka w błonie śluzowej macicy, a nie od chwili połączenia się komórki jajowej z plemnikiem (zapłodnienia). W około 80% fizjologicznych cykli miesiączkowych u zdrowych, dojrzałych kobiet nie dochodzi do zagnieżdżenia zarodka mimo dokonanego zapłodnienia - jeżeli więc natura tak rozrzutnie obchodzi się z materiałem genetycznym, działania wkładki wewnątrzmacicznej nie można uznać za poronne. Jeżeli czyjaś religia czy też przekonania są inne, nie powinien stosować tej metody antykoncepcji. Zadaniem lekarza jest wyjaśnienie kobiecie zasad działania wkładki, natomiast decyzja co do wyboru metody zapobiegania niepożądanej ciąży należy do kobiety i jej partnera"

Inny artykul:
http://parenting.pl/portal/wkladka-wewn ... ony-mirena
a szczegolnie:
"Działanie hormonalnej wkładki domacicznej
Jak każde ciało obce, wkładka wewnątrzmaciczna powoduje stan zapalny. W związku z tym w macicy pojawia się duża liczba leukocytów – białych krwinek, które niszczą plemniki i zapobiegają zapłodnieniu komórki jajowej. Leukocyty zmieniają również strukturę błony śluzowej macicy, uniemożliwiając zagnieżdżenie się zapłodnionego jajeczka. Hormonalna wkładka wewnątrzmaciczna dodatkowo unieruchamia plemniki, wpływając na śluz szyjkowy, który staje się dla nich nieprzenikliwy i gęsty. Kapsułka uwalniająca stałą dawkę hormonów – progestagenów – i umieszczona jest wokół dłuższego ramienia wkładki. Ma ona działanie podobne do minipigułki progestagenowej: "

W nomenklaturze ginekologicznej zatem nie jest to srodek wczsnoporonny, bo nie usuwa zagniezdzonego zarodka. Jednak, co jest dla mnie wazne, nie zapobiega kazdorazowo zaplodnieniu, tyle, ze nie dopuszcza do implantacji zarodka. Wczesnoporonnoscia wiec nazwac tego wg naukowcow nie mozna, ale jak nazwac sytuacje gdy nowe zycie powstalo (bo do zaplodnienia doszo) tyle, ze wkladka nie dopuscila do zagniezdzenia istniejacego zarodka? Taką sytuację zaklada dzialanie wkladek domacicznych (nawet Mirene) i dla mnie to jest wlasnie sytuacja dwuznaczna moralnie i nie do przeskoczenia.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Hania 14.03.2006r. (*21 t.c.)
kokiam
 
Posty: 926
Dołączył(a): Wt sie 04 2009, 10:26


Powrót do Forum ogólne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 100 gości

cron