Mysle, ze najlepiej popytac wsrod znajomych, na pewno wielu z nich (albo ich dzieci, kolezanki, rodzina) chodzilo lub chodzi na takie kursy. I pytaj o konkretnych lektorow, nie tylko o same szkoly. Ja sama chodzilam do EMPiKu i bylam zachwycona, ale znalam te nauczycielke (uczyla mnie w liceum) i wiedzialam, ze jest dobra - wlasciwie dzieki niej dostalam sie na studia i sama teraz jestem nauczycielem j. angielskiego; podobnie bylo z moja siostra. Ale mama chodzila do tej samej szkoly (w zeszlym roku) i trafila na tak beznadziejnego lektora, ze zrezygnowala z kursu.
Wazne jest, zeby byl duzy nacisk na mowienie i rozumienie, wg mnie gramatyka to sprawa drugorzedna, zwlaszcza na poczatkowych poziomach (moja mama wlasnie byla na poziomie podstawowym i miala sporo gramatyki - slownictwo, komunikacja traktowane byly po macoszemu
).
Powodzenia, milej nauki i duzo z niej radosci!