Dzień doberek kobietki
Jak po nocnej burzo-ulewie,ja uciekłam spać do Maurysia hihihihi
Aneczka to dzieło mego małża hihihihi
Elwira bierz tą listę i wypierdziel,pakuj to co uważasz za potrzebne i tyle.Hehehe wiem wiem fajnie się gada jak się nigdzie nie jedzie....Trzymam kciukasy za pomyślne zapakowanie wszystkiego co niezbędne.
Burza przedewszystkim słoneczka mnóstwo na wyjazd i odpoczywaj ile wlazie.
Basia witaj,faja gromadka,słodkie dzieciaczki,na pewno masz mnóstwo pracy ale i radości i miłości wokół siebie.
Krokodylek najważniejsze że wsio dobrze po lekarzu.
Co do gotowania ja lubię pichcić
Co da kawki laski to akurat dobra pora na kawusię w doborowym towarzystwie co....