Dziewczyny moze ktoras z was miala ten sam problem co ja. otoz do nie dawna moj syn zmagal sie z anginami, kiedy z migdalkami zrobilismy porzadek pojawil sie katar. Od marca moj syn ma katar raz jest gesty ropny, drugi raz gesty zielony, a czasami wodnisty.
Bylam z tym u pediatry, laryngologa i alergologa, pediatra przepisywal rozne krople i syropki bo wiadomo kiedy katar schodzil do gardla byl kaszel (czasami jak krtaniowy), za ktoras wizyta zalecil rtg zatok, ale wczesniej powiedzial mi ,ze dzieciom w jego wieku nie powinno robic sie tego badania.
Poszlam do laryngologa on pozmienial dawki kropli do noska,nie widzial potrzeby robienia rtg, z dwoch powodow,jeden ze dziecko za male drugi ,ze to nie zatoki.
Niedawno bylam u alergologa, nic z lekow nie zmienila dolozola nam syrop aktifed mialam podawac dziecku przez cztery dni.
Dzis dziecko wstalo z zatkanym noskiem w dodatku kaszel ma straszny taki szczekajacy od krtani.
Czy mialyscie ten problem?