Pażdziernikowe mamy 2009 - reaktywacja

[riaa]

Witam wszystkie mam nadzieję,że zaczniecie pisać znowu. Tamten wątek poszedł w zapomnienie, tzn. coś nie widzę,żeby admin g przeniósł, nie mogłam też doprosić się założenia ponownie konta na starego meila, więc mam nowy nik riaa zamiast ria i na innym meilu. Piszcie coś bo fajnie byłoby się dowiedzieć co uwas.

My mieliśmy echo serca w zeszłym tygodniu i wczoraj. Bright spoty mamy nadal,ale mniejsze, nie mamy za to guzów <jupi> na serduszku, rozwój anatomiczny i genetyczny OK praca serca też, tak więc jesteśmy szczęśliwi. Nawet pierwsze bodziaki dla małego kupiłam wczoraj, śliczne

[Pipinka]

Hej,
rzeczywiście admin o nas zapomniał, tamten watek padł już całkowicie.
U nas na razie nic nowego, jutro wizyta więc dowiem się czy wszystko dobrze...

[giorgia]

Hey, witam i ja. I u nas pierwsze zakupki sukienkowe poczynione... zakupiłam tez moje ulubione body w h&m rozpinane na całości, jak dla mnie najwygodniejsze dla noworodka i niemowlaka...

[riaa]

Ja mam body rozpinane tylko przy główce i na dole, nawet nie wiedziałam,że są rozpinane na całości,ale mam tylko 3 szt na 62cm, więc jeszcze wszystko przede mną.
Na razie oglądałam wózki i już mam wybrany,al na razi jeszcze nie kupuję. U nas jest jeden fajny sklep z dobrymi cenami i dużo rzeczy mają, obsługujący pan też był bardzo fajny, nie uciekał od pokazywania jak się składa, rozkłada wózek. Ostatnio byłam w innym sklepie i babka była strasznie niechętna do ruszenia tyłka.

mi poszły wszystkie posty niestety i w ogóle nie mogłam się zalogować W końcu zdenerwowałam się (czekam na odzew od admina już prawie dwa tygodnie i nic)i założyłam sobie nowe konto.

[Laki]

hej hej
ja też się witam wieczorową porą
już miałam pisać kolejnego maila z awanturą do admina że zgubił nasz wątek, ale w sumie może i dobrze, że mu nie napisałam

riaa super że z serduchem dobrze, bardzo się cieszę
giorgia a jakie to body z H&M? Muszę się w takim razie wybrać chyba skoro tak zachwalasz

a ja poprałam wszystkie niemowlakowe rzeczy po Dominiku, i pewnie niedługo zacznę też jakieś dokupywać też ostatnio przyglądam się wózkom i szukam czegoś fajnego

robiłam sobie ponownie obciążenie glukozą 75g i na szczęście cukry mi do normy wróciły, jupi! to znaczy nadal mam przestrzegać diety bezcukrowej, i jeść częściej a mniejsze porcje, i będzie dobrze już się oswoiłam, że tylko mogę popatrzeć na ciacha w cukierni i oblizać się ze smakiem
siedziałam przez tydzień u rodziców na wiosce, było super chłodno w domku, na dworze Dominik miał raj, bo basenik z wodą i piaskownica na podwórku, i latał na golasa prawie a ja chłodziłam się w upały w cieniu drzewek
a w sobotę jedziemy na kilka dni ochłodzić się nad morze we trójkę (no, we czwórkę właściwie) i już się nie mogę doczekać. oby tylko nie padało
a ogólnie jak się czujecie? u nas dziś jakaś męczarnia - parno i bez tlenu niemal, bardzo źle cały dzień się czuję... liczę, że jutro mi przejdzie... a mała kopie na potęgę
miłej nocy wszystkim

[giorgia]

Laki- super, że wszytko ok. Miałam takie 1 body przy synku i się super sprawdziło, jak dziecko się całe ufajda w rzadkiej kupce to wystarczy rozpiąć, a w normalnych trzeba przecisnąc przez głowę i wtedy cały dzieciak jest do kapieli...
Przyjemnego pobytu nad morzem.
U nas taki upał, ze ja ledwo wytrzymuje... Jedziemy po poludniu na działke, synkowi rozlozymy basen, moze bedzie ciut chłodniej...

[Laki]

cześć

rany wyszłam tylko na chwilę do sklepu i zasapałam się jak nie wiem co... chyba nie będę wychodzić z domu w takie upały...poczekam do wieczora...
chyba jest 40 stopni w cieniu.

Jedziemy po poludniu na działke, synkowi rozlozymy basen, moze bedzie ciut chłodniej...

no i prawidłowo. zazdroszczę. my chyba dopóki się nie ochłodzi powietrze nie wyjdziemy już dziś z domu bo jeszcze zemdleję albo co..
miłego dzionka

[riaa]

Ja na razie nie wychodzę z domu (dzisiaj), mało tego...spałam prawie cztery godziny, dopiero się obudziłam.Masakra. Wy też tak macie?
Ja odebrałam wyniki na obciążenie glukozą i awidność toxo IgG-wszystko OK. Tylko Erytrocyty mam bardzo niskie,a do ginki idę w przyszły czwartek. Jednak najważniejsze, że nie mamy tych guzów na serduszku maluszka

[Laki]

Ja na razie nie wychodzę z domu (dzisiaj), mało tego...spałam prawie cztery godziny, dopiero się obudziłam.Masakra. Wy też tak macie?

no hehe właśnie wstałam z Dominikiem pospaliśmy sobie chyba z tego upału ze 3 godzinki, a upał nic nie zelżał

[riaa]

Burze w całej Polsce, a u nas po grzmiało, po błyskało się i..nic. W nocy dalej duchota. Cieszę się,że dziś piątek, będę miała męża dwa dni dla siebie. Od dawna nie spędziliśmy weekendu w domku, we dwoje, tak więc bardzo się cieszę na to leniuchowanie z mężulkiem

[Laki]

hej
no a u nas całą noc lało i teraz jest z 10 stopni chłodniej, nareszcie można normalnie oddychać

riaa no to fajnie że będziecie razem w weekendzik my wyjeżdżamy już jutro nad morze, co prawda tylko na tydzień, ale dobre i to. generalnie mój mąż też w weekendy jest często poza domem, a w ten jest wyjątkowo wolny, no i dostał tydzień urlopu w pracy. wreszcie pobędziemy tylko we trójkę razem dłużej niż dwa dni

[Pipinka]

U lekarza ponoć ok, szyjka zamknięta, cukier, ok, ale USG mi nie zrobił, więc nie wiem czy mała urosła i ile waży.

Do tego gdzieś mnie przewiało i kaszlę dosyć mocno. Boję się czy taki kaszel nie zaszkodzi macicy bo juz i tak czasami jest napięta.

Kupiłam dzisiaj wanienkę i parę kaftaników i śpioszków rozm. 62. Do tego czapeczki i rękawiczki.

My jutro też planujemy wyjazd na 2 dni do Kalwarii Zebrzydowskiej. Ale zobaczymy jaka będzie jutro pogoda.

[riaa]

Pipinka No to nie dobrze,że kaszlesz. Podobno jest jakiś syrop dobry dla kobiet w ciąży, tylko niestety nie pamiętam nazwy. Kolejne zakupki ja też zaczęłam, na razie bardzo powoli i malutko,ale zaczęłam.

Właśnie jest u nas burza,ale już się kończy, ja strasznie boję się burz. mały dzisiaj spokojny, jak nigdy, może przez pogodę...zjadłam kawałek czekolady i siedzę na moim worku sako, czekam na kopniaki, bo jak zwykle mamy stresa jak dłużej nie bryka.

[giorgia]

pipinka- kaszel nie powinien zaszkodzić malutkiej. Możesz spokojnie stosować Drosetux-syrop homeopatyczny, syrop Pini, ja w ostatniej infekcji sama zobiłam syrop z cebuli i pomógł. I jeszcze pomocne są inhalacje, z ziół, lub z kilku kropli Inhalolu...

Riaa- u mnie wczoraj, chyba przez te upały, mała się przez pół dnia nie ruszała, oczywiście juz mi się zapalała czerwona lampka, na szczęście po południu odmeldowała się. Dzis jest lepiej, choć ewidentnie mniej kopie niz poprzednio...

[riaa]

Dziś już niedziela, M jeszcze śpi. Dziś w nocy dostawałam takie kopniaki, że aż bolało teraz dzidzia jest spokojna. Pewnie odsypia nocne wojaże. Miałam nadzieję na spokojny weekend z M..,a tu nic z tego. Od rana do wieczora albo coś trzeba załatwić, albo mamy gości, ale to miło, ja lubię gości
Niestety od wczoraj boli mnie podbrzusze. Taki kłuty ból, jakby mnie ktoś ściskał. Czasami nie mogę się wyprostować, czasami po chwili przechodzi, jak zmienię pozycję,a czasami boli straszliwie, troszkę się tym martwię.

[giorgia]

Ria- my tez mielismy intensywną sobotę, potem grilla. I od wczoraj tez mnie pobolewa podbrzusze, do tego jeszcze miewam bóle krocza. Dobrze, ze mam wizyte u gina we wtorek ...

[riaa]

Ja mam zaplanowaną wizytę na czwartek, więc się zastanawiam czy nie iść we wtorek kiedy przyjmuje moja pani doktor..., dzisiaj boli mniej,ale pobolewa również...więc nie wiem co mam zrobić.

[Gaba_S]

Przeloz wizyte na wtorek dla spokojnosci... No i jak najwiecej lez! Marcin zajmie sie domem i zakupami!!!

[riaa]

napisałam mesa do pani doktor, mam nadal brać luteinę i no spę i leżeć, a jak nie przejdzie to dzwonić

[Pipinka]

Niestety od wczoraj boli mnie podbrzusze. Taki kłuty ból, jakby mnie ktoś ściskał. Czasami nie mogę się wyprostować, czasami po chwili przechodzi, jak zmienię pozycję,a czasami boli straszliwie, troszkę się tym martwię.

Mnie też boli podbrzusze ale tak po bokach, w nocy ciężko mi sie przewrócić. lekarz powiedział że to więzadła i że to tak może boleć. Najważniejsze że szyjka jest twarda i się nie skraca.
Wczoraj kupiłam 2 butle z Aventu 125ml i 260ml. Powinno chyba starczyć na początek nie...

[riaa]

Co u nas tak cicho?? Ja od trzech dni leżę, jutro do lekarza. Może (jak pozwoli chodzić) pujdę sobie na zakupki i znowu parę rzeczy kupię. Czy kupujecie ciuszki na 56-58 czy od razu na 62, bo ja nie wiem jakie mam kupic małemu na sam początek?

[giorgia]

Riaa- ja kupuję na 62, mam kilka ciuszków 56 po małym i wystarczy. Synek urodził sie z waga 4200g i długo nie posluzyły...
Wczoraj kupiłam 3 pack spiochów 62 firmy Cheerokee w Tesco za 18 zł, norlmalnie 37 zł, tylko dlatego ze było opakowanie ruszone...

Gin uspokoił mnie z tymi bólami, w badaniu wszytko ok, główka dziecka wysoko, a wiec nie uciska na spojenie.Kazał jak najwiecej lezec na boku. Usg mam za 2 tyg dopiero...

pipinko- spokojnie ci wystarcza te butelki, ja mialam trzy 120 ml a wykorzystywałm 1, potem mały tolerował wyłącznie cyca i dopiero pił z niekapka koło roku...

W końcu nastała pogoda przyjazna dla cięzarówek, jak dla mnie mogłoby byc tak cały sierpień...

[Pipinka]

Riaa ja mam 4 czy 5 kompletów tzn. kaftaników i śpiochów na 56 i to chyba powinno wystarczyć. Troszkę trzeba mieć tych mniejszych bo jak maluszek się urodzi np. 52 czy 54cm to ubranka 62 będą sporo za duże.
Ja na USG wybieram się dopiero 6 sierpnia. Jestem już bardzo ciekawa ile waży już moja kruszynka. Trochę się tego boję, ale mam nadzieję że wszystko będzie oki.
U nas też pogoda jest przyjazna ciężarówkom. Jest bardzo przyjemnie.

[riaa]

Dzięki za pomoc , ostatnio jak kupowałam bodziaki i oglądałm inne rzeczy to stałam jak "słup soli" z myślą 56 czy 62 ,....??i w końcu nie kupiłam nic

Pipinka To jeszcze tylko kilka dni do tego usg, trzymamy kciuki. My jutro mamy tylko rutynową kontrolę, jak co miesiąc ,pewnie bez usg, ale popytamy sie o ten ból brzucha, bo jak na razie leżymy

U nas rano pogoda fajna dla ciężarówek, przez otwarte okno trochę powietrza wlatuje,ale potem znowu zaczyna się duchota. Dzisiaj siedzimy w domku sami cały dzień bo M ma nadgodziny...

[Pipinka]

Ja sie zastanawiam co kupić grubszego, takiego na wyjście ze szpitala i na pierwsze wizyty u lekarza...

[riaa]

Ja sie zastanawiam co kupić grubszego, takiego na wyjście ze szpitala i na pierwsze wizyty u lekarza...

Ja też się już nad tym zastanawiałam, szczególnie,że nie mam praktyki w kwestii kupowania ciuszków dla dzieci. Trzeba by było się już nad czymś pomyśleć.

[giorgia]

pipinka- mój synek który przy urodzeniu miał 60 cm, spokojnie wchodził w body 56 przez 3 tygodnie, a wiec te ciuszki są troche na wyrost. ..ja tez nie moge się doczekać usg, ostatnie miałam w 23 tyg i mała ważyła 580 g, teraz idę w 28 tyg...

Na wyjście myslę, że lepiej kupić kombinezon, zawsze pod spod można najwyżej lżej ubrać. Bo potem wyjscie dopiero na 1 spacerek po ok 2 tyg, w zależności od aury. Ciężko wyczuc jaka bedzie pogoda na przełomie pazdziernika/listopada, bywają jeszcze ciepłe dni, ale mogą byc juz przymrozki. Są tez takie kombinezoniki materiałowe, nie ortalionowe, lżejsze, ale sama nie wiem czy jest sens kupować...

[Pipinka]

ja właśnie nie wiem kiedy urodzę bo równie dobrze może to być koniec września jak i początek listopada...termin mam na 15 października...więc na razie kupię coś lżejszego np. jakiś grubsze spodenki i sweterek lub kurteczkę a jak będę widziała że pogoda jest do bani to zawsze można skoczyć na szybko po jakiś kombinezon. Zresztą kocem i tak się przykryje.

[giorgia]

dobry pomysł, a kombinezonik tak czy siak i tak ci się pózniej przyda...

[riaa]

Ja jestem po wizycie u gina na razie wszystko ok. Zbadała mnie dokładnie , pomierzyła, pooglądała, kazała więcej odpoczywać, jak spacer to krótki i nie w upały, i brać no spe 2 razy dziennie. Tak więc bardzo się cieszymy. Wczoraj z radości pojechałam do sklepu cos kupić dla maluszka i skończyło się zasłabnięciem...,więc nic nie kupiłam i wróciliśmy do domku. Może jutro jak będzie chłodniej spróbuje jeszcze raz...