Aniula, gdyby wkładała do buzi i gryzła to może by lakiery coś pomogły, ale ona skubie paluszkami
Dezii, mówiłam jej że będzie mieć brzydkie paznokcie i nie będzie mogła malować, że jak złapie zakażenie to skończy się pobytem w szpitalu i bez efektu
Katarzynko jak mój syn zaczął też skubać, to zagroziłam, że pomaluję mu paznokcie na różowo albo czerwono i podziałało od razu, ale wtedy był mały i jeszcze w takie rzeczy mógł uwierzyć, zwłaszcza, ze mam różne lakiery.